kalorycznie ok ale nie mam siły na rower od 2h zasypam na siedząco zaraz plusku i spróbuje wkuć coś na test ech te studia mnie zaczynają prerażać szczególnie ta biola :roll:
ide lulu jutro cały dzień kuje bo mam zwolnienie z wfu ;)
Wersja do druku
kalorycznie ok ale nie mam siły na rower od 2h zasypam na siedząco zaraz plusku i spróbuje wkuć coś na test ech te studia mnie zaczynają prerażać szczególnie ta biola :roll:
ide lulu jutro cały dzień kuje bo mam zwolnienie z wfu ;)
dzień dobry :)
niedawno się dobudziłam zaraz snaidanko i all day nauki :( może dzisiaj znajdę czas na rower ale nic nie obiecuje :) teraz znikammmm ;)
To milej nauki o ile nauka moze byc przyjemna ;)
siedze nad tym już 5h i jednym słowem na ten test nie da się nauczyć wiec licze w pt na troche wiedzy + szczęście do pytań
dzisiaj mam taki dzień że zjadłąbym całą lodówkę ale walcze z samą sobą ;) na koncie ok 700kcal miał być tylko tysiak ale skusze sie na mamusiny obiad wiec o ok 200 ckal przekrocze bo amma robi taki pieróg ziemnaczany smażony z kapustą pieczarkami mmmmm ale mam smaka ;)
potem pojeżdże na rowerku :)
nie mam siły na rower prawie zasnełam nad ksiażką a jeszcze tyle nauki :roll:
oooo ja dopiero teraz wpadam na kontrole...ale normalnie taka zabiegana bylam ze wybacz Sunnnyy:0 A Ty jakj zwykle mi sie tyle ucyzsz...no ...podziwiam:)
ucze ucze ale Kochana ciagle wychodzi że za mało :roll:
wracam do booksów jutro kolos z nogi 2 termin szpil w pt test + odp z bioli muszę dać radę :!:
do jutra będę ok 21
oj Sunnnyy starszne to masz... ale ucz sie i zdawaj ładnie! ja trzymie kciuki bardzoooo mocno:)
Trzymam kciukasy sunnyy :wink: .
dzień dobry :)
zaraz wcinam śniadanko i jade na uczelnie trzymajcie kciukaski za szpilki :!: :)
kot wrzucił mi skalpel i pincete pod szafę i musiałąm wagę ruszyć wiec weszłam na nią chociaż w pn się z nia zmieżałam a tutaj 0.5 kg mniej ;) mimo że wczoraj było troche za dużo :D widocznie organizm tego potzrebował ;)
dzisiaj bedzie dietkowo idealnie a teraz zmykam
no to rzymam kciuki za szpilki...no iiiiii gratuluje spadku wagi:0 u mnie sie uparła i od tygodnia ani nie leci w dol aniw gorehehehe
Napewno ci sie uda zaliczyc, trzymam kciuki i zycze milego dnia :)
No sama widzisz, że organizmowi lepiej na 1200 niż na 1000, więc po co się męczyć na 1000 jak można pysznie zjeść na 1200 :wink: ?
A u Grzybowej nadal nie ma wyników :(
witajcie ;)
właśnie popijam kawe i lece do książek z anatoimii jestem dobrej myśli jutro się dowiem ale było trudniejsze niż 1 termin :roll:
dietkowo ok ;)
ooo i znów do ksiazeczek..biedulko:( ...no ale njapewno dzis zdane:P
mam nadzieje ;) dobra zmykam czeka na mnie genetyka + kucie na test z anatomii :roll: nie wiem czy dzisiaj pójdę spać na dłużej niż 4h :roll:
jutro po zajęciach jade do dziadków ;) żeby nie buło że taką niedobrą wnuczką jestem ;D ale ja nie mam problemu z odmawianiem im jedzenia więc ok ;)
Tylko obiecać mi tu, że dośpisz w następną noc, bo jednako nie da się okradać w nieskończoność o sen :( .
Trzymam paluchy za owocne kucie :wink:
obiecuje ;) jeszcze powtórze biole na jutrzejszą odpa anatomii doucze sie bo bedzie miała 3h do kolosa na uczelni :shock:
oj, dużo masz tej nauki. Może chociaż w weekend trochę odsapniesz?
Trzymamy paluchy sunnyy za dzisiejsze boje :wink: !
Jejku jak ja ci wspolczuje. Ja myslalam ze u mnie na filologii bylo duzo kucia ale nigdy mi sie nie zdarzylo abym poszla pozniej spac niz o 23 :lol:
witajcie :)
z anatomii nie ma wyników ejszcze z bioli 2 działy zdane jeden na pn , test był taki sobie ale jakbym chciała zdać jeszcze musiałam czekać godz bo pierwsi pisali tajwan students i english :D pzez co troche musiałam postac na przystanku zeby busik przyhechał
dietkowo ok + spalone 400 kcal na stacjonarnym ;)
ojj w weekend kucie na biole na kolosa mnie czeka, ang przeniosłam na 28.12 niedaleko mam więc super :D
może uda się zobaczyć 53kg w pn ;)
bu mama kupiła herbatę pachnie cudownie grzaniec śliwkowy w smaku boska ale słodka patrze an opakowanie a tam słodzik :roll: ewentualnie mogę ją pić rano :D
noooo kochana to gratuluje zdangeego widzisz...wszystko powoli zdajesz... i jest dobrze<jupi>:) hehehe jedzonkowo znow pieknie brawo :)
ide już lulu bo padam a nic nie wkuje :roll:
dziękuje asq25 aż sie zaczerwieniłam :oops:
dobranoc:)
witajcie dziewczynki :D
nawet się wyspałam ale mogłabym spać do 13 ;)
zaraz śniadanko, kawusia i biore sie za biole ostatni kolos przed świetami wiec od śr kuje już na ang które zdaje 28.12 a potem na głowę i szyje, parazyty na bierząco i na 3 terminy nawet jakoś przerażona bardzo nie jestem bo muszę dać radę ;)
co najważniejsze witam was porannie z wagą widzicie w tickerku ;) jestem taka szczęśliwa bo ona leci w takim tempie po tym zeszło tygodniowym zastoju ;)
ojjjjjj kochana miedzy swietami uczelnia wasza jest otwarta???????
teoretycznie nie ale można iść na 0 z ang ;)
dostałam @ wcześniej niż zwykle ale miałam tak to zaburzone że wszytko możliwe mimo że dzisiaj jeszcze wziełam tabsy zeby mi ten pęcherzyk pęknął :roll:
muszę jechać właśnie po anty do apteki :wink:
ahiaaa...u Nas uczelnia zamknieta dopiero 2.01 pierwsze zajecia hihih:P
ale no to jak 0 zdasz to będziesz mieć przynamnije z głowy:P
dlatgo tak zrobie :D bo semestralny kolos jest w połowie stycznia a żeby być dopuszczonym trzeba ten zaliczyć :roll: a amm inne zaliczenia w tym czasie
tabsy kupione :) brzuch boli jak cholera :/ ide pod kocyk z biologią :P
no to odpoczywaj kochana....:)
ja nie będę odpoczywała tylko kuła :roll:
kolejne ważonko bedzie po @ ;) dzisiejsza waga mimo ze niższa od ostatniego ważenia to taka @ wiec licze ze może ejst pare gram mniej ;)
czyli nawet weekend spędzisz naukowo. Oj, chciałabym mieć twój zapał do nauki :roll:
zapał ładnie powiedziane ;) na tych studiach nie można się nie uczyć :?
już po obiadku makaron pełnozairnisty + sos pudliszek do spagetti + troszke serka :lol:
nooo ale wiesz systematyczna nauka tlyko an plus Ci wyjdzie:) hehehe
ooo jaki pyyychotkowy obiadek:P
To ja już nie wiem czego najpierw gratulować :wink:
Ale niech będzie, że wszystkiego na raz :D
Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej :)
dziękuje dziewczynki za miłe słowa ;)
tak , czuje bo pecherzyki sie zdegenerowały i mam @ wcześniej ale ból odszedł w cholere za to na jego miejsce przybył brzusia ;)
przespałam się godz bo zasypiałam a teraz ide do książek :twisted:
A to ja też się trochę pouczę :D Żeby nie było, że tylko Ty tu pracujesz :D
przez ostatni tydz jem ok 1000-1100 kcal i waga szybciej elci dlatego taki ustalam mój limicik ;) zależy od tego czy jej na uczelni czy ne a przez ostatni tydz siedziałam tam cały czas :roll: