Wątek: NA Przekór Łzom Moge Jeszcze Isc pod Prad!!!

oj, nie zaniedbuję Cię!! jestem, zaglądam;]

no, jadłospisik rewelacyjny;] jesteś niesamowicie dzielna! GRATULUJĘ:]
... i aż tyle na rowerku jeździsz! ho ho ho, na bank są efekty, tylko Ty ich nie widzisz, bo za często się widzisz;] uhh, ale klarowna wypowiedź;p

pozdrawiam!

Hej,
weekend dietowo odpadl, dostalam okres(wiekszy apetyt i nie jezdzilam na rowerku, ale to logiczne, bo mam bardzo bolesne miesiaczki..).Skusilam sie w sobote na kamyki w polewie czekoladowej, ale nie zaluje, bo bardzo byly dobre to raz, a dwa po dwoch tygodniach pozwolilam sobie na cos takiego(zreszta mysle, ze w pierwszy dzien okresu bede sobie pozwalac na to na co mam ochote).Takze ogolnie weekend dietowo tragiczny, ale na szczescie jutro jest poniedzialek, no i wsiade juz na rowerek i wracam do dietkowania, kto wie moze sie wieczorem wybiore na aerobik?Nie wiadomo, zalezy jak bede sie czuc.
Mam nadzieje, ze wam lepiej minal weekendzik...trzymajcie sie i trwajmy wszyscy w dietce

Czesc,
przykro mi, ze nikt tutaj nie zaglada i nie zostawia po sobie sladu
Dzisiejszy dzien ok, bylam na aerobiku, a oto co zjadlam:
sniadanie: 2 kromki ciemnego chlebka z szynka, 3 ogorki
obiad: pomidorowka, piers z kurczaka gotowana, buraczki, jeden ziemniak
kolacja: dwie kromki ciemnego chleba z szynka
No i bardzo sie ciesze, ze dalam rade zaliczyc aerobik
dzisiaj wywolalam mase zdjec, ze studniowki, z balu po maturze, z 18-stki, z wyjazdu do Zakopanego , jestem szczesliwa, bo fotki sa naprawde super, od razu wracaja wspomnienia, gdy sie je przeglada.
Mam nadzieje, ze i wy ladnie dietkujecie, pozdrawiam

miłego dnia życzę:*
a fotki na pewno śliczne.

jestem jestem! zaglądam;] nie przejmuj się, do mnie też nikt nie włazi;/
ale cóż, robimy to dla siebie, a nie dla innych, O!

no, jadłospisik rewela i do tego ten aerobik! booombastick;]

oo, zdjęcia, też je lubię, dopóki nie ma na nich mnie;p

pozdrawiam;] ... a może tak się skusisz na wysłanie mi jakiejś foty;>

Hej,
bardzo sie ciesze, ze zagladacie do mnie
Kler jasne, ze wysle Ci fotke, podaj tylko adres, albo moze wymienmy sie nr gg, co Ty na to?, obie bysmy sie wzajemnie napedzaly Napisz co o tym sadzisz?>
Jadlospis dzisiejszy:
sniadanie: dwie kromki ciemnego chlebka z szynka, jajecznica z dwoch jajek bez tluszczu
obiad; pomidorowka, fasolka, kawalek udka
podwieczorek: jogurt musli 1%,2 serdelki, jablko
kolacja: dwie kromki ciemnego chlebka z bialym serkiem i kukurydza
Jadlospis dosyc "bogaty", mam straszny apetyt podczas okresu, a dzisiaj walczylam z pokusa zeby isc do sklepu i kupic sobie orzechy w czekoladzie tzw kamyki to jest bomba kaloryczna , ale na szczescie powstrzymalam sie i na zakupach skusilam sie na chupa-chupsa, ponoc ma 27 kcal, nie wiem czy to mozliwe;D
CzarnaWampirzyco- dzieki za odwiedzinki, zdjecia sa tak fajne i niosa tyle wspomnien, ze przegladam album kilka razy dziennie A Tobie jak dietkowanie idzie?
Kler- ide teraz do Ciebie
pozdrowionka, aha dzisiaj nie bedzie rowerka, jutro aerobik za to

nooo, ja jestem jak najbardziej za;] Chudzielcu jeden;] pięknie dietkujesz i do tego te wszelkie aktywności:P z nr gg wyślę Ci wiadomość prywatną:P bo mój numer jest tylko dla VIP'ów;p Pozdrawiam;]

ja tam sie zajadlam chupa chupsami i maja wlasnie tyle kcal powodzenia w diecie

jej jak widzę jak świetnie sobie radzisz to spalam się ze wstydu... gratuluję...

Bedechuda przesledziłam cały Twój watek Podziwam Cie za to , że jak zgrzeszysz to sie nad tym nie rozczulasz tylko jak najszybciej probujesz to naprawic, czyt. 2 godziny rowerka, albo areobic fajnie ze sobie pozwalasz od czasu do czasu na cos pycha, choc kalorycznego. Ja tak nie moge, bo bym wtedy nie umiała sie powstrzymac i rzuciałabym sie na jedzenie dlatego u mnie szalenstwem jest nadprogramoa kisc winogron :P chyba juz ze mna cos nie tak
buziaki i powodzenia
boojka