swoją fotę w tej kiecce wrzuć
a ja nie byłam na studniówce...
Sukieneczka na pewno sliczna. A Ty do roboty, bo naprawde bedziesz plakac przed ta studniowka!
Szczerze, to gratuluje Ci odwagi, bo ja bym w zyciu nei kupila mniejszej sukienki...:P
ech...
tak za bardzo sobie pofoglowalam przez ten weekend...
wegle i w ogole...
od jutra od nowa
a dzis to w bani mam taki meksyk ,ze hej
Hiphoperko, naprawde wez sie za siebie. Najpierw ladnie dietkujesz caly tydzien, a pozniej przez jeden weekend wszystko szlag trafia. Zebys potem nie plakala i sukienki nie przerabiala! Do roboty i juz!
ale ja nie powiedzialam ,zeby bylo TRAGICZNIE
polecialam wczoraj na %
Hiphoperko, ja rozumiem, ale przez takie drobnostki duzo tracisz, naprawde... A % jakby nie bylo maja duuuzo kalorii
Mimo to zycze Ci jak najlepiej i prosze, postaraj sie troszke... :*
też mam w tym roku studniówkę ;] ale sukienkę już mam bo kupowałam 2 miesiace temu na wesele i szczerze to mam nadzieje ze sie troche luzna zrobi i ze bede mogla ja sobie zwezyc ;]
myslisz ,ze sie nie staram?i prosze, postaraj sie troszke... :*
jakby tak nie bylo to by juz mnie dawno tu nie bylo
cola light to dno
bleh niedobre to... :d
No to fajnie... I bron Boze nie zostawiaj nas, byloby smutno
Trzymam kciuki za Ciebie :*
ja mamjedno zasadnicze pytanie....czy był rowerek?
Zakładki