Wersja do druku
Wiki i jak tam sampoczucie odnośnie dietkowania, mam nadzieję, ze się nie poddałasz bo wiesz ze urodzinki nasze się zbliżają a na wieszaka w sklepach czekają ładne ubranka :lol:
Ceteria będe was wspierać bo tak trzeba wiem to po sobie, dzięki forum, udało mi się schudnać i wam też to się uda :D nawet jak uda mi się już dobić do wagi którą chce to będę tutaj zgladać zeby ją utrzymywac :wink:
kochane kobietki dzisiaj sie czuje o niebo lepiej i wstalam z lepszym nastawieniem do wszystkiego :D :D :D :D .zawdzieczam to wam bo gdybym byla tu sama to raczej szlag by trafil ta dietke i znowu bym pochlaniala wszystko uzalajac sie nad soba.
co do wazenia to chyba macie racje,pozegnam sie z waga i stane na nia dopiero po @.po co mam sie nie potrzebnie dolowac.
za nie dlugo przyjdzie do mnie znajoma(ewa)i mam nadzieje ze dzisiaj obedzie sie przy niej bez nerwow bo ona naprawde potrafi wyprowadzic czlowieka z rownowagi :roll: :roll: :roll:
przesylam wam duze buzzzziiaki:) :D
Wiki :) Witaj :) :) :) Wpadłam do Ciebie na momencik,bo zaraz wsiadam na rowerek i potem zbieram sie w te Bieszczady :) Zabrałam się ostro za siebie i Ciebie też będę pilnować :) :) :) Czasem jest ciężko,ale jak sie zaweźmiemy,to nic nas nie zatrzyma :)
Ja czuje powera :)
A Ty widzę,że dobrze sobie radzisz :) Kurczę na tickerku już 6 kg mniej !!!!!!!!!!!!!!!!!To świetnie oby tak dalej :) :) :)
To zmykam i do zobaczenia w poniedziałek lub w niedzielę :)
A to dla Ciebie na dziś :
http://republika.pl/blog_yu_976505/1.../tr/slonko.jpg
Hej Wiki co tam nowego u ciebie :?: Pewnie jesteś w pracy i nie możesz tutaj zagladac ale jak znajdziesz czas to prosimy o raporcik z dietki :lol:
Ja wczoraj zaszalałam bo byłam u koleżanki, 3 wódki z kolą i lody :D ale wrto było bo usłyszałam że fajnie wyglądam :D a to bardzo mnie podbudowało. dzisiaj lekki kac z rana ale już przeszło i dietkuję sobie a od poniedziałku SB :wink: na której sobie wreszcie pojem serka żółtego do woli :lol:
Widze że i Martusia cie dopinguję, więc teraz jest nas 3 więc taki doping na pewno spowoduję ze osiągniemy swoje wymarzone wagi :lol:
hej kobietki
cytrynko ja nie tylko wczoraj bylam w pracy ale meble mi przywiezli i je skrecalam.maz byl w pracy a ja nie nie umialam wytrzymac i tak sie z nimi mordowalam do pozna.
dietka nie za bardzo cos mi idzie ostatnio ale i tak jest lepiej niz przed tygodniem.nie umiem sie ostatnio zmobilizowac do cwiczen a szkoda bo dzieki nim ta waga tak ladnie spadala.
dzisiaj juz jestem po pracy i na szczescie weekend mam wolny od nie pamietnych czasow.jutro sie wybieram do kosmetyczki bo z jakis miesiac temu dostalam karnet od meza i dopiero teraz dostalam termin,przy okazji podjade grzywke podciac bo juz jest troche za dlugo.jestesmy rowniez zaproszeni po poludniu do znajomych z czego sie ciesze i nie.ciesze sie bo ich dawno nie widzialam a z drugiej strony wiem jakie pokusy tam na mnie czekaja.
ta wodka sie nie przejmuj przeciez nie mozemy caly czas sobie wszystkiego odmawiac.napisz jak ci idzie dietka na sb i jak sie przy niej czujesz bo slyszalam ze bardzo oslabia organizm i raczej cwiczenia nie sa zalecane.dokladnie nie jestem pewna bo sama jej nie stosowalam.
pozdrawiam cie goraco i zycze powodzenia na nowej diecie :D :D :D
Hej Wiki no to się nieźle musiałaś namachac składając meble :lol: lepsze to pewnie niż ćwiczenia :wink: No u kosmetyczki to na pewno się zrelaksujesz i poczujesz piękniejsza, a znajomych trzeba odwiedzać, tylko przed wyjazdem zjedz coś lekkiego to cię nie będzie ciągło, albo zjesz malutko :wink:
Ja dopiero od poniedziałku zaczynam własnie weekend zrobię sobie zakupy do tej dietki, ja już byłam 3 razy na niej i świetnie się czułam, nie chodziłam głodna bo tam się nie liczy kalorii tylko ogranicza węglowodany a resztę rzeczy można jeśc do woli :wink: zobaczymy czy tym razem uda mi się wytrwać ale mąż we wtorek leci do Polski więc nie będzie mnie kusił jedzonkiem i nie będę musiała dla niego gotować :D
cytrynka no to trzymam za ciebie kciuki :D :D :D
ja tez chcialam ja kiedys sprobowac ale slyszalam ze nie wolno przy niej pic kawy a ja raczej nie umiem bez niej zyc :roll: :wink:
ile schudlas ostatni przy sb i w jakim czasie :?: :?: :?: jakies kilogramki wrocily :?: :?: :?:
witam
u mnie dzisiaj sloneczko swieci i jestem w bardzo dobrym chumorze :D :D
wczoraj spedzilam prawie 2 h u kosmetyczki i czulam sie cudnie :D :D :D nie ma to jak masaze i maseczki.na koniec ladnie mnie pomalowala i czulam sie jak w niebie.
chociaz wczoraj u znajomych nie trzymalam sie za bardzo diety to dziasiaj waga pokazala 65,4kg :shock: :shock: :shock: ostatnio bylo 66,6dlatego bardzo sie ciesze(wiem,wiem mialam sie nie wazyc przez 2 tyg ale ta pokusa :roll: :roll: :roll: :roll: same rozumiecie :wink: )
nie wiem czy ten spadek wagi czy ta kosmetyczka zdzialala cud ale dzisiaj obudzilam sie z lepszym nastawieniem do wszystkiego i znowu zachcialo mi sie dietkowac i cwiczyc :D :D :D
a najlepsze jest to ze ja juz pocwiczylam i to jak tylko odworzylam oczy,nawet kawy nie wypilam co w moim przypadku jest to nie normalne.wiec cala serie 8 minutowek mam juz zaliczona,jeszcze mam w planach rower ale to dopiero za jakies 2 h.
zycze wam kochane milego dnia i mam nadzieje ze wrocicie mnie dalej wspierac.wiem ze ostatnio nawalalam i malo sie tu pokazywalam ale na szczescie wrocilam na dobra droge :D :D :D
dziewczyny gdzie wy sie podziewacie :?: :?: :?:
DZIĘKI ZA ODIEDZINY! JUŻ SIĘ POZBIERAŁAM I DOBRNĘŁAM DO 1000KCAL:)
AAA......2H U KOSMETYCZKI....OCH.......MARZENIE :D :D :D
POZDRAWIAM :wink: :wink: :wink: