Strona 10 z 11 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 101

Wątek: Metoda na głoda - zrzucam 20 kg

  1. #91
    *Ola* Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!
    Powrót na start i wszystko od początku - waga dziś wróciła do 70 kg, a zatem okrąglutkie 20 kg do zrzucenia (80 kostek smalcu!). Powiem Wam, że wstąpiła we mnie nowa energia, może również związane jest to z powrotem do pracy, którą bardzo lubię (mówiłam że pracuję jako laborant? tak tak, jestem chemikiem :] ). Obudziłam się 20 min przed budzikiem i stąd mój poranny post, bo jednak raczej będę pisać wieczorem po pracy.

    Będę się starała codziennie pisać co jadłam, ale już bez przeliczania na kcal (powiedzmy, że miarkę +/- mam w oku), tym bardziej, że chodzi tu o zmianę nawyków żywieniowych i uważania na to co i kiedy się je, bo przecież całe życie nie można być na diecie i liczyć kalorii, tylko należy rozsądnie się odżywiać. I ja mam zamiar się tego nauczyć, z tym, że oczywiście również chcę teraz pozbyć się nadwagi, toteż zasada MNIEJ JEŚĆ - WIĘCEJ ĆWICZYĆ obowiązuje.

    Mierzyć będę się co tydzień. Talia - wiadomo, w największym przewężeniu, brzuch - na wysokośći pępka:
    Waga: 70 kg
    Brzuch: 89 cm
    Talia: 78 cm
    Biodra: 113 cm
    Udo: 65 cm
    Biust: 104 cm


    Doskiwiera mi i nadwaga i nieproporcjnalana budowa ciała. Różnica między talią a udami wynosi 35 cm i niestety wiem, że to się raczej utrzyma po zrczuceniu wagi, czego przykładem jest moja szczupła siostra, która ma jeszcze węższą talię (pomimo urodzenia dziecka), a biodra - hmm ok 100 cm. No cóż, taka uroda.

    Aha. Zapomniałam pogratulować Asq wymarzonej 6 z przodu. Tak trzymać, jestem z Ciebie bardzo dumna ;]

    Miłego dnia Laseczki!

  2. #92
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no Olensko dziekuej teraz bede ja utrzymywac no i życze dobrego startu...

    laborant..o ciekawa sprawa kiedys chcialam isc na takie studia ale jednak zycie potoczyło sie inaczej -i moze dobrzemiłego dnia w pracy wpadne wieczorkiem zobaczyc co jadłas ;*

  3. #93
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No cóż,z ta Meridią możemy odradzać albo nie,ale i tak zrobisz swoje, ale przecież najlepiej wiesz co robisz i przemyślałaś swoją decyzję więc,mimo że jestem przeciwniczką tego specyfiku, będę trzymać za Ciebie kciuki O, dobrze,ze trafiłam na laboranta od października zaczynam studia, gdzie między innymi będę miała chemię,a nigdy nie byłam z niej mocna, wiec już wiem do kogo zwracać się z ewentualnymi pytaniami :P
    Pozdrawiam i życzę jak najszybszych sukcesów

  4. #94
    *Ola* Guest

    Domyślnie

    Hejka!
    Praca się zaczęła i nie ma mnie w domu po 14h. Masakra. A wczorajsze i dzisiejsze meu kiepściutkie, bo w ogóle mi się nie chce jeść, ale myślę, że dzięki pieczywku przkroczyłam 1000 kcal.

    Wczoraj:
    Kawa z mlekiem (ja piję tylko rozpuszczalną w dużym kubku do połowy zalanego mlekiem)
    Bułka z ziarnami
    Danio waniliowe
    Duże jabłko
    Jogurt Activia
    2 kromki białego chleba pszenno-żytniego posmarowane cienko Masmixem
    4 plasterki polędwicy drobiowej
    2 listki sałaty
    1 plasterek sera żółtego (nie wiem jakiego, ale pewnie tłustego)
    pół pomidora
    Ogórek konserwowy
    Ketchup (odrobina)

    Dzisiaj:
    Kawa rozpuszczalna z 2 kopiatymi łyżeczkami śmietanki Cremona light
    Duży rogal z ziarnami (był na 2 porcje)
    Pół opkowania serka do smarowania Włoszczowa
    10 dag polędwicy z warzywami
    Średni pomidor
    Jogurt Activia
    Mała kiść winogron

    Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj dużo picia: woda minealna i conajmniej 3 kubki herbaty (uwielbiam) gorzkiej lub ze słodzikiem.

    I co?
    Idę spać, bo padam. Mało wczoraj spałam. A Wy się trzymajcie ciepło, bo coś zimno ostatnio

  5. #95
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeśli chodzi o kalorie to dietka nie jest zła, ale pamiętaj, że tyisiak to absolutne minimum Jednak powinnaś jeść więcej białka, bo troszkę go mało, zwłaszcza w pierwszej rozpisce oraz dorzuć jakieś zdrowe tłuszcze,bo ich kompletnie brakuje. Może jedz jakieś sałatki z oliwą z oliwek? Albo troszkę orzeszków włoskich,ziaren słonecznika,jakieś rybki.
    i widzę ,ze mamy tą samą miłość- herbatkę

  6. #96
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no tak szczerze to nie widze w tym menu nic konkretnego typu obiedek czy kolacja goraca :P ale Olenko nie ejst źle ... wypoczywaj

  7. #97
    symploke jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, też mam sporo do zrzucenia.. i to przez moją głupotę, ale wracam na tory właściwe
    damy sobie radę, prawda?

    jadłospisik ok, podoba mi się

  8. #98
    *Ola* Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!
    Od 3 dni choruję i leżę z gorączką. Nieźle się zaczęło. W piątek i sobotę jadłam normalnie (Asq - obiad! :P ) choć porcję podzieloną przez pół.

    Piątek:
    Jajecznica z 2 jajek, połowy średniej cebuli samożona na łyżeczce masła
    1 kromka chleba pszenno-żytniego
    8 pierogów ruskich (tato mi podsmażył na oleju...)

    Sobota:
    Kajzerka z plasterkiem szynki gotowanej, plasterkiem sera żółtego i 1 ogórkiem piklowanym
    1 ziemniak, ćwiartka kalafiora z bułką tartą i mały panierowany kotlet z piersi kurczaka
    Jogurt Acivia

    A dzisiaj na śniadanie zjadłam płatki z otrąb pszennych Sante z mlekiem, a na obiad planuję sałatkę z kapusty pekińskiej, kukurydzy, marchewki, jabłka, ogórka konserowego i to wszystko w czosnkowo-jogurtowym dresingu.

    Wszystko podlewam dużą ilością herbaty słodzonej sokiem malinowym. Spożywam też duże dawki witaminy C w postaci całej cytryny utartej z cukrem.

    A jutro ważenie i mierzenie. No zobaczymy jak ta meridia działa. Jedynym skutkiem ubocznym, który odczuwam to suchość w jamie ustej, ale to powoduje, że piję dość dużo wody mineralnej (za którą średnio przepadam!), co przecież przy odchudzaniu jest wskazane.

    Symploke, jasne że damy radę!

  9. #99
    asq25 Guest

    Domyślnie

    noooo wreszcie obiad hihihih

    oj a jak zdrowie kochana ?

  10. #100
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez *Ola*

    Doskiwiera mi i nadwaga i nieproporcjnalana budowa ciała. Różnica między talią a udami wynosi 35 cm i niestety wiem, że to się raczej utrzyma po zrczuceniu wagi, czego przykładem jest moja szczupła siostra, która ma jeszcze węższą talię (pomimo urodzenia dziecka), a biodra - hmm ok 100 cm. No cóż, taka uroda.
    No ale jeśli te słynne 90-60-90 to idealne wymiary no to kierując się tą proporcją róznica między biodrami a talią powinna wynosić ok. 30 cm więc masz bardzo łądną proporcję. Pozatym cienka talia i duży tyłek to moim zdaniem fajnie wygląda Tak kobieco.

Strona 10 z 11 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •