ja też lubię moje pamiętniki I faktycznie patrze na jedzenie trochę pod kątem "chcę by były ze mnie dumne", ale są i takie przemyślenia, które zostawiamy dla siebie
Z dietką ok, gorzej z ruchem dzisiaj. Wyjeżdżam jutro, z samego rana do Krakowa , a po Krakowie do Zakopca ie wiem jak będzie z dietką, ale moze w końcu się ruszę Spacerki i te sprawy
Do następnego postu Wkleję kilka fotek jak wrócę
Pozdawiam
Zakładki