Koniec nauki na dzis... Szczerze mówiąc czuję się mało przygotowana Kurde... Ale czybędę się uczyć tego tydzień, czy 2 dni to na to samo wyjdzie, bo po prostu wiele w tym pojąć nie mogę Dobija mnie na przykład fakt, że babka na zajęciach liczyła 3 razy jedno zadanie (co tydzień) i za każdym razem wyszedł jej inny wynik... Jak prowadząca tego nie umie, to ja mam umieć?

Kochane, zmykam się kąpać i spać, bo jutro muszę o 4.45 wstać, bo jeszcze przed zajęciami muszę klientowi towar zawieźć... ah ten tata

Poodwiedzam Was jutro, bo wiem, że jak zagłębię się na Wasze temaciki to przez najbliższe 2h nie odejdę od kompa

Buzka :* Dobranoc :*