To znowu Dziarra :P Z nowymi perspektywami na życie, i z paroma kg więcej niż na początku.
Ale ale.. jakoś mam nowe siły i postanowiłam z nich skorzystać Może w końcu się uda, a kg do zrzucenia niemało...
Zaczynam od dziś. Wieczorem przed snem będzie spowiedź Idę zrobić nowy suwak, posiedzę na kompie i spadam na konie :P

Baju!