Strona 338 z 630 PierwszyPierwszy ... 238 288 328 336 337 338 339 340 348 388 438 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,371 do 3,380 z 6296

Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

  1. #3371
    Awatar asiul78
    asiul78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-01-2007
    Posty
    1,157

    Domyślnie

    Napoleonkę na krakersach? dawaj przepisa
    i nie dręcz nas kobieto
    174cm, 37 rok życia



  2. #3372
    asq25 Guest

    Domyślnie

    i jestem...ale dzień...normalnie moj mis konczyl o 18:20 wiec postanowilam mu zrobic niespodzianke i przyjechałam po Niego do szkoły studjuje jak ja w miescie 30 km od naszego...no i wszystko fajnie wracamy.... spokojnie jedziemy a tu naraz....stuk!!

    ja nie wiedziałam co sie dzieje ...Tomek mi mówi zjedz na prawo a ja normalnie nic... wychodzimy paterzymy laska do Nas stukla jakas ale na cale szczescie nic sie nie stało... na cale szczescie ze byl korek i wolno jechalismy w miare... uffffffffff ale normalnie pol godizny do Siebie dochodziałam ...:/

    ale pózniej jzu było miło...pojechalismy do Tesco KUPILAM SOBIE HULA HOP 80 CM i normalnie rkece krece:P

    a u Tomka wpiepszali wszyscy napoleonke ploteczki z jego rodzicami ...fajno:P hihih


    a ja dzis poza warzywami nic nie jadlam pozniej ale zaraz sobie zjem warzywka gotowane na kolacje...dobra dpobra wiem 21:P:P


    i przyznam ze zjadlam kawaleczek malutki napoleonki ale mysle ze nie ma 1200 jak narazie na koncie:P:P

  3. #3373
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Asiulku wiec przepis mam z gazety i powiem Ci ze naparwde pyyysiasty

    Składniki na mase:
    * 4 szklanki mleka
    * 4 zółtka
    *szkolanka cukru
    *cukier waniliowy (ja dalam migdałowy i to był bład)
    *3 łyzki margaryny
    * 1 szkoalnka mąki

    oprocz tego krakersy i cukier puder do posypania

    Wykonanie:
    1- zółtka ubijasz z cukrem potem dodajesz poł szkolnki mleka i ubijasz dalej... robi sie taka puszysta masa...aha i dodajesz makusie
    2 pozostale mleko gotujesz na lekkim ognio z masłem i cukrem waniliowym no i jak juz sie to zagoduje dodajesz te zoltka z cukrem i gotujesz na lekkim ognio...powstaje budyniek... ktory pozniej dajesz na krakersy...banalnie prosty przepis w wykonaniu i pyyyszne to bylo..ale jak dla mnie za mało masy znacyz niskie to wysżło..:P

  4. #3374
    martinique jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-05-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    48

    Domyślnie

    heh no wiesz trzeba było sprawdzić ciacho zanim przyszłym teściom podalaś to całkiem normalne
    to w wasz samochód wjechała ta laska?? straszne://

  5. #3375
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no no w Nasz....ale napwet nie wyobrażasz sobie co sie ze mna działo..ja byłam jak najarana...nie wiedziałam co i jak jakby nie Tomek to bym sie rozwyła...panikowała itd...ale na cale szczescie nic sie nie stało uffffffffffffff

    miseczka warzyw na noc...dozwolone??

  6. #3376
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No jasne a czemu nie????

  7. #3377
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Asiu, nie mów mi nawet o placuszkach,a szczegulnie Napoleonka... Ja po prostu to kocham i jak mieszkałam we Wrocławiu to dzieki temu się roztyłam, bo pod moim blokwiem w sklepie mięli takie pyszniutkie i jadłam prawie codziennie
    Mi też ostatnio na kolokwium braklo 1pkt i wiem co to za ból

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  8. #3378
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale smaka narobiłaś dziewczyno ......

    dobrze że nic się Wam nie stało :P my jak wracaliśmy rok temu z wakacji i mieliśmy wypadek na trasie -> podróż do domu lawetą co prawda prowadził mój E ale ja od tamtej pory boję się siąść za kółko

  9. #3379
    asq25 Guest

    Domyślnie

    witrajcie)))
    ojjjjjj 12 h snu...juz dawnoooo taK SIE NIe wyspałam od razu humor lepszy ..siły zregenerowane

    dzis ciag dalszy nauki krecenia na hula hop hihihih ale cieszy mnie to jak dziecko:P:P:P

    Ilonko no to były warzywka gotowane na noc hihih ale pyyyyszniutkie

    Sevretive no dobra juz nie mówie nic o napoleonkach hihihih

    Caroline ale wiesz jak ja sie wystraszyłam normlanie ja nie wiedziałam o co chodzi.... a pozniej jak dalej wracalismy do domu chyba 40-50 km/h jechałam tak sie bałam ehhhhh zreszta wczoraj na naszych drogac w Bb i Zywcu duuuzo wypadkow było:/
    a to mieliscie taki duzy wypadek??

    sniadanko:
    X Parówka drobiowa szt. 40g 2 166,00
    X Graham kromka 40g 1 84,80
    X Masło Ekstra łyżeczka 10g 0,5 39,50
    X Ketchup łyżka 16g 1 17,00


    W sumie kalorii: 307,30

    ale parówki były srednie smakowo...;/

  10. #3380
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    WIEM WIEM CO TO SZOK PO WYPATKOWY JA W TAMTYM ROKU A DOKŁADNIE W 26,12,2006 PAMIĘTAM JAK DZIŚ DRUGI DZIEŃ ŚWIĄT JECHAŁAM Z TĄ MOJĄ SIEROTĄ DO TEŚCIÓW...OCZYWIŚCIE SIEROTA BYŁA PO KIELISZKU WIĘC JA PROWADZIŁAM.... I BYLIŚMY W DODATKU SPÓŹNIENI...JECHAŁAM SZYBKO A NAWET TROSZKE BARDZIEJ NIŻ SZYBKO....I PECH CHCIAŁ ŻE MI DZIK SPŁOSZONY WLECIAŁ NA DROGE....CAŁE AUTO SKASOWAŁAM A DZIK WYLĄDOWAŁ DOGURY NOGAMI W ROWIE...I JAKIMŚ CUDEM JESZCZE WSTAŁ I UCIEK....AUTO NA LAWETE...A POTEM NA CZĘŚCI I NA ZŁOM

    OJ WTEDY PRZEŻYŁAM GROZE..... JESZCZE JECHAŁAM W PASACH I TO BYŁ POCZĄTEK 7 MIESIĄCA CIĄŻY....PRZEZ PÓŁ ROKU NIE WSIADŁAM W SAMOCHÓD

    I PRZY OKAZJI WKOŃCU ZMIENILIŚMY AUTTTOOO TERAZ SIĘ ŚMIEJE



    POZDRAWIAM I ŚCISKAM

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •