-
Ehh póki co wyskoczyło parę nieplanowanych wydatków.. i musze odłożyć ew. zakupy. Póki co staram się codziennie ćwiczyć callanetics. Biegam też czasem te moje zimówki.
Szykuje mi się wyjazd do Wednia, ale chyba nie dam rady:( Musiałabym za przelot zapłacić, diety oni dają. Przełoże na przyszły rok. Mamy teraz podsumowanie wszystkiego w pracy, sprawozdania z planu naukowego itp.. i tak do połowy grudnia... uff. Ja chcę już Świąt...:(
-
Puellcia, wszystko we mnie zamiera, jak czytam coś takiego, jak o tym psie.
Pozdrawiam mocno.
-
Alex co się na mnie złościsz, ja jestem grzeczna ;)
Puellcia jak Ci idzie realizacja planów naukowych. Mój wielki wyrzut sumienia, ale może mnie zmobilizujesz? :)
-
123 mr pracuje pracuje. Poki co nad artykułem. Już nie wiem jak się nazywam:) Może wreszcie pojdzie to do druku..
Oprócz swojego dr pracuje tez nad cudzymi.. i znowu nowe projekty sie pojawily.. u nas wszyscy budza sie pod koniec roku wrrrr...
Selva wiesz ja bym takiego goscia sama przykula ....
-
To pochwal się, jak się gdzieś opublikujesz.
-
Pozdrawiam serdecznie! Życzę Ci dużo sił do pracy i choć troszkę odpoczynku i wytchnienia...
Ja też już czekam na święta!
-
[quote="123mr"]Alex co się na mnie złościsz, ja jestem grzeczna ;) /quote]No to gwiazdor masę przentów Ci przyniesie ;)
puellcia: życzę udanego zamykania (pracowitego) roku!!!
-
Uff na chwile wpadam ... wczoraj byl basen... a dzis jakies nerwy caly dzien:(
niedietowo w ogole...mialam biegac ale biegalam po ksiegarniach pol dnia:( jutro bedzie lepiej tylko musze odpoczac .
-
W takim razie życzę odpoczynku ;)
-
To oby od jutra było już bez nerwów.