Tak dalej nie będzie!!!

To super, że już widzisz różnicę :wink: o to chodzi :wink:

a ja coś ostatnio nie mam ochoty na mięcho :shock: to bardzo dziwne, bo zawsze byłam baaardzo mięsożerna, a od rozpoczęcia diety (poprzec jej przeywanie aż do teraz :wink: ) jakos s traciłam ochote na mięso i rzadziej je jadam

Gosiu z popołudniową herbatką przychodzę :)
I 100% popieram Agę "laseczko przygotowująca samolot" :)
Bardzo trafnie to ujęła :)

http://th.interia.pl/50,bf3a020b11917108/herbata.jpg

Alek - teraz czystego smalcu mam jakieś 21%, to jak na mnie ciągle trochę za dużo. Ale pracuję nad tym 8) . No i dzięki za komplementy :) .

Aga - no to się jeszcze trochę muszę podopieszczać 8)

Meeeg - no powiem, że nie spodziewałam się, że tak ładnie mi pójdzie, bo różnica jest b. duża. A na samopoczucie wpłynęła rewelacyjnie. Ja też jestem mięsożerna. Jak się poukłada tak, że przez parę dni nie jem, lub jem mniej mięsa, to kawał świńskiej d*** zaczyna mi chodzić po głowie.

Anne - Ty to już masz prawie etat z cateringiem :wink: . Wielkie dzięki.

Nic wcześniej nie pisałam, ale dziś miałam bardzo ważne badania, takie dla mnie być albo nie być w zawodzie. Pod koniec ubiegłego roku miałam niemiły wypadek z okiem, którego skutkiem jest przekroczenie pewnych norm, i w takim stanie lotniczych badań - a obecne mam ważne do lipca 2008 - na pewno bym nie przeszła. I powoli szala przechyla się na być. Tak jeszcze bez nadmiernej euforii, ale jednak. Mam nadzieję, że przez te ponad pól roku, jakie mi do kolejnego totalnego przeskanowania organizmu zostało, wszystko wróci do normy. Uff. Dwie noce prawie nie spałam.

Więc kolejny super dzień. W pracy bajka, zdążyłam jeszcze za widoku pobiegać. Teraz chyba stresik mnie puścił i legnę wcześniej spać.

Jedzeniowo dziś było tak:
S: 3 wasy z twarogiem i miodem, kawa z mlekiem
II S: kefir z otrębami i płatkami owsianymi z cynamonem
O: 2 kawały pieczonej szynki wieprzowej, fasolka szparagowa, pomidory z cebulką, ogórek małosolny
K: brązowy ryż z duszonymi jabłkami, jogurtem i cynamonem
w międzyczasie: winogrona, brzoskwinia
Ruch: 80 min biegania

Mam nadzieje, że ostatecznie szala przechyli sie na BYĆ :wink:


W sumie świńska d*** może być :lol: ja kiedys uwielbiałam kurze...nogi :wink:, mogłam je jeść codziennie a teraz na nie patrzeć nie mogę :shock:

Śpij spokojnie, nalezy Ci sie odpoczynek :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez selva19

Alek - teraz czystego smalcu mam jakieś 21%, to jak na mnie ciągle trochę za dużo.

---

Gosia :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Mi pokazuje 23,83% a .jestem juz na koncu :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

------------
ciesze sie z wynikow badan ........to chyba najwieksza niesprawiedliwosc losu, kiedy czlowiek musi rezygnowac z wlasnych marzen i pomyslow na zycie, z powodu zdrowia :? :?

Z calych sil trzmam kciuki, by do skanowania wyszlo wszystko jak nalezy :roll: :roll: :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez tagotta

Cytat:

---

Zamieszczone przez selva19

Alek - teraz czystego smalcu mam jakieś 21%, to jak na mnie ciągle trochę za dużo.

---

Gosia :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Mi pokazuje 23,83% a .jestem juz na koncu :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

---

Bije się w piersi i poprawiam, bo źle klepnęłam cyferkę: 23,85%

Choć porównując sylwetkę moją i Tagosi i tak wydaje się to nieprawdopodobne.

Cytat:

---

Zamieszczone przez selva19

Cytat:

---

Zamieszczone przez tagotta

Cytat:

---

Zamieszczone przez selva19

Alek - teraz czystego smalcu mam jakieś 21%, to jak na mnie ciągle trochę za dużo.

---

Gosia :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Mi pokazuje 23,83% a .jestem juz na koncu :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

---

Bije się w piersi i poprawiam, bo źle klepnęłam cyferkę: 23,85%

Choć porównując sylwetkę moją i Tagosi i tak wydaje się to nieprawdopodobne.

---

TYLE SAMO :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Mowisz, ze za duzo??? :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Mysle, ze Tylko TY sama patrzysz na siebie tak krytycznie. Musisz miec niezle muskle 8)

ŁO matko
ja to sie pewnie teraz w połowie z tłuszczu składam ;)
A w drugiej połowie aktualnie z... no wydzieliny nosowej ;) apsik ;)

Mam nadziję, że szala przez te pół roku totalnie przegnie się w stronę BYĆ :)
Dobranoc :)


http://www.dkimages.com/discover/pre...1/55030502.JPG

Selvuś, bardzo się cieszę, że się tak dobrze u Ciebie układa, że badania na być bardziej i że widzisz efekty swojej pracy nad sobą. Super!
Życzę Ci z całego serca żeby tak było do końca, już zawsze! :D

Gosiu trzymam kciuki za zdrówko!! :)
a zdjęcia z góry oglądam z wielkim zachwytem.... jejciu :D a za sterem jak Ci ślicznie :D
jak bylismy w Krakowie to nie moglismy się napatrzeć na samoloty, które już tak nisko leciały na lotnisko.. od razu bylo stop - a my z W. głowy w górę i ochy i achy.. :wink: Opowiadałam męzowi ze mamy na forum pilotkę :D prosił zebym Cię pozdrowiła :D co czynie! :)
Aha, jeszcze miałam napisać, ze ślicznie wyglądasz :) szczuplaczek z Ciebie :D
buziaczki