Wątek: Mój cel: znów 57 kg :) Etap I - 65 kg

Witaj Yenefer

ja Cie pamietam z czasow jak waylas wlasnie te 57 kg ale mialam wtedy inny link i nie pisalam u Ciebie ale czytac cztalam
Fajnie Ci sie ułozylo znaczy nie fajne bo prztyło ci sie ale jak sie nosi takie bebe w sobie to i tak sie o tym nie mysli prawda?
ale jak juz jest na swiecie to czas zadbac o siebie.
i bardzo madre podejscie. nic na sile ani nie szybko tylko z mysla o sobie i dziecku.
zycze ci duzo wytrwalosci i czerpania przyjemnosci z tego nowego stylu po ciazy

Witaj!

Spacerowanie z wózkiem to też ćwiczenia!

Pozdrawiam i miłego dnia.

PS - dziękuję za odwiedzinki u mnie i te słowa

Hello

Jak tam kolejny dzien mija?
U mnie ok. Udalo mi sie zmiescic w 2300 kcal (a byloby ponizej 2000 tylko troche slodyczy zjadlam , ale od jutra koniec z tym ) i bylam 2 h na spacerze z malym, no i prace domowe. Na cwiczenia nie udalo mi sie wykroic tej godzinki. Moze w weekend sie uda jak ma bedzie w domu.

A co tam u Ciebie?

Dziękuję za wiadomości i mądre słowa!
Bardzo mi pomogłaś!
Miłego dnia Ci życzę i pozdrawiam

hej i ja do Ciebie zagladam :P

Noo Ty to weteranka jestes w odchudzaniu na pewno dasz sobie rade, chociaz wiem jak cięzko po ciazy dojśc do siebie. Najgorsze jest to jak nie masz co na grzbiet zalozyc bo wszystko za male, ja swego czasu pozyczalam ciuchy od mamy bo w swoje sie nie mieściłam, ale to bylo zaraz po ciazy, teraz jest troszke lepiej, ale damy rade, prawda ?

Witam, witam
Nie pisałam bo nie bardzo miałam czas na siedzenie przy komputerze. Mój plan dot. unikania słodyczy i ograniczania jedzenia się sprawdza. Do tego stopnia ze dziś jak weszłam na wagę to wskazywała 79 kg. I to wcale nie rano, a przed chwilą Także mogę sobie wreszcie zmienić tickerek
Wieczorem wpadne jeszcze na chwile to skrobne coś do Was, bo teraz muszę mieć oko na mojego szalejącego po domu smyka
Pozdrawiam!

Gratuluję bobasa. :* dobrze,że nie chcesz odchudzać się bardzo radykalnie, widać,że bardzo dbasz o swoje dziecko.
po prostu jedz dużo warzyw, słodycze zastąp owocami i dużo się ruszaj, a na pewno efekty będą.

Hej hej. Co tu za pustki??

U mnie ok. Jem w okolicy 2000 kcal dziennie, czasem wiecej. I codziennie cwicze na stepperze (od 2 tygodni) i sa efekty. Waga wskazuje 3 kg mniej a ubrania o rozmiar mniej z 42 wskoczylam w 40. Ani sie obejrze a juz bede wchodzic w 38 a pozniej w 36 ;] Po porodzie bylo 46 i to ciasno

Calusek