WITAM.
Dzis zaczynam pierwszy dzień diety. Ważę 59.5 a chciałabym osiągnąć wagę (na początek) 55 kg.
W ciąży przytyłam 30 kg. Z 53 kg do 83 kg. Po urodzeniu synka od razu rozpłynęło się 10 kg. Zostało mi do zrzucenia 23 kg. Przez kolejny rok schudłam 16 kg. Ale niestety 7 kg zostało do dziś. Obecnie przy wzroście 163 waże 59,5 kg. Nie jest tragicznie ale czuje się niekomfortowo. Wkurza mnie sterczący brzuch i za grube uda, ramiona równiez
Oczywiście odchudzałam się już 5 milionów razy. Ostatnio udało mi się schudnąć 3,5 kg przez 3 tygodnie, bo waga podskoczyła już do 63 kg, ale poźniej zabrakło mi motywacji i waga znowu stanęła.
Nie mam jakiegoś konkretnego planu odchudzania: chcę ograniczyć węglowodany, jesć 3 regularne posiłki i nie jeść po 19
Bardzo proszę Was o rady i o wsparcie, bo w tym odchudzaniu jestem strasznie osamotniona (koleżanki szczupłe, siostra również), facet mnie specjalnie nie wspiera, więc pomyślałam, że z Wami będzie mi łatwiej.
Pozdrawiam serdecznie