Jestem, jestem...
wczoraj wreszcie chyba było z jedzeniem oki.
nie jem duzo,ale z regularnoscią jest problem.
\w moje najmniejsze spodnie wlazłam,ale jak wczoraj bylismy na spacerze, to kamera pokazała prawdę o tyłku gigancie
mój M w prawdzie twierdzi,ze jest ok,ale czasem mi dokuczy niby w zartach,ale swoje wiem...
ide zupę ziemniaczaną gotować