Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 75

Wątek: jezeli brak ci odwagi spojrzec na wskazowke wagi...

  1. #31
    Neska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    takze, uhh musze jutro wstac rano i pojsc biegac; wstydzic sie nie bede bo tam ludzie nie chodza jejku trzymajcie za mnie kciuki- bo najgorzej jest zaczac, a pozniej to juz z gorki
    dobrej nocy i powodzenia jutro!!!

  2. #32
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i jak z bieganiem?

    Jak już po, to pora uzupełnić uszczuplone zapasy energii:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #33
    Neska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    biegania nie bylo, bo sie kiepsko czuje dzisiaj, ale zrobilam sobie poranny spacer zawsze to jakies stracone kalorie no i zmobilizowalam sie, zeby wyjsc w dresach z domu
    zapowiada sie dzisiaj piekny dzien!!!

  4. #34
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no czyli juz wstyd troche przełamany...;p no milej niedzieli:*

  5. #35
    ninka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No pięknie, że się przełamałaś. Spacer też dobry, a od jutra lub któregoś następnego dnia będziesz biegać i spalisz jeszcze więcej kalorii! Gratuluję! Fajnie, że u Ciebie zapowiada się piękny dzień, bo u mnie jakoś nie bardzo... Pozdrawiam

  6. #36
    Neska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    bylam biegac
    juz sam szybki spacer mnie zmeczyl, ale sobie mysle- musze sprobowac!
    zaczelam biegac i po 30 sekundach chcialam zrezygnowac -zaczely mnie bolec nogi itd.
    jeszcze chwilke, jeszcze chwilke i tak jakos sie juz "wkrecilam" w to bieganie
    nie biegalam zbyt dlugo- razem ze spacerkiem wyszla mi godzinka.

    bylam wczoraj na pikniku-mnostwo zarcia.heh te pokusy
    nie bylo to dietetyczne menu-ale slodyczy nie tknelam, wczoraj byl moj 3 dzien bez slodyczy [/url]

  7. #37
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wielkie, wielkie gratulacje!!!

    Początki są zawsze trudne, ale jak już wypracujesz kondycję, to nie będziesz mogła przestać. Największ wada biegania - uzależnia .

    Naprawdę, super!

  8. #38
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    Witaj kochana U mnie to już 3 dzień bez słodyczy U Ciebie powinien być 4 Mam nadzieje, że się nie pomyliłam Nie masz wiele do zrzucenia, ale wiem o co chodzi...lepsze samopoczucie Ja musze poczuć się też lepiej fizycznie, dlatego musze troszeczke schudną troszeczkę... 33kg... ale co tam kochana, uda sie i mnie i Tobie w końcu kiedyś musi być lepiej, niż teraz

  9. #39
    ninka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję biegania i kolejnego dnia bez słodyczy! Oby tak dalej

  10. #40
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no wiadomo ze nikt od razu nie przebiegnie dlugoego dystansu ale no gratuluje poczatku najwazniejsze ze zaczelas i chcesz:P

Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •