cześć dziewczynki

wlasnie resztkami sił zwlokłam się z rowerka i przybiegłam tutaj pozmieniać suwaczki
dzis bez szalenstw: pol godzinki aerobiku i tyle samo rowerka, ale i tak jestem zadowolona ze udalo mi sie cos zrobic

a dietkowo:
sniadanie:
kawalek razowego chleba z serkiem ricotta + kawa z mlekiem i cukrem

II sniadanie: wielkie jabłko

obiad:
surówka z kapusty pekinskiej
kalafior
0.5 litra wody

podwieczorek:
mandarynka

17.00 - deadline

chyba powinnam cwiczyc rano ale jakos trudno mi sie zmusic