Nie wiem czy to jesienną depresją można nazwać... Może i takNiech znów będzie wiosna i lato... Wtedy mnie czeka wymarzona Turcja z Piotrusiem
No kg trochę zrzuconych, ale ostatnio mi te kg nie schodzą i drażni mnie to. Za tydzień Piotrek znów przjedzie i znowu po diecie :P
Chciałabym do Sylwestra ważyć 55, ale nie wiem czy to możliwe...
A kakao... Za dużo kaloriiZZresztą mam niestrawność po mleku :P
Zakładki