Wersja do druku
no tak tyle ważysz:shock: co ja mam do zrzucenia
więc wyobrażam sobie że siedzisz mi na ramieniu
dziękuje za odwiedzinki :D :D :D
zweryfikowałam swoje działania i sama sobie dałam kopa bo tylko sie cofam zamiast iść do przodu,
ale i tak mi sie ciągle nie chce,
bo nie wierzę że to jest możliwe
że ja mogę być szczupła :shock: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
no taka jestem
Juem mój synuś też po zimie mial suchą skóre, ale kąpałam go codziennie w takim płynie z parafiną i pozbyłam się suchości + codziennie balsamowanie a teraz ma super skórę 8)
Raczej waga dobrze waży, ja jak widze zdjecia innych dziewczyn, a co do mnie to tylko takie złudzenie, jak robię zdjecia to zawsze stoję, wciągam brzuch, wypinam pierś i jest OK, polecam :D
Cytrynka czy taki płyn jest ogólnodostępny czy można go nabyć tylko w aptece... co do balsamowania hmmm dobrze by było jakby ten maluch ze mną współpracował jak była mała smarowałam ją oliwką a teraz zwykłego kremu na buzie nie da sobie położyć i to ma być baba.... Co do wagi to trzeba mieć też figurę nie wystarczy wciągnąć brzuch a ty naprawdę jesteś zgrabniutka.... no i pomyśleć że urodziłaś....
Doris oh doris wygląda to tak jakbyś była na mnie zła boCytat:
no tak tyle ważysz:shock: co ja mam do zrzucenia
jest tylko musisz tego chcieć....Cytat:
bo nie wierzę że to jest możliwe
Juem ja kupiłam płyn w aptece, Olailum, chyba tak się nazywał :roll: codziennie wlepwałam trochę wody do wanny i polewałam go tą woda a później balsam to różnie z Johnsona lub taki z bambino krem pielęgnacyjny tylek ten bez faktora bo jest rzadszy i nacieram całe ciałko, u mnie uwielbia balsamiki :lol:
Jest wszystko mozliwe moja teściowa też dużo schudła ponad 20 kg a ważyła 116kg i też stara się utrzymać wagę chociaz jeszcze z 10 by się jej przydało :P
Koleżanka jest na forum a nie zaglada na swój wateczek? :wink:
no jak to mnie szpieguje :lol: :lol: :lol: zaglądam ale mam mało czasu na 12 do kościółka... muszę jeszcze córci coś ugotować, posprzątać.... zrobić nas na bóstwa :lol: :lol: :lol: i męża dopieścić bo coś nie w humorku jest.... :lol:
ja tez swojego próbuje dopieścić, ale chory... i czyta gazete koło mnie.. heh chyba nie bede mu przeszkadzać;/
Dopieszczaj te swoje skarby :D ja narazie mam jednego za m-c drugi dołączy :lol:
Jak się na bóstwo zrobiłaś to pewnie księdza podaczas mszy rozpraszałaś :wink:
Jak tam dzisiejszy dzień dietkowy minął?
Po okresowe ważenie zeszłym razem było 60,5 ale nie biorę tej wagi pod uwagę.... Zresztą tak jak agassek powiedziała to nie możliwe... no i ja jej wierzę.... :lol: :lol: :lol: :lol:no i wynik.....
jest jest jest 1 kg mniej ruszyło się i jeszcze coś w biodrach miałam 98 a teraz jest....96 no cytrynka naprawdę dojdę do twoich 89.....
Jestem ogromnie szczęśliwa chociaż jak przekroczę 54 będę już spokojniejsza to jest moja granica.... :?
Chusteczka dietka mi idzie dobrze wczoraj zaliczyłam 1000 kalorii a uwaga byłam na komunii.... zjadłam tam rosół z makaronem i kotleta schabowego i naszczęście mam córkę nie chciała z gośćmi siedzieć... :lol: :lol: :lol: :lol:
Na komunii było spokojnie....... Nikt nic mi nie mówił nikt nie dokuczał słowem nudy :lol: :lol: :lol: fajne nudy......
Słyszałyście że matki teraz dziewczynką idącym do komunii zakładają tipsy i robią makijaż paranoja jakaś....