Półmetek, teraz bedzie tylko gorzej...
Te uda nie chcą wcale się poddać, za ydzień je zmierzę, zgodnie z comiesiecznymi pomiarami i zobacyzmy czy wogóle ruszyły.
2 rozdział mgrki zatwierdzony,ale ku mojemu zdziwieniu 3 ma wygladac całkiem inaczej niz to wcześniej uzgadnialiśmy- osłupiałam. No nic, pomyśle i zobaczymy...
wczoraj z dietka tez grzecznie.