Witaj. Widzę, że połączyłaś przyjemne z pożytecznym w tym zdrowieniu. Mam nadzieję, że te zatoki szybko Ci przejdą i będziesz się dobrze czuć. Przesyłam buziaki i życzę zdrówka!!
Witaj. Widzę, że połączyłaś przyjemne z pożytecznym w tym zdrowieniu. Mam nadzieję, że te zatoki szybko Ci przejdą i będziesz się dobrze czuć. Przesyłam buziaki i życzę zdrówka!!
hej
anne dzieki za kawke pyszna
ty to zawsze cos dobrego przyniesiesz ja nie umiem wklejac tych roznosci ale moze sie kiedys naucze i zrewanzuje.
wczoraj po calym dniu pracy bylam do niczego polozylam sie i zasnelam
dzis czeka mnie jeszcze wiecej pracy a jakas polamana sie czuje to zakwasy 12 dni w domu zrobilo swoje
powiem wam tfu tfu ze zatoki chyba juz za mna ale teraz zaczelam kaslac pewnie to wszystko co splynelo po grdle terz chce sie wydostac heh jak nie urok .....
ale co tam wazne ze nie czuje sie juz jakbym miala glowe w imadle heh
odezwe sie jutro bo dzis skoncze o waszej 21 to na bank bede padnieta
sle caluski i zycze Wam milego dzionka
hej
wczoraj chcialam do Was wpasc ale moj mis siedzial i siedzial na kompie w koncu po dwoch prosbach i 2 godzinach mowie ze ma zlazic a on dostal jakies furii chyba zle jesien na niego dziala albo co rzucil myszka i sie poklocilismy.Ja bylam tak zla ze poszlam spac do innego pokoju pierwszy raz od czasu jak jestesmy razem a to juz ponad 2 lata
ale jak ja nie bede siebie szanowac to inni tym bardziej
rano przepraszal i blagal o wybaczenie i mowi ze jest zly a ja za dobra dla niego chyba go rozpiescilam jak male dziecko heh
ja nadal podziebiona dzis mija 2 tygodnie wiadomo ze czuje sie lepiej ale jeszcze nie w 100% dobrze zeby zaczac cwiczyc.Choc ruchu mam dosc w pracy.Wczoraj 12 km na rowerze i 9 godzin pracy sprzatania wiec mysle ze starczy heh
zaraz wyruszam do pracy znow dzis pochmurny brzydki dzien ale ciesze sie ze moj mis zmadrzall przez noc i ma wyrzuty sumienia chociaz hehe
do nastepnego
PS.: Silna ta moja myszka przetrwala wojne hehehe
Witaj Nasturcjo! Ja na takie wypadki mam w domu 2 komputery, 3 klawiatury i chyba 5 myszek. Bo jednym komputerem to byśmy się z Miśkiem nie podzielili, a tak to każdy ma jak potrzebuje. :P Wpadłam się pożegnać, bo ja wyjeżdżam na 3 dni. Życzę całkowitego wyzdrowienia i świetnego wekendu!!
hehe jakaś wojenna ta mysz
Ja moją myszą rzucam na okrągło
ale nie ze złości tylko źe ją podłaczyłam i haczę nogą o kabel
lenistwo nie pozwala mi podłączyć jej z tył biurka
Ale że jest optyczna to się nie psuje
może Twoja też taka jest
Buziaki
hej
co tam u Was
u mnie same nowosci
po pierwsze okazalo sie ze mam drożdżaka i moje dolegliwosci zarowno waga jak i zatoki jak i tradzik i mnostwo innych rzeczy jest tym swinstwem spowodowany.Szczegolnie Anne bedzie zorientowana o co chodzi musze zmienic nawyki zywieniowe do tego rozne ziolka a po 3 miesiacach odczulanie.Okazalo sie tez ze 10 - 15 kg jest we mnie toksyn ktore przez to sie nagromadzilo.A zawsze ludzie mowia ze nie wygladam na swoja wage no i sprawa jasna.
po drugie kupilam sobie swinke morska mialam juz w swoim zyciu kilka ale tu w irladnii od paru miesiecy staralam sie kupic i nie mieli nigdzie i w koncu mam.jest sliczna taka szara rozetkowa.
no to zaczynam odtruwanie organizmu i mam nadzieje ze teraz efekty beda lepsze.
pozdrawiam was kobietki
Cześć Nasturcjo nie było mnie jakiś czas ale teraz też zaglądam na chwilkę korzystam z kompa siostry, ale u ciebie niewesoło bo choróbsko jakies się przyplątało, mam nadzieję ze szybko przegonisz a jak zastosujesz tą kurację ziołową to i kiloski szybciej zlecą
Ja siedze sobie w Krakowie i jest mi dobrze nie dietkuje a waga różnie pokazuje i wstyd się przyznac ale jadam na co mam ochotę tzn śliwki, winogrono,lody bo jeszcze ciepło jest i trochę słodyczy wiem że nie ładnie ale wskakuję na wagę 2 x w tygodniu dla kontroli, najgorsze że nie ćwiczę ale dużo mam ruchu szczególnie chodzenia więc tak się pocieszam, musze się poprawić ale jak jak to wszystko takie dobre
Zakładki