Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Nie od wczoraj, nie od dziś- droga do pięknej sylwetki Gosi

  1. #1
    goniusia27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Nie od wczoraj, nie od dziś- droga do pięknej sylwetki Gosi

    Witajcie
    Odchudzanie to dla mnie chleb powszedni hehe-odchudzam się już n-ty raz. Mam nadzieję, że tym razem na zawsze bo staram się robić to z głową.
    Mam za sobą wiele prób. Jedne udane-inne mniej udane
    Największy sukces a może i porażka to 24 w 3 miesiące-taka jakby to powiedzieć GŁODÓWA. Kilogramy wróciły- nie wszystkie ale wróciły
    Tym razem staram się odchudzać nieco inaczej.
    Moja dietka trwa już od 7 lipca (chyba ) Sukces nie jets wielki jak na ten okres czasu, ale wolę wolniej a trwale.
    Moja dieta to ograniczenie jedzenia, zwłaszcza chlebka który kocham, ziemniaczków, i słodyczy -to moja największa zmora.
    4 razy w tygodniu staram się dreptać na stepperku od 40 do 55 min ( na jedno podejście).CZasem tak mi się nie chce I potrzebuję kopniaka w tyłek wtedy.

    To chyba na tyle. Mam nadzieję, że znajdę wsparcie, bo cholernie mi go potrzeba.
    Ostatnio bym tylko jadła, jadła, jadła-zwłaszcza w weekendy.
    Zapomniałam dodać, że mieszkam w Irlandii z dala od domku Pracuję wieczorami, wiec postaram się odwiedzać wątek do godziny 16

    Przygarniecie Gosię
    [/b]

  2. #2
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No, to wspieram
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #3
    goniusia27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Waszko
    Dziękuję bardzo za odwiedzinki


    Dziś mam za sobą już 40 min stepperka

  4. #4
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    A ja 60 min rowerka - przed sobą, wieczorkiem, po pracy, na TV
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #5
    goniusia27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też przed TV ale i przed praca [/b]

  6. #6
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    O, nie, rano to ja się nie nadaję do sportów wyczynowych
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #7
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    No pewnie, że Cię przygarniemy! Juz jestes nasza!

    Ja tez raczej wieczorem wolę ćwiczyć. a stepper uwielbiam. tylko telewizji nie

  8. #8
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    no i jak tam dziś?? już po stepperze??
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #9
    PaulaniuniaXixa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey piszę bo widzę że mamy podobny cel wagowy bede wspierać oczywiście buziaki :*

  10. #10
    goniusia27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak miło, że do mnie zaglądacie
    Dziękuję wam dziewczyny

    Już po stepperze- 40 minut wykonane, stepper pokazuje, że 600 kcal spalone- nie wiem na ile to prawda, ale zawzse coś

    Wczorajszy dzień prawie wzorowy Prawie, bo zjadłam dwa paski czekolady- cholera przynieśli do pracy a ja sie nie umiem oprzeć

    No ale nic może dziś będzie lepiej.
    Postanowiłam, że zważę się dopiero w przyszły czwartek-może efekt będzie większy, ale nei wiem czy wytrzymam

    Dobra znikam na zakupy, później trzeba obiad upichcić i do pracy
    Pozdrawiam

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •