Dzis szybciutko bo pozno juz a chcialabym jeszcze pocwiczyc.
Dieta:
kromka pieczywa chrupkiego + salatka z tunczyka (150kcal)
banan
2 wafle ryzowe
garsc chrupek
serek waniliowy
4 male ziemniaki + 5 malych (30gr) parowek (jedna podjedzona w czasie gotowania) +salata, pomidor, kielki (wszystko 714 kcal)
salatka z ananasa i banana
bedzie jeszcze jablko
Zaczelam liczyc kalorie ale skoncze jutro bo duzo czasu mi to zajmuj, a ja chcialabym jeszcze pocwiczyc. Chyba przejde na diete 1500kcal, pozniej moze 1000 ale nie chce tego gwaltownie zmieniac, strasznie boje sie jojo.
Dzieki za nagany, dzis sie poprawilam.
Dzis nie zagladam do nikogo bo z cwiczenien nic nie bedzie. I tak pewnie spicie. Jutro mam wolne to sobie odrobie zaleglosci.
Zakładki