czy tu byly jakies zdjecia a ja nic o tym nie wiem? :lol:
jeszcze sie do nich dokopie :lol: :)
Wersja do druku
czy tu byly jakies zdjecia a ja nic o tym nie wiem? :lol:
jeszcze sie do nich dokopie :lol: :)
Hej Skarbie! Trzymaj się dzielnie i pomyśl o tym, że trzymamy za Ciebie kciuki i wierzymy, że potrafisz oprzeć się pokusom :!:
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI! POZDRAWIAM (JEŚLI CHODZI O MOTYWACJE-ZAWSZE MOŻESZ NA MNIE LICZYĆ,CHOĆ MI SAMEJ MATYWACJI ZAWSZE BRAK...) BUZIAKI :P
motywacja jest jak latawiec-jesli mocno go nie trzymasz - odfrunie ale osiadzie na jakims drzewie i jesli sie postarasz to odnajdziesz go ;)
Święto słowa Migotko..:)
Kruuufko,mam ndzieję,że trzymasz się dobrze i nie wymiotujesz już?...Faktyczniee,lepiej poćwiczyc..Nie rób tego,prosze:*
buuuuummmm
to był motywacyjny kopniak
A teraz zostawić problemy natury motywacyjnej i wrócić do skakanki :)
Nie ma to jak krufka na skakance :)
Kruuufko pamiętaj że wszystko jest w Twoich rękach i potrafisz się oprzeć pokusom jeżeli tylko mocno się zaweźmiesz. !!!
hej kruufko ;) widze ze neta niestety nie masz, ale mam nadzieje ze mimo tego, bedziesz sie trzymac :) a ja wpadlam sie przywitac bo mnie troche nie bylo :P caluski ;)
Znowu mam okazje wstapienia na doslownie chwile wiec was nie poodwiedzam wybaczcie, ale nadrobie jak tylko bede miala chwilke wiecej!!
Dzieki ze wpadacie i dzieki za wsparcie, dobre rady, KOPNIAKI, złote myśli... ;) To naprawde pomaga jak tak wchodze tylko raz na jakis czas poczytac, bez was padłabym już dawno.
A tymczasem jakoś sobie radze od ostatniego czasu... mniej niz z Dietą ale radze... ale w roku szkolnym tez tu nie ebde 24 na dobe wiec... :)
Aha, wczoraj bylam o 10.30 godizne na silowni, a potem o 18 godzine na stepie. I bylam tak zadowolona z siebie sczzesliwa rozradowana i pozytywnie nastawiona do swiata ze hej ;D A we wtorek spedzilam pol dnia z moim bylym z ktorym nie widzialam sie 3 lata i cholera bije glowa w mur jaka ja bylam gupia ze z nim zerwałam. No coz :) Tyle u mnie w maksymalnym skrocie.
Buźki :*
Co do ćwiczeń-super,super i jeszcze raz super!!:D co do dietki..:D trzymaj się :*
a co do chłopaa..Ponoć wszystko da się naprawić...no i wracaj do nas szybko:*