-
cwicze tylko brzuszki... ostatnio robie rano i wieczorkiem po 500, ale teraz cos mnie chorobsko lapie i od wczorajszego wieczoru robie po 300, bo wiecej nie dalabym rady
hmm no ale tyle sie naczytalam na forum, ze najlepiej rano i nie dzielic i w ogole... echhh sama nie wiem co i jak robic zeby bylo dobrze
nigdy nie przepadalam za cwiczeniami, maly leniuszek ze mnie
ooo! ale rower lubie... jezdze codziennie, z braku czasu przewaznie tylko pol godzinki albo godzinke... ale jestem zdania, ze dobre to niz nic
-
A to 500 brzuszków to nie za dużo ? I codziennie ?
Jeśli już to chyba co dwa dni, żeby mięśni nie przepracować
-
ahh no i wiedzialam, ze cos bedzie nie tak
no wiesz... dopiero sie ucze sztuki odchudzania
wprawdzie rok temu bylam na diecie, na ktorej ladnie schudlam, ale zaraz po tym wrocilam do jedzenia wszystkiego i w kazdych ilosciach... co zmusilo mnie do ponownej diety. ale tym razem mam nadzieje, baaa nawet wiem, ze schudne i to na stale, bez zadnego jojo, ani niczego podobnego
-
baniusia: wydaje mi sie ze lepsze od tych 500 brzuszkow bylo by cwiczenie 8ABS lub 6 Weidera szybciej widac efekty.. pozdrawiam
Ohh a mnie len trzyma nadal.. nie potrafie sie "zmusic" do cwiczen.. ale wiem ze jak zaczne to juz bede cwiczyla codziennie:P ...dzisiaj sie MUSZE pozbyc lenia!... pozdrawiam wszystkich
-
Znowu jeste 4 dag grubsza.. ale to moja wina.. nie ćwiczyłam i jadlam co chcialam.. co prawda trzymalam sie zasady:"Nie jedz nic 3 h przed snem".. ale jak widac nic to nie dało. Także od dziś liczę kalorie.. bardzo bym chciała być na diecie 1000 kcal, bo moje zapotrzebowanie energetyczne to ok 1420 kcal, wiec jezeli codziennie będę ograniczala 420 kcal i dodatkowo bede cwiczyc to chyba zaczne chudnac trzymajcie za mnie kciuki własnie jestem w trakcie podwieczorka i zjadłam dzisiaj juz 877 kcal (frytki..) ale nie wiem czy bede jadla kolacje bo sie dzisiaj wybieram jeszcze do supermarketu na zakupy a potem na tance pozdrawiam wszytskich
-
witam
co do moich cwiczen to zaszla pewna zmiana... a mianowicie, rano 300 a wieczorem 45minut cwiczen codziennie
ale o 8ABS troche poczytam, lukne co to bo nie mam pojecia hihi
coz to jest 4 dag nie przejmuj sie, znikna tak szybko jak sie pojawily
udanego wieczorku tanecznego
papapapap
-
Sprawozdanie z wczoraj zjedzone (plus/minus) 959 kcal czyli mniej niż tysiąc co prawda wczoraj nie cwiczylam ale za to sie natanczylam dzisiaj, jak na razie zjadlam (plus/minus)700 kcal, wiec bedzie lepszy wynik niz wczoraj a wcale nie czuje zebym sie jakos zmuszala do odchudzania, jem to co chce jesc jak na razie wszystkim polecam dietke 1000 kcal jeszcze mam dzisiaj dobre checi by pocwiczyc sobie 8ABS pozdrawiam
-
Sprawozdanie z dzisiaj: niestety zero cwiczemn, bo sie wzielam za sprzartanie i potem juz nie mialam sil, ale przy sprzatanku tez nieco spalilam:P zjedzone (plus/minus)892 kcal poza tym jestem zmeczona tym sprzataniem... ale w koncu musialam rozprawic sie z moja trzydrzwiowa szafa...:P pozdrawiam
-
Życzę powodzenia w odchudzaniu.
Ja już dietkuję od przeszło miesiąca. Niestety wagi u mnie brak, więc efekty są jeszcze nie zapisane. U mnie bywało różnie. Były dni, że najadłam się za dużo i później pokutowałam, a były też takie, że bułka mi wystarczyła za wszystkie posiłki
Teraz ćwiczonke Weidera działają - dziś 21 dzień, czyli półmetek.
A jakie to są te ćwiczonka na udka? Proszę powiedz, bo ja właśnie z nimi mam problemy :/
Pozdrawiam.
~tibby
-
hej anadria
jak minal dzien? co zjadlas dobrego?
pozdrawiam :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki