nomorejojo, tak, mialam jesc 1400kcal i zwiekszyc aktywnosc ruchowa, ale narazie mi sie to nie udaje
ani nie ma aktywnosci ani nie dobijam do 1400
Zobacze jak mi sie bedzie to udawalo.
Wersja do druku
nomorejojo, tak, mialam jesc 1400kcal i zwiekszyc aktywnosc ruchowa, ale narazie mi sie to nie udaje
ani nie ma aktywnosci ani nie dobijam do 1400
Zobacze jak mi sie bedzie to udawalo.
Gratuluję pracy!!! Czy to ta z ostatniej rozmowy?
Powodzenia!!!
no Monia.... super czyli co gratuluje dostania pracy:):):) teraz tydzien ciekawe czy Ci sie spodoba hihih:):)
co do 1400 tez mialam dobijac do 1400 i czasem sie nie udaje hihihi:P:P
http://img145.imageshack.us/img145/7...umina1auf3.jpg
lili213,asq25, dziekuje, ale to narazie na tydzien ;] zobaczymy jak bedzie
Tak, to pracka z osttaniej rozmowy ;]
do tej pory zjedzone 600kcal
planuje niedlugo zjesc zupke, a pozniej na kolacje juz jakies owocki
z cwiczen bylo dzi 3 godziny lazenia po sklepach, efekt rybaczki jeasnowe, rozmiaar 31 :evil: :evil: :evil: buuuuuuuu
jednak zupki nie bylo, za to na kolacje grahamka z poledwica
a na podwieczorek 4 cukierki.
okolo 1200kcal ;]
asiulka, kupowalas kiedys jakis specyfik na allegro do wloskow, aby wloski nie niszczyly sie od prostowania, uzywasz tego? dobre? bo mam zamiar kupic ale nie wiem ktore
witajcie ;]
dzis zjedzone juz
sniadanko
grahamak z pomidorkiem
obiadek rosolek z makaronem
za godzinke ide z moim kochaniem na przejazdzke rowerowa ;]
pozyczyl rowerki od znajomych ;) jupii uwielbiam rower, ale sama nie posiadam bo nie mam gdzie trzymac, w bloku nie ma miejsca.
Zastanawiam sie jakie jedzonka brac sobie do pracy, jutro wezme tylko kanapki, ale jak mnie przyjma na stale to dlugo na kanapkach nie pociagne. Musze kupic pojemniki do mikrofalowki i bede robila sobie np ryz z kurczakiem w domku, i tam tylko podgrzewala ;]
Dobry wieczór pani Magister Inżynier :D gratuluję :wink:
...a ja powracam, grubaśna strasznie :cry: powinnam z Ciebie wziąć przykład, taka z Ciebie już chodzinka, gratuluje!! I liczę na wsparcie :wink:
powodzenia jutro...
Ciekawe, jak mija pierwszy dzień w pracy... Koniecznie dokładnie o wszystkim opowiedz! Powodzenia, trzymaj się!
Monia - ja poszlam do ginekologa i bralam Luteine na wywolanie okresu - a wszytsko to mi sie wzielo z przepracowania , praca , stres , szkola - egzaminy nauka i mialam sie wstawic jeszcze raz ale coz zawsze mi czasu brak ale juz obiecuje sobie ze pojde niedługo..
oooo qrde fajowo , ze znalazlas prace a jak z zarobkami ? da rade sie za ta pensje usamodzielnić??
Moniczko przepraszamz e dopuiero terz wpadam ... co do specyfiku ja kupilam na allegro dwufazowy "Prosalon "firmy Chantal ale bardzo dobre sa specyfili firmy Wella moja fryzjerka zawsze nimi robi i sa swietne mze drogie ale super..:P
jak tam po pracy mała?:)
http://www.uwielbiam.pl/recipies_pic/203_org.jpg
witajcie kochane!
dopiero wrocilam do domku, a wyszlam z domu po 8.
w pracy bylo nawet ok, praca polega na kserowaniu, skanowaniu, itp duzych formatow na duzyych drukarkach, skladanie dokumanteacji technicznej itp
Ciagle bylam na nogach, ruch tam maja niezly.
Kurcze tylko nie wiem czy dostane ta pracke, bo podsluchalam dzis ze oni szuakaj osoby juz od 2 miesiecy.. Ja jestem do srody i pozniej jakas inan na szkolenie pprzycodzi, i maja wybrac jedna osoba z tych wszystkich ;//
Dobrze ze chociaz zaplaca mi za te trzy dni :P
asq25 dziekuje kochana, poszukam ich na allegro i kupie ;]
katarina914jak czytam Twoj pamietniczek to zastanawiam sie skad Ty bierzesz tyle energii to na wszystko, mialas pracke, szkole.. nic dzwnego ze organizm sie zbuntowal.
z pracka jeszcze nie wiadomo, narazie jestem na szkoleniu, pozniej oni wybiora jedna osobe.
Ale ogolenie dobrze placa, 1100zl za pierwsze 3 miesiace a pozniej zalezy od utargu firmy, ale mowil ze srednio 1700-2000zl. wiec stawka mi sie podoba.
Ale maja tam straszny zapiernicz.
lili213 nawet tak ciezko nie bylo ;] czas strasznie szybko zlecial
nomorejojo dziekuje kochana ;)
Meeeg85 dziekujeee ;)))) hihi wiesz w sumie ja tez nic nie schudlam od dawna, waga sie waha, raz jest 63 a raz 64. i chudzinka to ja nie jestem
Wczoraj bylam na roweku, kurcze strasznie mi sie podoba!!!
Pojechalismy kilka kg za miasta, nad woda, troche pochodzilismy tam a pozniej znow roweriem spowrotem do miasta. Bylo superr ;] wieczorkiem czulam miesnie, przyjemne uczucie ;))
dzis jedzonka malusioo, ale kurcze nie mialam kiedy zjesc
sniadanko
omlecik (2 jajka) i ogoreczek
w pracki grahamka z pomidorem i maslem
teraz grahamka z pomidorem i maslem ( zrobilam dwie do prac, jedna mi zostala)
i miseczka leczo, wlasnie je jem, ale cos juz nie mam na nie miesjca
Chcialabym dostac ta pracke, ale bedzie trudnoo bu
Kochana, trzymam kciuki, żebyś to Ty dostała tę pracę! Ale nie stresuj się tym za bardzo, nie warto.
Życzę miłego wieczoru, buziaki!
lilus, nie stresuje sie
jak nie dostane tej pracki to chce pojsc na jakis kurs z urzedu i bede szukala dalej innej pracki
na szczescie nie mam noza na gardle i nie musze, natychmiast miec prace
Będzie dobrze, musza Cie wziąć, to Ty jesteś fajna :wink:
A jakby co, znajdziesz coś lepszego :wink:
Widzę, że fajny porowerkowałas, tez się do tego przymierzam :D
Hej Monia - heheh Kochana Anioł nade mna czuwa - ale wiesz długo w takim extremelanym tepie czlowiek nie pociagnie!
Kochana za taka place mozna pracowac!!!ja wierze ze dosytaniesz ta posadke - juz mocno trzymam kciuki za Ciebie :):)
oj fajowa taka przejazdzka rowerowa :) ja dzis mialam taka z siostra stryjeczna na bagazniku jak jechalismy do i z lasu na borówki
no wiec i Monia dla Ciebie uzbierałam :)
http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...az%20030_b.jpg
Jak mija drugi dzionek w pracy? :D
Meeeg85 zobaczymy jak bedzie, ale dziekuje za mile slowka :**
Chcialabym czesciej jezdzic na rowerku, ale nie wiem jak to wyjdzie.
katarina914 masz racje, dlugo tak nie mozna, wogole to zdrowie jest najwazniejsze ;)
Dziekuje za borowki ;**
lili213 drugi dzien tez zlecial szybko, chociaz tak od 15 juz sie dluzylo, bo nie bylo ruchu,
Nozki mnie bola, od ciaglego stania.Ale przezylam.
Dzis sie dowiedzialam ze bede do piatku, a nie do srody. Zawsze troche kasy wleci do portfela :D, Ciekawe jestem ile za ten tydzien dostane, pewnie najmniejsza stawke.
Z jedzonkiem znow kiepsko. jedynie sniadania jem normlane, bo pozniej to juz nie mam czasu jesc, a po pracy tzn juz nie mam ochoty na jedzenie.
sniadanko
2x paroweczki
grahamka
grahamak
2x poledwica
jogurt do picia malinowy
i teraz beda czeresnie :)
Oj Monia chyba stres cie meczy - ja na poczatku nic praktycznie nie jadlam tak sie stresowalalm, a nogi to od 8-9 godz. stania puchly mi zawsze :(
katarina914 kochana to nie stres, tylko brak czasu
a jak mam chwile wolnego to wtedy juz mi sie nie chce jesc
nogi mi nie puchna, jeszcze nie...
aha Monia wioec brak czasu w pracy tez mi znany jest jeszcze jak !!!!!
To dobrze ze nogi ci nie puchna - naprawde nieprzyjemne uczucie
dobranoc i do jutra :)
Monia ...najmniejsza stawka czy nie to zawsze jak to piszesz jakis dodatkowy grosz wleci do portfelika hihihih:P:P
ale mam nadzieje ze Ci sie uda dostac ta prace na stale i bede kciukasyyyy trzymac:P:P
dobrej nocy kochana:);*
http://nastolatka.blog.4fun.tv/i/up/...unia129051.jpg
Mam nadzieję, że Cię odpowiednio wynagrodzą, tyle godzin na nogach to ciężko, ja pamiętam jak na promocjach stałam, masakra :?
Postaraj się jednak znaleźć choć chwilkę na jedzenie, na dobre Ci coś takiego niestety nie wyjdzie...
Moniczko milego popoludnia :):) mam nadzieje ze po pracy wpadniesz zrelacjonowac dzionek hihih:P:P
http://www.strykowski.net/bulgaria/s...garia_2735.jpg
witajcie!
juz mam troche dosc tej pracy, jestem juz zmeczona,
ide jeszcze jutro i sobie odpoczne.
Od poniedzialku jest inan osoba, pozniej maja zdecydowac kogo zatrudnia.
kurcze macie racje z tym jedzeniem, dzis w pracy malo jadlam w jak przyszlam do domu to sie najadlam, az mnie teraz brzuch boli ;((
Zastanawiam sie nad ta praca.
Troszke mnie martwi to ze sie pracuje od 9 do 17, i jak wracam do domku to juzjest pozna, nie mam na nic czasu.
Czy to jest normalne, w kazdej pracy pracuje sie do 17??
a gdzie czas na zycie?
dzis na sniadanko
grahamka z pomidorkiem
do pracy wzielam sobie salatke z pomidorka, ogorka, papryki i ugotowanego kurczaka
hehehe Monia 8 h pracy to normalny czas w wiekszosci zakladow... jednak 17 to faktrycznie troche poznoe co innego 16 czy cos...ale zobayczsz co bedzie:P:P
a jakas inna pracajest na oku oprocz tej?:)
jak tak dieteczka kochaniutka:0;**
http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...az%20030_b.jpg
asiuchna, wiem ze 8 godzin to normalka, ale nie do 17!!
I rezygnuje z tej pracy, nawet jak mnie przyjma, mam czas i moze znajde cos lepszego.
z dietka tak sobie, raz jest dobrze a raz zle.
Musze zaczac dbac bardziej o nia.
i od poniedzialku wroce do steperkowania!!
Takie mam plany.
Odezwe sie dopiero w poniedzialek bo jutro jade na caly dzien do misia :)
to milej niedzileki u Misia hihih :);*;*;*;*
http://www.strykowski.net/arabia/gal...rabia_3332.jpg
Ja tez nie wyobrazam sobie pracowac do 17, a kiedys tak byc moze.... :roll:
Ja niedługo będe miała praktyki w księgrani, od 10 do 18, zanim wroce do domu, bedzie 19....niefaaaajnie :roll:
witajcie!!
Wczoraj pol dnia bylam nad woda, i teraz jestesm cala czerwonna.
To byl nie spodziewany wypad, wiec nawet nie mialam kostiumu ( i tak bym go nie zalozyla :P) chodzilam w staniku i w spodenkach ;] tak wiec narazie jestem bialo czerwona hihih
Pozniej jezdzilam jeszcze na rowerku, wiec dzionek udany pod wzgledem ruchu ;))
Dzis zamierzam steperkowac, oby sie udalo minimum 30 minutek ;))
Na sniadanko
omlet ( 2 jajka, lyzka otrebow pszennych)
w planach
II sniadanie leczo
obiad rosolek z makaronem
podwieczorek morele
kolacja leczo
;)
no i poszukuje pracki nadalo ;] musze jakies gazety pokupowac z ogloszeniami.
Musze sobie kostium kupic, chce ze spodenkami.
Jak patrzylam na inne dziewczynyna plazy to one sie niczym nie przejmuja. Byly grubsze ode mnie, mialy wieksza skorke pomaranczowa a beztroska sie bawily w kosiutmach.
To ja chyba tez moge :))
Ale chce ze spodenkami ;]
Meeeg85 ja tez sobie nie wyobrazam pracowac na dluzsza mete do 17... caly dzien stracony
praktyki jakos przezyjesz, 4 tygodnie masz?
asq25 dziekuje ;**
no i Monia tez bym chciala tak jak te dziewyczny sie niczym nie rpzejmowac...a dla mnie kazde wyjscie w kostiumie to jest tragedia...
ale kochana kiedys bedziemy paradowac i podbijac serca hahaha:P
nooo jedzonko masz mniamusne dzis szczegolnie leczo:)
milego popoludnia kochana:);*
http://i95.photobucket.com/albums/l1...ryz_mango2.jpg
Kochana, jesteś piękną laseczką i śmiało możesz paradować w skąpym kostiumie! Jesteś młoda i śliczna, czego masz się wstydzić?
Pozdrawiam serdecznie!
ejjjjj widziałam fotki, spokojnie mozesz wskoczyć w kostium bez kompleksów!!
co do praktyk, te najliższe mam przez tydzien, potem kolejny tydzienw redakcji, ale nie wiem w jakich godzinach, no i potem we wrzesniu w szkole - 3 tygodnie, tam godziny beda znosne, ale to bedzie gimnazjum, boje sye tych dzieciaków....
Meeeg85,lili213 kochane ale ja mam straszna pomaranczowa skorke ;((
juz tluszczyk mniej mi przeszkadza, najgorsza jest tak skorka, takie wglebienie mam buu
okropnie to wyglada i dlatego sie boje zalozyc kostium
Wiem ze na opalonej skorze mniej widac, a ja jestem bielusia buu
podoba mi sie ten kostium
http://www.allegro.pl/item397862427_...42_roz_40.html
tylko chcialabym go przymierzyc przed zakupem, musze poszukac go w sklepach
Ostatnio wygralam bilety do kina i dzia z moim misiem bylismy na horrorze ;]Dobrze ze on byl ze mna, bo mialam sie kogo zlapac hihi
Dzis kalorycznie 1300kcal, ale lody byly o 20 ;/
w limicie sie zmiescily, ale ta godzina..
ehh kiedy ja sie poprawie :roll:
asq25 leczo jest mniamusie, uwielbiam ;] i niedlugo znow sobie zrobie, tylko w wiekszej ilosci i bede jadla przez kilka dni hih
Meeeg85 moje kolezanka prowadzila zajecie matematyki w klasach 1-3 a pozniej w gimnazjum, to powiedziala ze to horror, dzieci zachowuja sie jak by byly zwierzetami i wogole nie maja kultury. Ale moze Ty na inen trafisz ;]
Hej Monic - chciałabym ważyć 63 kg :) Wtedy nie wstydziłabym się wbić w kostium :)
A co do pracy to hmmmm ja pracuje od 7 do 17 ;) i jeszcze na fitness chodzę :) ale czasu nie mam na nic :(
Hej Monic - chciałabym ważyć 63 kg :) Wtedy nie wstydziłabym się wbić w kostium :)
A co do pracy to hmmmm ja pracuje od 7 do 17 ;) i jeszcze na fitness chodzę :) ale czasu nie mam na nic :(
monic a czy nie lepiej kupić po prostu w sklepie niż przez sieć? możesz się zawsze do woli naprzymierzać...czasem ten sam rozmiar przecież może inaczej leżeć
fajny stroj podoba mi sie ale ja jakos nie lubie szortów ale wiadomo ze sa rozne gusta i kaZdy sie w czyms innym dobzre czuje hihih ale gora i kolorystycznie super:)
ale Ty amsz fuksa mała do wygrywania... normalnie ciagle jakies konkursy wygrywasz;p
milego popoludnia Monia;*
http://www.marr.pl/files/zdjecia/kk_marzenie.jpg
Witajcie!
Dzis pospalam sobie do 10 i jakos nie moge sie zebrac.
Za to pocwiczylam dzid 20 minut na steperku ;] mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie wiecej tych minut ;]
dzis zjedzone
sniadanko
2 jajka, lyzka otrebow, 2 ogorki
IIsniadanko
grahamka, lyzka masla, 2 plasterki poledwicy
narazie gdzies okolo 500kcal zjedzone
na obiadek robie danie z ryzu i kurczaka i mial byc kalafiorek ale zapomnialam kupic ;p bedzie z ogorkiem ;]
a pozniej bedzie bob ;] mniamusiam go hihi
asq25 ja wole szorty tym razem kupic, beda maskowaly mi choc troche biodra, chociaz musze przymierzyc i zobaczyc jak bedr w tym wogole wygladala.
Mi tez sie gora podoba ;] moze znajde w sklepie podobyn kostium
a co dokonkursow to czesto biore w nich udzial i nawet jestem na forum na temat konkursow ;) Lubie wygrywac hihih ;D
nomorejojo wiem ze lepiej kupic w sklepie i tak zrobie, w necie tylko szukalam fasonow ;) napewno beda musiala poprzymierac 1000 kostiumow bo zawsze jestem nie zdecydowana hihih
Moments wiesz, jak ja wazylam 70kg to tez marzylo mi sie 63kg, a teraz i tak czuje sie grubo, i chcialabym wazyc mniej.
Jak bym mieszkala sama to bym mogla sobie pozwoic na prace do 17 a pozniej na fitnes, ale mieszkam z rodzicami, musze codziennie sprzatac, gotowac obiady, wychodzic z psem, bo rodzice pracuja dlugo i wszystko jest na mojej glowie.
Jak teraz pracowalam do 17 przez ten tydzien, to obiady robilam wieczorami, dzien wczesniej.
Jak bym sama mieszkala to by bylo inaczej...