Wersja do druku
Majusiu, wyczytalam u Ani/awi, ze jestes w Niemczech, wiec solidarnie przybywam sie przywitac. gdzie mieszkasz? trzymam kciuki za dietke, widze, ze wage mamy dosc podobna...ja teraz cos w okolicach 78, ale zacyznalam od 86...a rozmiarowo porzucam 42 i wchodze w 40:-) Bede zagladac, jesli pozwolisz
Magduś - witam serdecznie :) Oczywiscie ze pozwalam - wrecz nakazuje :P Wpadaj (ale na watek do mnie - bez innych skojarzen)
Mieszkam w Giessen - niedaleko Frankfurtu ab Main :)
Patrz jakie szczescie mialas - akurat sie na imprezke załapalas :D
Tez w niemczech przebywasz?? A gdzie dokladnie?
Buziaki i pozdrowionka
Dietka swietnie Ci idzie - kolejna cholipka do gonienia :D
Nudzi mi sie strasznie - łeb mam jak sklep po tym winie, pracowac mi sie za cholere nie chce
Wiec sobie zrobilam remament w wagach
Tytul watku mam "malymi kroczkami" = no i naprawde te moje kroczki male ( i do tylu jak czesto :P )
12.12.2007 88 kg
17.12.2007 86.9
WYJAZD DO POLSKI
23.01.2008 88 kg
26.01.2008 87,8 kg
PRAWDZIWY START POCZATEK LUTEGO
10.02.2008 87,5 kg
15.02.2008 86,5 kg
17.02.2008 85,8 kg
20.02.2008 85,8 kg
TYGODNIOWE SZALENSTWO
29.02.2008 86,00 kg
04.03.2008 85,00 kg
05.03.2008 84,8 kg
Tendencja spadkowa jest
Ale strasznie sie to wlecze no nie? :P
Ale przyspieszylo - to najwazniejsze
i oby sie juz nie cofac :D
gratuluję odesłania biedrony na zasłużoną emeryturę :-)
ta tendencja spadkowa jest najważniejsza i lepiej chyba takimi małymi kroczkami, ale w jedną stronę, a nie skokami (zwłaszcza jakby miały one być raz w tę raz w tamtą stonę).
pozdrówka od lenia :-)
Majussiu ważne ze do przodu!! :D i pamiętaj nie cofamy sie :D
a ja sie mobilizuję jeszcze bardziej bo mi nieźle odskoczyłas 8) :wink:
to ja chyba przed Wami zacznę uciekać. może to mnie zmobilizuje :-)Cytat:
Zamieszczone przez awi
No to teraz mamy już prawdziwy wyscig :DCytat:
Zamieszczone przez justa
Majussia goń Justę, a ja gonię Ciebie :twisted:
Majusiu, no to ciesze sie, ze moge wpadac..hehe..wyobraz sobie, ze ja mieszkam we Frankfurcie nad Menem wlasnie...ach, coz za przypadek :lol:
mieszkam z mezem i mala coreczka, zasiedzielismy sie juz 12 lat,ale mamy juz plany powrotu do Polski
nio, to bede wpadac i zapraszam rowiez do siebie
najwazniejsze, ze jest tendencja spadkowa!
Buziaki
Magduś - podaj mi prosze linka do siebie ok?
To bliziutko jestes :) W sobote u Ciebie bylam :) Na moscie sobie z przyjaciolmi stalam i sie rozkoszowalam widokami w nocy ...
Justa - witam ciebie bardzo serdecznie
Nastepna do gonienia uhhh
Dobra wielki wyscik trwa ja Was, Awi mnie i wszystkie za rok super lasencje :D
BRAWO :D :D :D :D :D :D Ale Ty Marta twardziel jestes 8) 8) 8) 8) Kurczeee......zeby mi sie chcalo teraz tak samo jak rok temu :wink: :lol: Musze chyba sobie swoj pamietnik poczytac :lol:
A zreszta po co :wink: U Ciebie jest jeszcze lepiej :D :D :D :D I oby tak pozostalo :D
Za kilka miesiecy jak wyskoczymy na balety w Kölnie, to sie nie opedzisz Martus od facetow :D :D :D Teraz juz bylo trudno, a co dopiero za kilka kilogramow ;- )
Tagotka - ty sie kurde bierz do roboty bo jak cie kopne w ta twoja mala zgrabna to zobaczysz
Na twoim pamietniku jestem dokladnie na dniu 28.02 - czyli powiedzmy rok temu
Masz na liczniku 54,2
Dziewczyny panikuja cobys za bardzo nie schudla...
Ty mowisz ze bylas u lekarza i mozesz jeszcze schudnac z dolnych czesci ciala
No moja droga
To teraz co?? Jaki przyklad dajesz hę??? :P