Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

no kochane ja juz po pracy siedze u Tomusia i korzystam u Niego z netu chociaz juz widze ten wzrok hihihi

na sniadanko byly płatki z mlekiem
II śnaidanie jogurt sliwkowy
obiad zupka tesciowej

a wieczorkiem ma byc grill bo moj tata teraz codziennie grilluje cosik bo w sumie to szybki smaczy\ny i malokaloryczny obiadek hihih

Imsomnia nawte hie wiersz jak mi Was brakuej juz sie nie moge doczekac jak bede miec internet chyba na forum z 3h spedze nadrabiajac zaległosci:P:P

Nienna nooo noo jak narazie zaliczenia ida ładniutko hihih oby tak dalej

Swieta666 wiiiitam Cie u mnie bardzoooo cieplutko
bardzo mi milo ze mnie odwiedzalas i ciesze sie ze sie odezwalas:P:P

a za kuszenie lodami to bedzie lanie hihihih:P ale swoja droga mam dzis ochotke na loda jakiegos wiec moze sie skusze:P:P:P:P

uciekam kochane postaram sie chociaz troche Was poodwiedzac :P

Zamieszczone przez asq25

,co u Katarinki jak jej ostatnie dni w pracy

Asieńko aż się wzruszyłam, że pamietasz o moich ostatnich dniach w pracy naprawde bardzo się ciesze bo myslalam ze ze mna jest cosik nie tak bo czesto myśle o was moich internetowych kolezankach

Kochana gratuluje tak wspanialych ocen i musze pochwalic za te 1400 na dzien! bardzo mnie to cieszy

3mam w dalszym ciagu kciuki za Ciebie i mam nadzieje, ze neta bedziesz miala lada chwila

pozdrawiam

no własnie sie zastanawiałam, gdzie Ty sie podziewasz!

już myslałam, że Cie na tej terapii manualnej przekrecili tak, że nie wstałaś

mi jeszcze został jeden egzamin jutro... zobaczymy jak to będzie!
buziaki!

aaaa... jakbym sobie zjadła coś z grilla! uwielbiam! tylko w bloku raczej nie ma warunków do grillowania niestety... mmm.. jakieś szaszłyczki, warzywka, pychota!

wreszcie MAM INTERNET!!! i wreszcie moge wejsc na forum i zobaczec co u Was ahhh ale mam radoche

raporcik dzisiejszy jedzonkowy :
płatki z mlekiem 200 kcal
jogurt 200 kcal
zuerk 100 kcal
lod 200 kcal
babeczki 250 kcal
banan 100 kcal
jabłko 75 kcal

razem 1125 kcal wiec jeszcze miejsce na ziemniaczka z grilla jest :P:P:P

ruchowo dzis narazie nic wielkiego nie bylo ale planuje rowerek i brzuszki... w tym tygodniu ze stepem bedzie ciezko ale od rpzyszlego tygodnia jak sie uda 2 razy dziennie:P:P

a w ogole to jak widzicie rpzytylam 1 kilo waze 67 ja ejstem zalamana a w okolo wszyscy sie ciesza Tomek najbardziej bo wszyskto mi chyba w cycki poszlo z tego kilograma hahaha ale ja sie żle czuje jak osiagne 65 to bede szczesliwa i moze sie uda choc te ostatnie kilogramy sa meeeeega ciezkie to zrzucenia..:P:P

Blackcoffee nooo ja tez kocham rzeczy z grila a najbardziej marchewki,ziemniaczki i cebulki ahhhhh

Autkobu noooo niestety brak netu mnie zaskoczyl ale jzu jest wszystko ok i mam nadzieje ze nie bede musiala ju ztyle bez forum byc:P
no to powodzenia jutro ja mam jeszcze 4 zaliczenia na prawach egzmianu...:P

Katarinko no a jak bym mogła nie myslec o Was ...a naparwde jestem do Was tak moooocno przywiazana ze szok... noooo 1400 kcal to moja gorna granica i tak bedzie teraz ze tego nie rpzekraczam :P:P

hehehe no to nieźle że Ci idzie w biust, mi natomiast biust drastycznie maleje, boję się że zaraz zniknie!

witaj podłączona spowrotem do wietualnego dietkowego świata
no choc on niezupełnie taki wirtualny bo każda z nas w realu dietkuje

Asqu tym kilogramem się nie zamartwiaj zbyt mocno napewno niedługo sobie pójdzie w siną dal

Pozdrawiam serdecznie

ja mam nadzieję,ze mi biust nie schudnie, bo... lubie te moje duze piersi a jakby reszta była szczuplutka, to już w ogóle... mmm...

czesc dziewcyznki

jak fajnie moc wejsc z Rana na forum i pozagladac do Was ahhh tego mi brakowało:P:P

na sniadanko płatki z mlekiem 220 kcal ale pojedzona

aleee aleee 2 dzien jadlam ok 1400 i co dzis staje na wage a tam 0.3 dag wiecej no haloooo troche sie tym przerazilam...wiec biore sie do roboty ostro jesli chodzi o ruch bo ostatnio go mało bylo z powodu nauki... a dzis bede kuc na rowerku ... nie ma wyboru:P

i od dzis koniec ze slodkim jedynie moga byc lody ale musze zaczac jesc wodne a nie takie mniamusne:P:P

dzis o 17 mam zalke ale nie wiem czy dzis podejde bo tego rpzedmiotu mamy 2 terminy a slabo sie czuje jesli chodzi o wiedze z tego przedmiotu::P

Blackcoffee ja tez nie chcialam zeby mi biusta spadł a w odchudzaniu to sila rzeczy przeciez biust to tlanka tluszczowa wiec sila rzeczy troche napewno spadnie:P:P

Agitku nooo niby sie nie zamartwiam ale źle sie czuje majac ta swiadomosc ze zamiast byc mniej jest wicej na wadze....trzeba sie z tym uporac i rozprawic:P:P

Insomnia nooo ale mi tez spadł bardzo z DD na C w sumie ma to swoje plusy uwazam bo wiecej ciuchow moge kupic a i tak patrzac globalne do najmnijzych nie nalzy hihih:P szkoda ze podczas odchudzania biusty Nam spadaja hihih

uciekam na rowerek :P

He he to niech Ci ten kg w cyckach zostanie, ale za te 2 spadną gdzie indziej? I Ty i Tomek będziecie zadowoleni