Wątek: Wróciłam na Plażę:) i już tu zostaję:D

Oj.. lepiej nie mówić

W niedzielę uniknęłam rodzinnego obiadu u chłopaka.. ale zjadłem we własnym domu więc i tak źle wyszło i tak..

Z pozytywów to w poniedziałki mam siatkówke a w srody tańce, ostatni poziom przed reprezentacja.. Czuję, że będzie wycisk Także są widoki na troszkę ruchu

Waga na razie stanęła.. jak to przed okresem chyba.. Od trzech dni pokazuje to samo, a okres powinien niedlugo przyjść więc mam nadzieję, że potem waga spadnie

Nie chce mi się na tym rowerku jeździć.. bo to nudne.. musze spróbować książkę jakoś tam zamontować

A na spacerki coraz zimniej.. ech, trzeba być twardym

Hej Grażynko!

Waga na pewno po @ spadnie, więc sie tym w ogóle nie rpzejmuj,

co do rowerka, to ja mam 3 patenty, żeby czas szybko mijał

1) oglądam filmy na kompie

2) czytam książki i gazety


3) słucham szybkiej dobrej muzyki, która dodaje powera i pozwala się wyszaleć))


Życze Ci dobrej nocki oraz udanej środy))))

Dziękuję

Patent z filmem znam, jest chyba najlepszy.. ale trzeba miec co obejrzeć i rodzeństwo musi współpracować - znaczy też oglądać bo inaczej marudzą, że zajęty komp - dlatego nie zawsze można po ten patencik sięgnąć

Ale właśnie książka to jest drugie koło ratunkowe, bo duzo czytam, bo lubię i też czytac muszę więc pożyteczne z pożytecznym i jeszcze przyjemnie musze się zmotywować i jeździć,b o nie dam sobie na tńcach rady, po wakacyjnej przerwie.. a szkoda zmarnować to, co było

Miłego dnia Ja lecę jeszcze na fakultet i mam weekend - czyli witaj biblioteko! Czas szukac materiałów do pracy

Buziaki:*

hehe, patent z ksiażką (jesli jest wciagajaca!!) jest naprawde dobry, wiem z własnego doświadczenia))

Życze Ci udanego weeekendu, u mnie bedzie praca

dobranoc Grażynko!!!!!

Taki prawdziwy weekend nie sprzyja dietkowaniu.. Jak się tak nie ma co robić, to się najczęściej je Dlatego muszę się dziś zająć czymś pożytecznym

Waga łądnie spadła do 72,5 ale obawiam się, że zgodnie ze scenariuszem, już tam zostanie.. Muszę siąść na ten rowerek! Bo jak długo nie będzie zadnego efektu dietki, to znów się rozpuszczę i będzie po diecie

no to życze Ci powodzenia w rowerkowaniu w tym tygodniu)))


I udanego poczatku tego tygodnia, oby cały był pieknie dietkowy


Miłego poniedziałku Grażynko