Wątek: Podejście drugie Anne

Hej Słonko!!!!


wpadłam podziekować za wczorajsza koktajlową kolacje ))

I pożyczyć Ci bardzo udanego, wesołego i słonecznego piąteczku!!!!


Dziekuje za to co napisałaś u mnie


buziaki!!!!!!

Witaj Anne. Wpadłam się pożegnać przed moim weekendowym wyjazdem. A sposób na straszenie kilogramów przed lustrem chyba wykorzystam, bo nie wiem co innego zostanie mi na ten weekend. Buziaki i dalszego pozbywania się sadełka (o ile jeszcze jakieś masz)

Dziendoberek moja wirtualna kumo!!!

Stesknilam sie ogtromelnie za Toba, ale juz jestem z powrotem. Musze jeszcze ponadrabiac zaleglosci w czytaniu, ale sie tego nazbieralo u Ciebie!!! Dziekuje za wsparcie i wszystkie pysznosci, ktore mi podsylalas. Ciumalki Kochana!

Znów o mały włos bym zapomniała o własnym wątku
Waga to u mnie głupieje
wieczorem jest mniej , rano więcej
Sama nie wiem co o tym myśleć

Chyba dam sobie spokój z ważeniem na kilka dni
a potem się zważę i uznam że to jest dobry wynik
inaczej sama zwariuję

Widze że się pół forum gdzieś wybiera
Znów będzie nas mniej
Ach ciężkie życie forumowiczów

Buziaki

hehe na temat wagi to ja sie nie bede wypowiadała))

Odstaw ją i rób swoje, ja chyba własnie takz robie, bo z wagą to ja zwariuje).


Ja wybywam tylko do pracy i wieczorkiem na pewno wpadne)


3maj się cieplutko słonko!

Ann dzikusie! Ty się ważysz tysiące razy dziennie już chyba - przecież nie waga najważniejsza a to jak się czujesz czy wyglądasz .

Buuuziaki piątkowe:*

Bo te wagi mają to do siebie,że lubią wariować
Alez Anne Ja zostaję na forum:P :P

Anne!!
Przyszłam sie przywitać tylko
Poczytam później, bo buraki idę sortować
A u ciebie jak zawsze tyle się dzieje
hehehe
Dzięki za wszystko opijam z Toba egzy!!
Stuk!!

Hej!! Dzisiaj jestem wcześniej, chociaż Good moning nie mogę powiedzieć :P

Anulko, jestem..., juz znowu jestem na biezaco z Twoim watkiem. 40 stron w dwa tygodnie!!!! Wariatka!!!

Kochana, po pierwsze gratuluje zaliczonego roku, na studiach jest super I oczywiscie spadek na wadze...WOW!!! SUPERANCKO!!!