Zuch dziewczyna, ja już też swoje biegowe buty męczę regularnie :wink: .
Wersja do druku
Zuch dziewczyna, ja już też swoje biegowe buty męczę regularnie :wink: .
Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Mam nadzieję, że znajdziesz dla siebie kilka chwil w natłoku obowiązków :lol:
O do diaska, przed następną muszę uciekać :)
Gratuluję 10!!! Ja tego nie mogę złamać, nawet nie kondycyjnie, ale po tym czasie to już mi nudno strasznie się robi :) I głodnieję :oops:
Jakbym sobie wpisała za styczeń to już byśmy były łeb w łeb Monika!
Ale się rozkręciłaś i gratuluję 10-tki - od razu mi się apetyt zaostrzył by też tak pobiec ...Cytat:
Zamieszczone przez puellcia
Cytat:
Zamieszczone przez AleXL
Mnie też! Tylko ja dopiero muszę zacząć, ech...
Miłego dnia, co słychać u Ciebie?
Jak ja bym chciała, żeby już było po Wiedniu:(
Mam za dużo pracy.
Wczoraj trening siłowy bardziej. Jakieś ciężarki itp.
Dziś będzie bieganko. Nie wiem, ile dam rady. Ale jestem wkurzona, więc może przyzwoicie:)
Czyli patrząc na to z pozytywnej strony: motywacja jest :evil:Cytat:
Zamieszczone przez puellcia
Nie daj się tej pracy! I napisz, jak było dzisiaj z bieganiem.
A ten Wiedeń to kiedy, bo nie pamiętam?
Dzięki za to, co napisałaś u mnie - podniosło mnie na duchu :) Buziaczki!
Co prawda to prawda :) Jak dzisiaj poszło?Cytat:
Zamieszczone przez puellcia