Wątek: poSesyjne pozbywanie się jojo :[

nio ja w sumie na szczescie jakos na jedzienie z MC donalda patrzec nie moge wiec chyba mogłabym pracowac na Twoim miejscu heeheh

no ale widze ze walka trwa gratuluje spadku 2kg oby tak dalej a co do sesji no to tak to własnie jest...tylko jedzenie stres i nauka..ehhh

Witaj Miki McDonalds
Jak tam Twoja walka ?
Buziaki






[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

Witaj miki!!! Będę do Ciebie zaglądać, będziesz moją koleżanką po fachu ja też studiuję medycynę, aktualnie wakacjuję pprzed 3 rokiem, wreszcie udało mi się jakoś przebrnąć przez te dwa lata. Nie można medycyny demonizować nie jest tak znowu źle, jak się człowiek uczy ze zrozumieniem, to wszystko musi być OK. Ja miałam poślizg na 2 roku, ale sama jestem sobie winna nie zmobilizowałam się przed cieżkim egzaminem i straciłam wiarę we własne możliwości i stało się... Ale jest to cholernie ciekawy kierunek, po prostu to może być niesamowita pasja. Prawdą jest że ciężko dostać się na dobrą specjalizację, jak się nie ma znajomości wśród lekarzy, sama się martwię... Ale studia to nie specjalizacja i tu najczęściej liczy się tylko wiedza, a w niektórych przypadkach szczęście. A również moją miłością licealną była chemia Teraz będziesz na pierwszym roku? Gdzie będziesz studiować? Jak tam dietka? Kurczę ja też bym nie mogła patrzeć na to jedzenie, bo na samą myśl o McDonalds cieknie mi ślinka Pozdrawiam!!!

Halo dr Miki
Miłej środy
Mam nadzieję, że myślami jesteś wciąż
przy diecie i wakacjach
a nie na uczelni










[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

Hej Miki gdzie CIe wcięło?
Miłego czwartku







[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

Halo Miki?
Gdzie Ty się podziewasz?
My tu ze Skibką wpadamy, a Ciebie nie ma