oj kochana raz jest dobrze a raz gorzej ważne zeby zapomniec o tym złym wyskoku i dietkowac dalej..a do tego masz przeprowadzke wiec wiadome ze nie łatwo skupic sie na zdrowym jedoznku gdzie roboty kupa...

a pozatym podczas noszenia przenoszenia układania napewno kupe kalorii spaliłas wiec nie ma co rozpaczać głowa do góry kochana Justynko