pFFF. Kochana. Ja zacząłem się odchudzać zaraz po świętach i na sylwestra wypiłem 1 ( słownie - jedno ) piwo. No i lamkpe szampana. Co na sylwestra, nie oszukując się, to takie 'nic'. Dla mnie będzie to prawdopodobnie normalny dzień. I Tobie też radze popatrzeć na tłusty czwartek z przymróżeniem oka na ' tłusty' Pozdrawiam.