-
Odchudzanko :) Kto się przyłączy - razem łatwiej
Tak więc od dziś zaczynam diete mam nadzieje, że wytrwam do końca.. po prostu musze Szukam chętnych osób które też chcą schudnąć.. bo zawsze razem jest łatwiej Postanowiłamzastosować diete nie odchudzającą :P ale taką na przemiane materii... więc nie ma efektu yo-yo Znam kilka osób które ją stosowało i schudły nawet 10kg w 2 tygodnie... Ojj ale by było... 10kg mniej :P
Pozdrawiam wszystkich.. i zachęcam do wspierania się wzajemnie
-
I chcesz schudnąć 10kg z 54kg przy wzroście 170cm???
-
qqrq5 czy mozesz cos wiecej napisac o sobie?Obserwuje Twoje wypowiedzi i widze ze duzo wiesz na temat odchudzania i Twoja wiedza jest bardzo racjonalna.Ja własnie staram sie tak racjonalnie odchudzac dlatego mi imponujesz i jestes chyba niewyczerpana skarbnica informacji
Pozdrawaim Cie.Buziaczki.
-
Karolinka czy ja wiem dużo??? Chyba raczej teorię, bo w praktyce jestem strasznym łakomczuchem i nie mam silnej woli. 2lata temu schudłam 15kg w ponad 3 miesiące jedząc 1200-1500kcal dziennie, ale wszystko odpowiednio skomponowane. Białko przed snem, dużo sportu i jakoś nie myslałam o odchudzaniu. Ważyłam 60kg przy 172cm. Teraz waga skacze w granicach 64kg-68kg i nie umiem porządnie się zabrać za siebie. Dla mnie najważniejsze są centymetry i stawiam głównie na sport i dużą dawkę ruchu.
Pozdrawiam
-
Tak się zastanawiam, czy osoby, które przy wzroście 170 cm i wadze 54 kg piszą tu po to, żeby nas zdołować? Pochwalić się swoimi parametrami? Czy to raczej początkujące anorektyczki z zaburzonym postrzeganiem własnej osoby?
-
o kkuurcze...ja mam tylko 3 cm wzrostu wiecej i nawet mi się nie marzy 54kg niby wymarzylam sobie te 55 kg ale to tylko taki abstrakcyjny cel, no zeby porpzeczka nie była zbyt nisko
hmmm a moze ten post to tylko prowokacja?[/b]
-
hmmm
Ja mierzę 164cm i nawet nie marzę o 54kg....
-
uleczko pamietam czasy kiedy mi sie 74 nie marzyło ale warto marzyć....
może jeśli nawet nie osiągniesz tej wymarzonej wagi to stwierdzisz " nie muszę do niej dązyć! teraz się sobie podobam!tyle osiagnęłam!" ja na to liczę ale zawsze łatwiej gdy do czegoś zmierzasz, czegoś konkretnego, mój cel...jak juz gdzies pisalam "5 na przodzie" pozdrawiam cieplutko
-
Toteż ja marzę, ale sądzę, że wystarczy mi 62 kg
Ważyłam - nie tak znów bardzo dawno - 65kg i czułam się z tym dobrze. Mam taka budowę, że obawiam się, że przy wadze 55kg wyglądałabym jak więzień obozu koncentracyjnego.
Dla mnie 62 to byłoby naprawdę super
Pozdrawiam i dzięki za słowa otuchy
Ula
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki