Meeeg85 lol, chyba bym umarła ze wstydu,

ja nawet przy bracie tak za bardzo nie lubie pisać na forum :P, w sumie też się trochę boję bo jakby ktoś chciał to by mnie tu bez problemu znalazł bo praktycznie wszyscy moi znajomi wiedzą jakim nickiem się posługuję w internecie i w naprawdę wielu miejscach jestem tak zalogowana, nawet na gg bez problemu mnie można znaleźć po nicku bo wiecie, jest oryginalny ;>. Miałam nawet zmieniać konto, ale se myśle, kij, w końcu komu by sie chciało wyszykiwać mnie w necie

Grzybciu
wiem że moje wczorajsze żarcie pozostawia wiele do życzenia, no ale czasami po prostu bywają takie dni że inaczej się nie da ^^, i tak wciełam wczoraj 2 kostki czekolady nadziewanej truskawkowej hihi

No a teraz przejdzmy do dnia dzisiejszego

Dziś nie byłam na uczelni, jakieś tam rektorskie miały być no i wychodziło na to że miałabym 1 godzinny wykład więc się nie opłaca . Mniej więcej do tej pory pomagałam mamie w sprzątaniu, nie powiem żeby się ze mnie pot lał no ale byłam w sumie w ciągłym ruchu

jak na razie to pożarłam
-3 kromki chupkiego
-jajko
-niewielki pomidor
-warzywa na patelnie + 1,5 łyzki oleju (tym razem bylam bardziej uwazna :P)
- jabłko
- kawa z mlekiem

Co daje w sumie w przybliżeniu około 740kcal; będzie jeszcze jedna kawa, a na kolację ser biały ze szczypiorem

Oczywiście idę dziś na aerobnik

Jutro ważenie, ciekawe czy coś schudłam :P

a, tak se siedze, to pomyślałam że coś wrzucę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] moja foteczka sylwestrowa , jakieś 64 kg bo sie trochę odchudzałam, troche drastycznie więc momentalnie wróciło haha. Ale to zdjęcie to też taka ściema :P bo wiecie, wysokie buty, poza "wyszczuplająca" i wciągnięty brzuch itp :P, ale moje grube nóżki mnie zdradzają