Wersja do druku
hej Majussia!
btw fajny wilk.
a teraz do rzeczy!
dieta w maire ok. 0 slodyczy, glownie owoce i warzywa, jedynie kolacja srednia bo ryz z miesem...
napoje to okolo 1l wody i glownie kawa z mlekiem.
ruch bedzie 40 polbrzuszkow.
i co? moze byc?
18 dni. co to dla nas??
jejku ile sie naczytałam i naoglądałam a tylko jeden jeden dzień mnie nie było :D na szczęscie same miła rzeczy u Ciebie sie wydarzyły. Dietka pieknie , oby tak dalej :)
POZDRAWIAM GORACO
Majussiu i jak minął wtorek? u mnie niby ok, ale z małym grzeszkiem - szczegóły u mnie 8) :wink:
dobranoc
Wow, piękna ta fotka ostatnia1 Ale laska z ciebie, serio! I bardzo młodziutko wyglądasz, jak nastolatka.
Trzymam kciuki za dietkę, dobrze Ci idzie i oby tak dalej!
Miłego dnia!
Witam w słoneczna środe :)
Wczoraj obudziwszy sie ujrzalam za oknem snieg i biale sliczne drzewka
Dzis moj lasek skapany byl w sloneczku
Obudzilam sie w cudnym nastroju, jednak niestety zaraz potem przypomnial mi sie koszmar dnia wczorajszego....
Wczoraj moj mąż zadzwonil do mnie proszac abym przyslala mu upowaznienie aby sam mogl w sadzie zglosic wniosek o separacje
Mowie mu ze za 3 tygodnie bede w polsce,,,, nie rozumiem czemu nie moze tyle poczekac...
Potem powiedzial ze jestem dla niego jak najlepsza przyjaciolka i zaczal opowiadac mi o swojej nowej milosci zycia.... Mowil ze powinien mi dac kwiaty za to ze go zostawilam
(co jest nie prawda, nie ukladalo sie miedzy nami bardzo i poprosilam go o czas... a on pojechal do niej)
Pewnie i tak by sie to predzej czy pozniej stalo
Skoro po 6 latach zapomnial o mnie w ciagu 2 dni to chyba i tak nasze malzenstwo nie mialoby szans zaistniec.... Moze lepiej ze wczesniej niz pozniej?
Przynajmniej teraz cierpimy tylko my, a nie do tego nasze dzieci...
Ohhh zycie
DOBRA KONIEC UZALANIA SIE
Wczoraj bylam z siebie dumna nieprzecietnie i mam nadzieje ze wy tez ze mnie bedziecie...Zamiast jak zwykle na dola rzucic sie w wir jedzenia, poszlam ladnie na fitness. Co prawda tylko na godzinke, ale zawsze to cos :D :D :D
Akcji DZIEN 2
Jedzonko:
2 kawki z mleczkiem
musli + 20ml mleczka 1,5% + 20 ml śmietanki 10% (skonczyl mi sie jogurt i mleko)
2 cienkie parowki z gulaszem warzywnym (składniki ciezkie do zinterpretowania ale na pewno kapusta, marchewka, troszke ziemniaczkow, chyba soja, byla tego srednia miseczka)
mała miseczka salatki (sałata, kapusta pekińska, buraczki czerwone, ogórek, kukurydza, tunczyk, oliwa)
kromka ciemnego pelnoziarnistego chleba
duża śliwka
jabłko
1/2 grilowanego kurczaka (na szczescie byl to b. maluki kurczaczek)
3 lampki wina czerwonego
Ruch:
30 minut stepper Wave
20 minut cwiczenia silowe na raczki
15 minut Weider dzien 10
10 min spacer zamiast autobusu
Plyny:
ok 1 l wody mineralnej
2 herbatki Slim Max
2 kawy z mlekiem
3 kieliszki wina
(zawsze pije w tym samym kubku ma on ok 300 lub 250ml)
Wyrzeczenia:
na menzie bylo moje ulubione spaghetti z grubym makaron a ja wzielam gulasz warzywny
przed silka bylam glodna chcialam zjesc wysoko energetycznego batona zjadlam sliwke
kolezanka do wina obzerala sie chipsami a ja wypilam tylko winko
wrocilam do domu glodna jak wilk, w lodowce bylo pol pizzy a ja wzielam kurczaka
Waga po 2 dniu Akcji
84,5 kg :D
Ciesze sie strasznie z kolejnego spadeczku i nawet sie nie dziwie ze tak szybko - mialam zastoj gdy zaczelam duzo cwiczyc, wiec teraz musi sie to wyrownac, jestem tez po @ a wiadomo ze po niej szybciej leci, do tego tym tygodniem lekkiego nie pilnowania sie na pewno podkrecilam metabolke
Nie wierze ze schudlam 0,5 kg w ciagu dnia, (chociaz wczoraj poszalalam na Wavie :P )
dlatego na tickerka ustawiam srednia z 2 ostatnich dni
wczoraj 85 dzis 84,5
Na tickerka ustawiam wiec 84,8
Co i tak oznacza jedno i to samo:
BYE BYE BIEDRONA (WYPAD Z BARU)
CEL: Biedrona na emeryture OSIAGNIETY !!!!
IMPREZKA :
http://img242.imageshack.us/img242/489/p1060839jg7.jpg
http://bi.gazeta.pl/im/9/2212/z2212579N.jpg
http://www.hortex.com.pl/repository/...ruskawkowa.jpg
http://gabi.sklep.pl/images/Obraz%20047.jpg
I cos alkoholowego:
http://www.e-drinks.com.pl/images/dr...ktail%20II.jpg
Zapraszam wszystkich - Zegnamy biedrone NA ZAWSZE
Majussiu zacznę od wagowych gratulacji :D
widzę ze tutaj dziś impreza :D a ze mi się pracować nie chcę, tak wiec już u Ciebie jestem :D hehe :D super super super :D zbliżasz się do 7, blizej juz niż dalej kochana :D
Cieszę się też ze mimo na pewno ogromnego doła wczoraj nie zajadłaś to ale poszłas poćwiczyć.. bardzo mi przykro ze masz taką sytuację z mężem.. trzymaj się i w chwilach trudnych bądź taka dzielna jak wczoraj. jestem z Tobą myslami, buziaczki
Ładny raporcik z dnia zdałam - to teraz troche pobajdurze...
Aha jeszcze zamieszcze porownanie moich zdjatek...
Co prawda wielkiej roznicy nie widac ale trzeba to trzeba....
Gorne zdjecia 14.02.2008
Dolne zdjecia 04.03.2008
Roznica o ile pamietam 2, moze 3 kg
http://images34.fotosik.pl/167/2a33584de9030b42.jpg
Troche moze boczki mi spadly, najbardziej zalamuje mnie ze nic mi z nog nie leci, mimo ze nad nimi najwiecej pracuje
Ale spokojnie Marto B. Jeszcze sie doczekasz.... Powoli powoli....
Bola mnie dzis barki, przedwczoraj na silowni chyba na nie przesadzilam, ale lubie czuc swoje miesnie
Lapki mi sie ksztaltuja i ciesze sie z tego. :D
Bike - dziekuje za odwiedzinki... Metalowa? Eeee nie.... tylko lubie sluchac ciezkiej muzyki czasem, tak jak kasia uwielbiam klimaty typu tzw "stary dobry polski punk - kult, kazik, t love"
Kiedys straszliwie kochalam sie w przyjacielu ze studiow on zarazil mnie amerykanskim punkiem . nadal czasem tego slucham, nirvana, metallica, apocaliptica, gun's roses, te klimaty :) Ale metalowa ze mnie zadna - tylko sie na metal party tak 'przebieram' a lubie tam chodzic bo czuje sie tam dobrze i bepiecznie i wyszalec sie mozna wspaniale...
Kasik - no czytalam ze znow idziesz poszalec na kulcie, znow wyrzucisz z siebie nadmiafr wody jesli ci sie rzeczywiscie zatrzymala SUPER
Bokserka czarna - to moja pierwsza, kupilam ja i dopiero potem mi sie przypomnialo jak kiedys ktos u Ciebie na watku pytal co to jest bokserka i zamiescilas zdjecia. No i wtedy pomyslalam ze mam bokserke :) Fajnie ramionka w niej wygladaja, tylko niestety ja bez stanika chodzic nie moge.
O Kasik dobrze ze mi przypomnialas, musze koniecznie glany z polski przywiezc :)
Allucha - jestes w koncu !! No juz sie martiwlam ze osiagnelas idealna wage i od nas odeszlas... nie rob tego skarbie
Podobal sie wieden? Ja bylam 11 lat temu niestety malo co pamietam, ale pamietam ze bylo slicznie...
Super ze wrocilas :D :D :D
Julcyk - no ok, moze byc :) Nie wcinaj tylko wegli na wieczor ok? (ryz) zaraz lece do ciebie poczytac raport szczegolowy
18 dni to pryszcz - zwlaszcza ze zostalo juz 16 :D
Agatko - dzieki za odwiedzinki, dietkowo 5+ zyciowo 2- ale lece dalej :D
Lilka - no ty mi nie mow ze ja wygladam jak nastolatka, bo sie zastrzele :P
nie no ciesze sie, ale ostatnio mi nie chcieli amaretto sprzedac (a slyszalam ze w niemczech sprzedaja alkohol od 16 lat) to co? Ja na 15 kurna wygladam? :P
Awi - dzieki ze wpadlas, na Ciebie zawsze mozna liczyc
Staram sie aby moja sytuacja zyciowa i rodzinna nie dobila mojej diety
Mam ten cel i ciesze sie ze moge nad soba pracowac. Nad swoim cialkiem i nad moim doktoratem To sa teraz priorytety... Mam tez przyjaciela, ktory mnie wspiera i w zyciu i w diecie i w cwiczeniach,,, jest przy mnie i to sie liczy
No i mam WAS :D
Chyba czas troche popracowac co?
Wlasnie dzwonila kumpela i chciala mnie wyciagnac na Menze na Bułę... ale sie nie dalam.. Pije herbatke slim max, a zaraz wetne musli z jogurcikiem :)
I o to chodzi ! ! ! ! !
[eee tam praca nie zajac nie ucieknie, poodkurzam jeszcze wasze wąteczki :) ]
Ależ tu u Ciebie energetycznie :D :D :D
Jej!
GRATULUJĘ SPADKU WAGI I POGONIENIA BIEDRONY W BURAKI :lol: :lol: :lol: :lol:
Pięknie Ci idzie! Już są pierwsze wyniki Akcji :) :)
Za imprezkę bardzo dziękuję, zjadłam sałatkę, tę z kiwi :) :) :)
.... aaa, uwielbiam Nirvanę :) :) :) :) :)
Buziaczki kochana, tak trzymaj :D :D :D
Dzieki Kasik za wsparcie :)
Głowka mnie boli, pracowac sie nie chce
Chyba za duzo tego winka bylo wczoraj
Weiderka to po pijaku robilam heh :P
Ale musze brac sie do roboty ... jutro konferencja, musze na niej cos zaproponowac
Do tego rano mam wizyte u lekarza i szczepienie na
HPV B
Wiec jutro nie bede miala jak roboty nadrobic
No to musze teraz
No to ide
uhbhhh
uhuhuhu widzę że imprezka pełną gębą 8) pewnie główną atrakcją są grupowe ćwiczenia ? :lol: :D
a ja byłam bezczelna i wyjadłam wszystkie truskawki 8) 8)
no i sto lat biedrony na emeryturze :wink:
dietka naprawdę idzie super, gratuluje spadku wagi :D
po zdjęciach widać, że z brzuszka ci ubyło, przyjdzie w końcu taki czas, że ze wszystkiego ci ubyje, więc nie przejmuj się nogami :wink:
i facetem też sie nie przejmuj, widocznie nie był ciebie wart skoro tak szybko sie pocieszył :? , masz racje lepiej wcześniej niż później, masz teraz czas na układanie sobie życia z właściwym facetem :wink: pół świata tego chwastu :wink: więc w końcu trafisz na tego idealnego :wink:
pozdr. i idę potańcować jeszcze na tej twojej imprezce :D