LET'S CRUSH AGAIN !!!

no dobra,wkleiłam biust w staniku na stanikowym wątku :lol: :lol: :lol:
agaas, a jak ci idzie twój plan?!?!?!?
moja mama miała zamiar dzis kupić stanik, i sie spytała,"czy na pewno nie musi kupować C" 8) powiedziałam,że jak sie boi na razie, to niech pryzmierzy D, bo nie chce jej straszyć literką E :roll: a oa na to, że nie przymierza nigdy, tylko kupuje "na oko" :shock:

ja dzisiaj jestem strasznie głodna, mimo że zjadłam parę gofrów i kanapki z żóltym serem :evil: :evil: :evil: chyba to przez zbliżający sie okres :evil: :evil: :evil:

obejrzałam staniki, bardzo ładne :twisted:
ja na razie nie kupuję, bo kasy nie mam :roll: ale przy okazji kupię sobie jakiś czarny i cielisty :)

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
oczywiście, gdyby cycki były mniejsze, staniki wyglądałyby ładniej, ale nie narzekam, nie narzekam :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez xixatushka69

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
oczywiście, gdyby cycki były mniejsze, staniki wyglądałyby ładniej, ale nie narzekam, nie narzekam :mrgreen:

---

co Ty opowiadasz :shock: wyglądałyby zdecydowanie gorzej moim zdaniem :)
ile masz pod biustem i w biuście?

agass, ja uważam,że staniki "średnie" lepiej wyglądają, jak sa duże, to trochę sie rzuca w oczy :lol: :lol: :lol: :lol:
ale jeśli sa dobrze dobrane, to może być.
ale wolałam siebie z mniejszym o rozmiar biustem niz teraz. a teraz nie tyję, nie chudnę.
nawet nie pamiętam, agass, POD biustem coś 89, W biuście 114, ale nie jestem pewna, dawno sie mierzyłam. :roll:

eee tam Xix, fajne masz cycki :>

e tam, ponarzekać muszę :roll:
przefarbowałam włosy, mam całe dłonie, plecy i ramiona czerwone :lol: :lol: :lol: ciekawe, jak jutro pojadę do pracy :P

tęczo --> jesteś\/?!??!?!?!?! :shock:

nie moge dać zdjęcia w makijażu i z obrożą :oops: :oops: :oops:
obejrzyjcie to
http://images25.fotosik.pl/225/653dcc20d7a8d871.jpg
dla porównania
http://images34.fotosik.pl/279/d39329c699a8dc9e.jpg
http://images33.fotosik.pl/279/e653315d58bdca45.jpg
tak to wygląda
http://images34.fotosik.pl/279/a325f3dcf6e52bd9.jpg
bardzo jasne jest :P
<poszła zmywać farbę z dłoni>

dobranoc.

może kiedyś wkleję zdjęcie w obroży, bo na dietę niezbyt sie nadaje :twisted:

Xix, wszystkie są super!!!

Zajebiście wyglądasz!!!

Ale moje ulubione zdjęcie to te z czerwonymi pasemkami, w czarnej bluzie. Ale akurat nie przez włosy :D Śliczna buzia.

Śladami po farbue się nie przejmuj. Jak mawiał mój chłopak: jak masz irokeza, to nikt nie zauważy, że krzywo wycięty :wink:

A jakiej farby używasz?

Widzę że weekend był udany i owocny, hehehehe :lol:


Buziale :*

woooow świetnie wyglądasz! a to z czerwonymi pasemkami w ogóle super, zawsze mi się tak zafarbowane włosy podobały tylko ja zdolna inaczej jestem więc wolałam nie ryzykować :lol: za to grzywkę miałam różową rok temu 8)

O kurka, z tymi niebieskimi wyglądałaś absolutnie spektakularnie! :D Pierwszy raz widzę, żeby komuś pasowała podobna wariacja na głowie (a widziałam kilkakroć), ale masz idealny typ urody do takich kolorów - blada brunetka (jak wnioskuję z fot :) ).
Ja sobie za młodu licealnego walnęłam fluoroscencyjnie różowy, czerwono-różowy i te kombinacje nie pasowały mi straszliwie, bo mam mocne tendencje do zaczerwienień twarzy, fuj :x No, ale miałam jazdę żeby zaszokować wszystkich kogo się da, w dodatku miałam wtedy chysia na punkcie glam rocka i wczesnego punka, czyli jak najbardziej się dać widzieć i ubierać momentami jak klown :)
Piękne czasy! Teraz jestem grzeczna blondyna - sztuczna :roll: ]

Co do biustu to się nie zgodzę, na tych fotkach wyglądasz na "marne" 75E ;) Ogólnie uniesione piersi i w dobrym staniorze wyglądają na mniejsze. Ale logiczne, że jak coś spoczywa na brzuchu wydłużone jak jamnicze uszy to wygląda na większe :roll: brrr.
Mam zagwozdkę ze swoją mamą - na oko ma spokojnie z 75J :roll: No, mega-cyc, prawdziwie duży. Nosi obrzydliwe, bazarkowe staniki, trzyma na brzuchu takie dwa stożki z których górą się wylewa. I nie ma bata, żeby ją wcisnać w obwód mniejszy niż 90, bo ciśnie. A zapięcie naturalnie musi być na karku, no bo jak! :evil: Taka porażka rozmiarowa na własnym podwórku, bo po prostu... ;)

Nie matrw się, Pris, jak nie ma woli mocy w narodzie, to co możesz zdziałać?

A może kupić mamie stanik i jak już będzie miała, to założy i stwierdzi, że nawet całkiem - całkiem?

Też miałam kiedyś różowe włosy, takie w kolorze fuchsji, i mi akurat pasowały. Niebieskie zresztą też. Ale ostatnio pofarbowałam się na czerwono, kolor w którym łaziłam permanentnie w liceum, spojrzałam w lustro i... totalna porażka...
To jeszcze dużo zależy, jaką masz fryzurę aktualnie.

ps. Xix, wiem że idziesz jutro do pracy, więc baw się dobrze. Ja mam zmianę 7.30-7 :?

xix wyglądasz extra mi się na niebiesko bardzo podoba.... :lol: w ogóle ładnemu to wszystko pasuje :lol: :lol:
pris jak powiedziałam siostrze ciotecznej męża o tych rozmiarach to popatrzyła na mnie jak na głupka pokiwała z dezaprobatą głową i pewnie w książce telefonicznej zaczęła poszukiwać namiary na dobrego specjalistę... więcej się nie odezwę - :evil:

hej Xix :D
fajne włosy i staniki :) hihi

Xix - jestem, jestem :)

Włosy bajeczne, sama przechodziłam od czarnego do czerwonego :D
Teraz mam grzeczny balejaż, bo wracam do blondu... i znowu wyglądam jak 15-latka :D

Też miałam kiedyś tak przekłute :D

chocią wyjęłam...

chciałambym snake bity:D :*

ufffff ile wpisów :D
no cóż, ja się sobie najbardziej w niebieskim podobałam, ale ja zmieniam kolor włosów zwykle co 2 tygodnie, no bo lubie zmiany i takie pozytywne wariacje na głowie :P teraz jestem trochę fuchsjowata, na zdjęciu wygląda na czerwień, ale na włosach jest ciemny róż :P taki malinowy :P wszystkim sie spodobało 8)

jak widzicie, zdążyłam wpaść na forum :twisted:
miałam jeszcze taki piękny brąz
http://images32.fotosik.pl/279/24fc3d8c7ae47bdf.jpg
a ogólnie to miałam wszystkie kolory, tylko srebrnego nie, a widziałam juz taki balsamik :twisted: :twisted: :twisted:

aim --> nie pamiętam nazwy tego balsamu, bo to balsam, nie farba :D

ale dzisiaj sie nam wesoło pracowało, piłam brandy z colą :twisted: :twisted: :twisted: i....po raz pierwszy od 4 miesięcy....paliłam :roll: :roll: :oops: :oops:
dzis wyjątkowo niedietetycznie, ale co tam... :P

pris --> no co ty, smiesz wątpić, że noszę 80FF? :mrgreen:

teraz juz wpadnę dopiero w czwartek :?

kurcze, super te zdjęcia z wariacjami na głowie!!!! :D
też bym chciała, ale moich włosów się żadne farby nie imają :(

pozdrawiam!!!

z colą? :evil:
nie no Xix, w piekle smażyć się będziesz... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Xix, wyglądasz bosko :D i śliczne oczy masz :)

i widzę, że masz jakiś tali ludzki avatar w końcu :D już się nie boję, jak na niego patrzę :lol: :lol: :lol: (sorki :P)

Hej Xix :*
fajne zdjęcia ;) najbardziej mi się podobasz z tymi czerwonymi pasemkami, ale może to kwestia fotki jest :P
co do srebrnych włosów... ostatnio widziałam dziewczynę, miała taki platynowy blond i wyglądała zaje...ście :shock: nigdy nie lubiłam tlenionego blondu, ale ta miała bosko zrobiony kolor :shock: ale... pracowała z zakładzie fryzjerskim, więc co się dziwić... :P

a w ogóle co się teraz z Tobą dzieje? co porabiasz? :D

gratuluję awansu! (?)

buziak :*

cześć. agaai, no pracuje przecież :mrgreen:
tęczo --> nie znalazłam w coli nic zwierzęcego :shock:
autkobu --> a czemu farby ciebie nie imają? :shock:

nie wiem, co tu napisać, bo wolałabym pisac od razu, jak coś się wydarzy, ale już minęło pare dni i sie uspokoiłam :P

znowu był ten śliczny technolog, tym razem nasza rozmowa była na wyższym poziomie :roll: :roll: :roll: rety, ale on śliczny jest, zawsze jak go widzę, to się ślinię :mrgreen: hahahahah 8) 8) 8)

i przyszła do nas nowa dziewczyna, jest "czarniejsza" ode mnie i ma fajny duży kolczyk w brodzie :twisted:
a wczoraj co 3 godziny ktoś do mnie wpadał, no z byłych pracowników albo znajomych :D

i zjadłyśmy wczoraj pół kilo lodów truskawkowych :twisted: z tą dziewczyną :lol: :lol: :lol: a jak zobaczyła po raz pierwszy naszego jedynego chłopaka, spytała go, czy jest gejem :lol: :lol: :lol:

mam jeszcze w domu troche wina,,,, :twisted: :twisted: :twisted:

:? ooooo, chyba umieram :? Jestem choooora od paru dni, wszystko mnie boli, z nosa kaskady, a "najlepsze", że nie mam smaku- wszystko, co jem, smakuje tak samo, czyli w ogóle :D Macham na powitanie z daleka, co by Cię Siostro nie zarazić, chyba, że chcesz :twisted:

a pewnie,że chcę!!! Sioooostro, a może nie chce, bo bym nie mogła pójść do pracy i spotkać tego pięknego technologa :mrgreen: 8) :roll: :roll:
a co to ja widze, frankenhooker?!?!?!??!?!!??! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
może nie uwierzysz,ale ja przyniosłam do pracy płytkę z muzyką enigmy itp, no i kilka pieśni lam też tam jest, więc...czuję się po prostu nieziemsko, jak pracuje i słucham seana :shock: :shock: :shock:

a czemu ty sie rozchorowałaś? :evil:

Cytat:

---

Zamieszczone przez xixatushka69

znowu był ten śliczny technolog, tym razem nasza rozmowa była na wyższym poziomie :roll: :roll: :roll: rety, ale on śliczny jest, zawsze jak go widzę, to się ślinię :mrgreen: hahahahah 8) 8) 8)

---

skąd ja to znam :lol: miłego dnia :wink:

wiem, wiem, bo czytałam twoje posty :mrgreen:
ale on jest naprawdę piękny, i nie nosi garniturów :twisted:
i ma długie włosy :oops:

Cytat:

---

Zamieszczone przez xixatushka69

i ma długie włosy :oops:

---

:mrgreen: ja w sumie nie lubię chłopaków z długimi włosami, ale jeden u nas jest taki, że wymiękam :lol: i ma takie słodkie oczka :lol: chociaż przypuszczam, że jak się patrzy w naszą stronę, to patrzy na moją koleżankę niestety :lol: a bo patrzy czasem :roll:

B nie ma długich włosów ale za to mu tak fajnie na oczka spadają :oops: chyba sobie muszę kupić młotek i walnąć się z całej siły w ten durny łeb żeby go sobie z głowy wybić... bo tłumaczenie sobie 'Becia, idiotko on nie jest dla ciebie' nie poskutkowało :lol:

o tych włosach ,spadających na oczka, to czytałam :lol: :lol: :lol:

agassi, mogłaś nie mówić, że nie lubisz długowłosych :evil:
:twisted: :twisted: :twisted:
właśnie dostałam sms'a od długowłosego :oops: :oops: :oops:
dawno sie nie widzieliśmy

fajnie że chociaż Tobie się powodzi :D

beciu, nic mi sie z długowłosymi ostatnio nie powodzi, nic nie zmieniło, żadnych wzlotów, żadnych nowych znajomości, dużo pracuje i nie mam czasu, dziś sobie odpoczywam, a jutro może... :roll: :roll: :roll:
poza tym, ja poznaje zwykle oszołomów, szalonych, beztroskich i nieodpowiedzialnych [nie powiem czemu nieodpowiedzialnych, :oops: ], i takich, którzy sa łatwo dostepni :twisted: :roll: a ci, których pragnę,,,po prostu nie mam tyle odwagi... :cry: :cry: :cry:

też nie mam odwagi :( bo zawsze sobie myślę 'gdzie z takim wyglądem' i potem ryczę nocami w poduszkę :(

no ale Xixa, co miałam powiedzieć :roll: dla mnie naprawdę każdy facet, który obetnie włosy wygląda lepiej, bardziej męsko jak dla mnie :D
i czasem lubię takich z wygolonymi głowami (ale nie dresów! ;) )
tylko czasem mają tak zajebiście ponętne czaszki, takie kształtne... no sama nie wiem jak to opisać :P

ale Ty lubisz i dobrze :D

bo widzisz, ja nie napisałam,że nieznoszę takich wygolonych czy krótkowłosych :roll: [ja tego nie powiedziałam!!!!]
:mrgreen:
zmęczona jestem, i chyba sie upiłam, bo najpierw spotałam w mieście koleżanke, i poszłyśmy na piwo, potem w domu mniamusi likier z mamą i siostrą, a wieczorem jeszcze z siostrą będziemy pić wino :P :roll: śliczna pogoda, będzie ciemno, muzyka, kadzidła, ehhhh... :D
dzisiaj wpadłam w szał zakupów, już nawer nie pamiętam, co kupiłam, bo bardzo dużo tego było,...

spódnicę [niewolno mi pokazywać spódnic, bo zawsze je kupię!!!!]
koszulkę
śliczne buciki
balsam do ciała
szminkę ciemnobrązową
ołówek do oczu ciemnoczerwony :twisted:
torbę
kilka znaczków [sex drugs & rock'n'roll ] :mrgreen:
kolczyki do wargi
wyszczuplające wciągające majtki z podwyższonym stanem [aż do żeber - naprawde działanie "talia w 3 sekundy!!!!"]

i kilka innych rzeczy, już nie pamiętam :lol: :lol: :lol:

no to zakupy udane :lol: ja też zawsze kupuje spódnice i to mini na dodatek chociaż nogi mam jak słonica :lol: no i noszę te spódnice tylko po domu bo przecież wstyd po ulicy...

Agass - ja też nie przepadam za długowłosymi ;) jak jechałam na Boże Ciało do domu to siedział ze mną w przedziale jeden...na początku myślałam, że to dziewczyna :lol: :lol: takie delikatne rysy twarzy miał :D później dosiadła się jego dziewczyna, więc zrewidowałam swój pogląd - a później jeszcze wyszło, że on nie był w wieku licealnym tak jak myślałam, tylko już zaprawiony w bojach student :lol: :lol:

beciu, a czemuż to?!??!?! pokaż nogi, ale szybko!!!! musimy ocenić, czy możesz sie pokazywac publicznie w mini :twisted: :twisted: :twisted:

noe, a mnie sdie nawet podobają tacy o subtelnych delikatnych rysach twarzy, mam jednego kolegę :oops: :oops: :oops: po prostu...no nie wiem,,jakie uczucia we mnie wywołuje taki typ chłopaków...musze sie zastanowić... :oops:

a owszem że pokażę, a co :P tylko nie odpowiadam za późniejsze koszmary w nocy :P
tu i tu

Linkinkaczemu nie miałabyś ubierać spódnicy opalaj nóżki bo bledziutkie masz i nie płacz że nie możesz publicznie ich pokazywać widziałam o wiele grubsze osoby w spódnicy

Xixa a ze mną dzieje się coś dziwnego dawniej po okresie rzucałam się na męża jakby z delegacji miesięcznej wrócił a teraz jakaś zimna jestem nic mnie nie cieszy wszystko drażni :?

beciu, to ile ty teraz ważysz??!?!?! bo jakoś widzę normalne nogi i małą pupę :twisted: :roll: :roll: :roll:
ja sobie chyba zrobię zdjęcia w tej nowej spódnicy i koszulce, no i sandałach :twisted:
a tato mi kupił truskawki, zaraz pójdę wcinać. ahhhh....jak pachną... :P

jak się ostatnio ważyłam (w poniedziałek) było 75kg