Kochana, mam nadzieję, że wypoczywasz i wrócisz do nas radosna i zrelaksowana! Tego ci życzę!
Wersja do druku
Kochana, mam nadzieję, że wypoczywasz i wrócisz do nas radosna i zrelaksowana! Tego ci życzę!
Martus, jak po weekendzie????? jutro wazenie, nie? ale ciekawa jestem! napewno bedzie poleci w dol. nie ma innej opcji
napisz jak weekend sie udał....
Hejka dziewczynki :D
i po weekendzie....
bylo bosko - zakochalam sie w kolejnym pieknym miescie
Nie bede sie za bardzo rozpisywac bo za chwilke powklejam pare foteczek :D
Dietkowo 100% ale musze przyznac ze bylo CIEZKO - takie wyjazdy bez zjedzenia galki lodow czy wypicia latte sa CIEZKIE
ale sie udalo - kolejny powod do dumy
Dziewczyny objadaly sie na maxa - pily na maxa - ja najczesciej wachalam :P
i jadlam swoje
Basiu - rzeczywiscie usmiech na buziolu obecny :D
Tagotka - widze ze niezla burze wywolalam znow :P ohhh te nasze kochane i znienawidzone kcal - jednostka energii w jedzeniu tak naprawde sa kJ. Kcal nie bylo jednostka energii - dopiero zaczato ja za taka uzywac w dietetyce.
Ja wiem ze bilans energetyczny (kaloryczny) jest wazny w diecie i na chlopski rozum - bilans ujemny = waga w dol
ale same wiemy ze nie zawsze tak jest
i ja sie tylko uparcie trzymam stwierdzenia ze jak ktos 100% kcal (nawet tylko 1000) pochlania w weglach to i tak nie schudnie... a jesli ktos pochlania wiecej kcal ale pilnuje bilansu bialko--tluszcz--wegle --- to ma szanse
Kasiu Oskubana - nie rozumiesz czemu napisalam ze mnie nie stac na rozwod? Ja wiem ze za sprawe juz sie nie placi (placilismy po 300 zl przy skladaniu pozwu) - mi chodzilo o to ze nie wiem czy bede miala pieniazki na podroz do polski, zwlaszcza ze chcialabym wracac samochodem...
Kasiu - dziekuje za zyczonka i za sobote i za niedziele Sie sprawdzilo normalnie no !! :D :D :D
Corsi - duzo myslalam o kaloriach - czasem dochodze do wniosku ze z nimi jest po prostu latwiej Na pewno bede bardzo uwazala na wegle bo wiem ze moj organizm od nich tyje (dzis sie dowiedzialam ze moja kolezanka moze tonami pochlaniac slodycze i nic a tylko zje cos tlustego i tyje - wiec odwrotnie jak ja) Moze dc nauczy mnie troche uwazac i liczyc te paskudy
Niki - dziekuje ze wpadlas i mnie troszke pocieszylas
Ty tez z niemiec?? :D super a skad?
Jesli chodzi o dC w niemczech to np: http://www.cambridge-diet.de/
tylko ostrzegam - drozej niz w polsce i o wiele mniejszy wybor produktow
lili - zyczenia sie spelnily :D
Madziu - nio jutro kolejne wazenie studniowkowe - zobaczymy jak to bede
po cichu sie przyznam ze wczoraj na france tez wlazlam i malenienki spadeczek byl
zobaczymy co jutro kolezanka waga powie
No to teraz troszku o weekendzie.
Najpierw raport
Dzień 13/21 - Dieta ścisła- sobota
"Jedzenie"
11.30 - baton waniliowo-morelowy
17.40 - saszetka - zupa o smaku kurczaka z grzybami
20.40 - saszetka - napój kakaowy
Płyny
kawa z mlekiem 0.3%
3 razy kawa czarna
ponad 2 litry wody mineralnej niegazowanej
herbata jasminowa - maly czajniczek
herbata zielona
Norynberga przywitala nas niesamowitym deszczem i zimnem
Dziewczyny byly glodne wiec poszlysmy do chinczyka na jedzonko - ja wypilam przepyszna herbatke jasminowa
Odpoczelysmy chwilke w domku i wyruszylysmy na miasto :
1) niestety pogoda nie sklanialam do dlugich spacerow - lalo nieziemsko
Norynberga jest piekna - niezliczone ilosci mostow i mosteczkow - tu stoimy na jednym a z tylu widok na budynek ktory teraz jest Domem Spokojnej Starosci
http://images33.fotosik.pl/225/cf4246e3b0136e1e.jpg
2)Z Aniulkiem - dziewczyna u której bylysmy - pod najbardziej charakterystycznym punktem Norynbergii - zlota budowla na starym rynku - nadal pada - mam juz niezle przemoczone butki :P
http://images33.fotosik.pl/225/977612603d2920fb.jpg
3)Widok z jednego z uroczych mostków - na rzeke i maly fragment pieknej panoramy
http://images32.fotosik.pl/224/9d12cdac935faa33.jpg
4)Z Ania na kolejmym mostku - widok na inny mostek (naprawde bez liku)
http://images33.fotosik.pl/225/734d5ae3c43a96f2.jpg
5)Z Ewa przy niesamowicie ekstrawaganckiej fontannie - skladala sie z kilku czesci- bardzo chcialysmy poznac jej znaczenie Dowiedzialysmy sie ze nazywa sie Fontanna małżenstwa i artysta zadedykowal ja zonie
Nie bylo tam tylko dobrych oblicz malzenstwa
http://images29.fotosik.pl/199/9cdf767342ee376f.jpg
Po spacerze i zwiedzaniu poszlysmy na "Czerwona ulice" gdzie panie w oknach prezentuja swoje wdzieki i czekaja na klientow
Pierwszy raz cos takiego widzialam
Wieczorne ploty i picie
(ja tylko woda mineralna i wachanie winka :P)
Modly o dobra pogode na niedziele
Kochana, jak Ty szczuplutko wyglądasz! Masz taką drobną buzię, taką dziewczęcą. Super foteczki :D
czesc. to gdzie Ty w koncu bylas? myslalam, ze u cioci a tu jakies chmary kolezanek...
ladna ta norymberga.
podziwiam za trzymanie sie uparcie DC. brawo!!
chcialam dopisac do poprzednioego posta, ale sie nie da...
gratuluje spadku 15 kg!! Marta dajesz czadu!!
Ty chyba musisz poowoli wymieniac garderobe, tyle juz schudlas...
lili - dziekuje Ci bardzo :)
Jula - bylam w Norynberdze u kolezanki - do ciotki jade za tydzien (kolejny weekend na wytrzymalosci)
no to kontynuuje
Dzień 14/21 - Dieta ścisła-niedziela
"Jedzenie"
11.00 - saszetka - napój waniliowy
16.30 - saszetka - zupa pomidorowa
20.00 - napoj w kartoniku Chocalate Velvet
Płyny
3 kawy czarne
espresso
2 razy herbata zielona
1 litr wody mineralnej niegazowanej
pokrzywa
Mialysmy szczescie - obudzilo nas slonko - ciepleko i niesamowicie piekna pogoda
Po lezakowaniu na tarasie w pelnym slonku i opalaniu bladych cielsk wybralysmy sie na spacer
Norynberga w pelnym sloncu okazała sie jeszcze piekniejsza
1) Znow ta złota budowla - tym razem w sloneczku skapana Z tylu widac wieze pieknej najwiekszej w Norynberdze katedry
http://images34.fotosik.pl/225/a3474118223c9344.jpg
2)Widok na zamek, w ktorym obecnie znajduje sie muzeum oraz Schronisko mlodziezowe
Zamek wybudowany na skale, naprawde ogromny z bliska, otoczony krolewskimi ogrodami
http://images29.fotosik.pl/199/110d45d2af41cf8c.jpg
3) My trzy na placu przed zamkiem - w koncu gdzies udalo sie umiescic aparat i uzyc samowyzwalacza
http://images31.fotosik.pl/224/f086212636853aed.jpg
4)Znow zamek - inne ujecie
http://images27.fotosik.pl/198/5208eb4355e0d4c2.jpg
5) Przy kolejnej niezwyklej rzezbie - wielki zajac przytlaczajacy czlowieka i inne zajace, w oczach ma wlosy kolorowe ukryte pod plastikiem - przerazajace = ahhh ci artysci....
http://images29.fotosik.pl/199/06d81c223ceca968.jpg
6) Kolejny rzut oka na Norynberge tym razem skapana w sloncu a nie w deszczu
http://images32.fotosik.pl/224/2e2c87a6c7b16f47.jpg
7) Dziewczyny pily wielkie piwa - ja malenkie espresso :D
http://images32.fotosik.pl/224/d4a1cb8e6381d351.jpg
Dobra juz was nie zameczam Zrobilam miliony zdjec tak bardzo podobalo mi sie to miasteczko
Ma niesamowity - starodawny klimat.... Musze koniecznie jechac tam ponownie najlepiej z Ktosiem , bo nie byl a kocha takie klimaty
Umowilysmy sie tez z dziewczynami ze na dlugi majowy weekend jedziemy w Alpy....
Uciekam spaciu - padam na pyszczek a jutro od rana wyklady - no i nie ma Ktosia aby mnie obudzic i zrobic kawke -buuuuuuuuuuuu
Hej Martus...ja pochodze z Dinslaken,nie daleko Duisburga lub Oberhausen.
Dziekuje za pomoc,ja znalazlam ta stronke tylko ze tam sa same napoje vaniliowe,truskawkowe itd. i jedna gemüsesuppe o batonach to juz mozna pomazyc.
Oj ale czy wogole ma to jakies znaczenie ze sie bedzie pilo same napoje?Nie znam sie na tej dietce ale gdzies wyczytalam ze jedna zupe dziennie trzeba zjesc.
Super zdjecia Martus.....wygladasz na prawde slicznie :) .Widze ze rowniez masz persing w nosku tak jak ja.Trzymam kciuki za Ciebie w dalszym odchudzaniu i przyjde rano pogratulowac Ci sppadku wagi-bo wierze ze bedzie.
Spij dobrze :wink:
Martucha :D a kopnął CIę ktoś :wink: kurcze kobieto wywal tą wagę bo Cię oszukuje popatrz na siebie na zdjęciach .......tam masz odpowiedź i luknij sobie " kilka" stron wstecz dla porównania :wink:
Sliczne zdjecia
:D
Trzymaj pieknie dietkę i ten uśmiech na buzi bo się nie ma co stresować jak na pierwszy rzut ślipia widać ,ze Cie mniej :D
Buźka i miłego dnia :D
Przepiękne zdjęcia :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
Przeurocza na nich Martunia :) :) :) :) :)
Miałaś wspaniały weekend!
I jaka piękna pogoda 8) 8) nie to, co u mnie ... deszcz, zimno, brr ....
Buziaczki, miłego poniedziałku Martunia :) :) :)
o jaka fajna Marta na prześliczych fotkach :lol: :lol: :lol: :lol:
Witaj Martusia!
To nie jest tak że za rozprawy się potem nie płaci.
Ktoś Ciebie wprowadził w błąd.
Za złożenie pozwu się płaci u mnie płacił mąż bo to on chciał rozwód.
A za to ile będzie spraw to końcowa cena rozwodu do zapłaty będzie uzależniona.
Jak ktoś lubi się chandryczyć i ciągnąć to będzie płacił jak za zboże.
W moim przypadku, u znajomych i u innych zależało na krótkich sprawach.
Ale znam i przypadek 10rozpraaw i cena końcowa to 6 tys do zapłaty!!
ale to zalezy od pozwanego i powódki lub odwrotni....
Zdjęcia super!
Cieszę się że weekend minął miło.
Pozdrawiam
Dzien 15/21 - dieta ścisła
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Witam dziewczynki :D
Tak tak - humorek super bo chyba cos drgnelo :D :D :D
Waga na dzis po 2 tygodniach diety scislej : 78.3 kg :D :D :D
Ubytek od ostatniego ważenia : 1.3 kg :D :D :D
W sumie ubytek na dC : 4.5 kg :D :D :D
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Nio happy jestem nieziemsko :D - w najblizszy weekend jade do Ciotki - chcialabym do tego czasu zobaczyc 77.X na wadze - ale sie nie nastawiam
Przestalam o tym obsesyjnie myslec, wyluzowalam sie przez weekend i zaraz sie ruszylo
Wniosek : tak jak mowila Kasia O. - nerwy tez waża :P
W tym tygodniu sporo pracy
Ranek po tylu tygodniach z Ktosiem, bez Ktosia, byl okropny i dziwny
ale pociesza mnie to ze za 10 dni jade do kolonii i spedze tam na pewno cudowne 4 dni, apotem jak sie uda Ktos przyjedzie ze mna na troche do Giessen :D :D :D
Chcialam dzis isc na fitness i troszku porowerkowac, ale cos nie najlepiej sie czuje - troche jestem slaba - moze te godziny maszerowania po Norynberdze mnie tak oslabily...
Pogoda sie niestety troszku popsula ,,, buuu juz myslalam ze wiosna przyszla ale chyba jeszcze zabladzila
MIŁEGO PONIEDZIALKU :D
Niki26 - no niestety w niemczech wlasnie tak cieniasty wybor produktow Cambridge jest. Mozna jesc 3 saszetki dziennie = te inne produkty to po prostu urozmaicenie (ale wyobraz sobie ze 3 tygodnie NIE GRYZIESZ - ja to chociaz te batony co pare dni pozuje :D) Moze znajdziesz konsultantke w Polsce ktora sie zgodzi za doplata wyslac do Niemiec (i tak sadze ze wyjdzie to taniej) Kasiu? Moze moglabys sie swojej zapytac czy by poszla na takie cos?
Basiu - no kopnij kopnij - ale zobacz dzis waga pokazala mnie i Martucha sie usmiecha :P
Wiem ze waga jest gupia - ale ja sie nie czulam szczuplej - a dzis to prawie oczu nie mam - nawet kolezanka powiedziala ze jestem strasznie opuchnieta na twarzy - cos mi nawala gospodarka wodna cos czuje...
Kasiu - dziekuje Myslalam ze w Polsce tez ladna pogoda byla...
ja prawdopodobnie bede w polsce w czerwcu (12.06 - prawdopodobna data mojego rozwodu)
Takze ci zycze uroczego poniedzialku - Sprciaro mieszana od dzis :D Pedze zobaczyc ile w sumie zrzucilas na dC 555 juz jest?? na pewno !!!
Dorcia - dzieki :*
Kasiu O. - moj maz zlozyl pozew ale takze za porozumieniem stron - wiec tez powinna byc tylko jedna sprawa
Kosztami sie podzielilismy bo stwoerdzilismy ze jak za porozumieniem to pol na pol
Ja nie chce walczyc - on chyba tez nie...
Pozdrawiam
Lece troche do Was - mam wielkie zaleglosci
GRATULUJĘ :!: :!: :!: :!: :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Piękny wynik :P :P :P :P :P :P :P :P :P
A będzie jeszcze piękniejszy :wink: :D :D :D
Ja na 2 tygodniach ścisłej schudłam 4 kg i jest nieprawdopodobnie zadowolona :P :P :P :P :P
Martuś a widzisz...........mówiłam ,ze nagroda będzie :D teraz schowaj na tydzień wagę i znowu będzie piękny wynik a TY uśmiechnięta jak dzisiaj :D
Pięęęęęęęęęęęęęknie :D :D :D :D A mówiłam :lol: :lol: :lol: :lol: A france do szafy na cały tydzień :lol: niech ma areszt szafowy
Kasiu - dziekuje - ale przy moich kilogramach smalcu w porownaniu do twoich to ja powinnam 3 razy wiecej zrzucic a nie tylko pol kg wiecej
ale wiem wiem - juz cicho siedze - nie mialam sie porownywac mialam robic swoje
(swoja droga masz duzo wiecej tkanki miesniowej i chyba tu jest pies pogrzebany)
Basik - nie schowam :P Ale do czwartku sie wstrzymam :D
Dorcia - czwartek - wtorek i sroda wytrwam :D :D :D
Dzieki dziewczyny
Ze jestescie - gdy mam dola - gdy sie ciesze - ZAWSZE
Widze ze 7 sie utrwalila i to na dobre:)).
Gratuluje swietnego spadku wagowego.
Milo Cie zobaczys taka radosna.
Zdjecia sliczne. Widac niesamowita roznice. Wrzuc jedno z pierwszych i aktualne dla porownania.
Milego dnia dla Ciebie i pozostalch Kobietek.
Buzka.
Tusiaczek.
Martuś, odpowiedziałam u siebie :) :)
Bardzo gratuluję :-)
Super wynik :-)
http://imagecache2.allposters.com/im...an-Posters.jpg
Majussiu, brawo, brawo, bardzo się cieszę :D :!:
pozdrawiam dietkowo :D
Tusiu - postaram sie wrzucic jakies zdjecia dla porownania .... no i jutrro znow beda zdjecia moich boczkow i tylkow :P
Dziekuje
Kasia- czytalam - dziekuje - cos tam znow wymocilam :p
Najmaluszku - dziekuje
Beata - no i mi kurna znow Sushi wkleila jak ono az TAAAAAAAAK za mna chodzi
uhhhh
dziekuje Beatko
Zjadlam juz pol batona - niedlugo zjem drugie pol :D
Pije bagienko a jestem juz po zielsku (czytaj Puh-er i pokrzywa)
Nie chce mi sie pracowac - ale to u mnie normalne w poniedzialki (jakby od wtorku do piatku nie bylo to normalne :P)
musze niestety dzis sporo porobic dlatego powoli ewakuuje sie z forum
Ale wroce :D :D :D
Ja jeszcze nie jadłam batona :lol: :lol: :lol: ale niedługo zjem :lol: :lol:
I też jestem po bagienku i po zielsku :lol: :lol:
Miłej pracy :) :)
========================
Na mieszanej NIE WOLNO jeszcze !!! oleju!!!
Dopiero na 800 kcal!!!!!
Krewetki można na mieszanej, ale bez tłuszczu!!!
=========================
BMI to oczywiście nie jedyny wskaźnik prawidłowej wagi, ale poniżej 20 to jest już niedowaga ....
Prawidłowy przedział to między 20 a 25 :P
Marta, jesteś wyższa ode mnie i też powinnaś ważyć tylko 52-53 kg? :roll: :roll: :roll:
Kasiu
Mialam robione dokladne badania wody tkanki tluszczowej itd
profesjonalne- 2 tygodnie mnie meczyli aby wszystko mi poustalac
Fakt ze bylo to 5 lat temu - pewnie dzis jestem starsza wiec wyglada to troszke inaczej
Wtedy dietetyk powiedzial mi ze moja waga idealna jest miedzy 59 a 50 kg
Najlepsza waga dla mnie - 52,53
To wszystko naprawde zalezy od czlowieka
Moja kolezanka ta z Norynbergii - wazy 52 i wcale nie wyglada chudo - wrecz przeciwnie ma spora pupe!
A jej waga idealna - i taka jaka normalnie ma to 48,49 i wtedy mozna powiedziec ze jest szczupla i nic jej sie nie wylewa
A jest ode mnie o 1 cm wyzsza !!!
Ale ma np strasznie waskie ramionka i drobne kosci
ja tez mam drobne kosci - naprawde wszystko zalezy od czlowieka
Ale np ty - jakbys wazyla 51, czy 50 - nie sadze aby to byla juz pierwsza faza anoreksji :P
Bo masz duzo tkanki miesniowej i i tak wygladalabys zdrowo i ladnie :D
Z tym olejem to myslalam ze na mieszanej juz
no ale nic - leczo na wodzie tez sie da zrobic :D
Tak, tak, ja wiem, że to bardzo indywidualna sprawa :D :D :D
W LO ważyłam 52 kg, ale nie miałam mięśni, więc byłam rozlazłam i wcale nie wyglądałam jakoś super :roll:
Teraz gdy mam sporo tkanki mięśniowej, 50-52 kg to nie byłoby wcale za mało dla mnie :wink: :D :D :D
..................................
Na mieszanej można odrobinkę soli, pieprzu i octu do smaku, to tyle jeśli chodzi o poprawianie smaku :wink: :lol: :lol:
Kasiu - ja tez uwazam ze lepiej ze 3 czy 4 kg wiecej - ale miesnie a nie rozlazle cielsko
ze mnie spadaja spodnie ktore nosilam gdy wazylam 75 - teraz waze wiecej - ale wtedy nie cwiczylam nic a nic...
odrobina soli pieprzu mowisz?
a chili? czosnek? ziola? kminek? chyba tez co??
ahhh
moja sekretarka wlasnie postawila przede mna talerzyk z winogronami
Nauczyla sie juz skubana ze ciast nie jem - to mnie ciastami nie szczuje
no to mi kupila "dietetyczne winogronka'
ufffff
teraz obieram kuleczki (coby galazki puste pokazac) i kulki wkladam do woreczka po batoniku dC (jest taki zamykany) - zamkne i poczestuje dziewczyny wieczorem
(przychodza na obiad aby wyjesc pozostalosci po ktosiu - reszte zupy klopsowej i salatke...
Czosnek zbyt obciąża wątrobę i żołądek, więc nie, ale inne zioła, najlepiej świeże :wink: TAK :) :)
Kiedyś batony nie były tak pakowane, jak teraz :P nie było tych torebeczek ani karteczek po polsku :wink:
Martus, ale ty twarda jestes. kurde, tyle pokus wokol, no gratulejszyn...
co do wagi..to by z waga 53kg...ja nie wiem..ja juz widzialam normalna dziewczyne (ciebie!), jakby ta dziewczyna jeszcze 25kg zrzucila, to ja nie wiem...mysle, ze juz przy 60 bedziesz wygladala powalajaco, wiec moze nie musisz sie az tak katowac..zreszta nie sadze, zeby D. lubil typ wieszaka :wink:
Madziu - powiem szczerze - NIE WIEM
nie wiem bo w zyciu ktore pamietam nigdy nie wazylam mniej niz 74, 75
Wiec jak bede wazyc 69 to juz bedzie dla mnie cud bo zobacze 6 na wadze ktorej nie widzialam NIGDY
to 53 mam - bo tak powiedzial mi dietety
Ktos tez mowi ze 65 bedzie ok
nie wiem!!!
wiem ze jak sie zaczne dobrze czuc to nie bede juz dazyc do zrzucenia dalej
bede tylko chciala to utrzymac
Naprawde zobacz - tickerek jest tylko tickerkiem - jak bedzie nie wiem
Ja siebie nie moge sobie wyobrazic z waga 70 - wiec dla mnie naprawde te 53 to czysta abstrakcja
Ale kto to wie :P
---------------------------------------------------------------------------------------
Wlasnie sobie uswiadomilam ze osiagnelam juz prawie moj pierwszy nieformalny cel ktorym bylo dojscie do wagi startowej Tagotki (78kg)
Wiecie jaki mialam sen - ze sie zapomnialam i zjadlam mandarynke - i ketoza poszla sie czochrac i tak plakalam ze szok :P
Majussiu GRATULUJĘ WAGI :)
śliczne foteczki z wycieczki a Ty wyglądasz super !! :) w ogóle tych 78 kg nie widać! :) kochana jesteś urocza :D
trzymam kciuki za kolejny tydzień DC!!
buziaczki :D
Obrywałaś winogrona, chowałaś do toerbki i zabrałaś do domu.... KURDE! Czy tylko ja miękka dupa w korach jestem?
Każdy się w ten weekend czegoś wyrzekł a ja żarłam i żarłam...
Gratuluje spadku wagi :D :D :D :D :D :D A tak sie martwilas...warto bylo troche poczekac!!! Zobaczysz jak teraz kilosiki poleca :) Trzymam kciuki za dalsza walke, buziaki!
:D :D :D :D
Marta, jak byłam pierwszy raz na dC, też miałam takie sny :lol: :lol: :lol: :lol:
Otrząsnąć się z nich nie mogłam :D :D :D
Śniło mi się NIERAZ, że zjadłam COŚ i ketoza znikała :lol: :lol: :lol:
O matko :) :) :) :) :) :)
MARTUS......GRATULUJE SPADKU WAGI :!: :!: :!: :!:
W takim razie zamowie to co jest i zaczynam za 2 tyg.Za dwa dni rodzinka do mnie przyjezdza ze smakolykami wiec sobie narazie daruje diete.Nie chcialam zamawiac tych koktajli bo myslalam ze to ma jakies znaczenie co sie je...np.rano baton,po poludniu zupa i na kolacje koktajl ale z tego co piszesz to jest to calkiem obojetne i moga byc same koktajle byle tylko 3 torebki dziennie nie wiecej.
Pozdrawiam Cie goraco i przeylam duzego bbbbuuuzzzziiiiaaakkkkaaa:)
Awi - dziekuje :) Widac widac te 78 - spokojna Twoja rozczochrana
biodra to ja mam jak KUŃ
Atshe- prawda jest taka ze bym pewnie tez nie wytrzymala - ale dC jest dla mnie swieta - nie chce zniszczyc ketozy dlatego tak sie trzymam
Poleglas - no i trudno
Teraz sie podnos !!!!
Maja - mam nadzieje ze nastepne tez poleca - tak mi sie marzy 77.X do wyjazdu do cioci
Zobaczymy a i dziekuje :)
Kasia - no juz mi sie 2 raz tak snilo - smieszne tto troszku :P
Niki - ok bede do Ciebie pisac tylko tu
Ja zamawialam w polsce bo 3 tygodnie na samych np koktajlach to ja bym nie wytrzymala Urozmaicenie musi byc :D
Zamierzasz byc pelny cykl??
A co dokladnie robisz w Deutschlandzie??
Uciekam do domciu - z robotki na dzis zaplanowanej wykonalam niestety tylko polowe - oczywiscie szukalam nowych motywacji na forum.... uhhhhh
Coz jutro bedzie trza przyspieszyc i podkrecic srubeczke :P
Postaram sie wpasc jeszcze wieczorkiem jak juz nakarmie dziewczyny
Tymczasem milego wieczorka :D :D :D
no widzisz? widzisz? 78 :) Jednak warto meczyc sie na dC (meczyc sie = zyc bez piwa) bo u minie nadal 79,5 tak wiec zes mnie juz o 1,5 kg wyprzedziła :)
buziaki :)
Tak Martus zamierzam byc pelny cykl...o ile wytrwam na zupie o jednym smaku i 2 rodzai napojow,no ale trudna piekna sylwetke stawiam na pierwszym miejscu.Ja pracuje w domu spokojnej starosci a w Niemczech jestem od 3 lat.Wracajac do DC to nie mam mozliwosci zeby jechac w najblizszym czasie do Polski wiec bede musiala tutaj zamowic.W Polsce bede pod koniec lipca ale sama rozumiesz.....chce do tego czasu pieknie wygladac :wink:
Nie znam sie za bardzo na tej dietce wiec bede Cie podczytywac,wiem co mam robic na scislej ale pozniej to raczej nie.O ile sie nie myle to scislej powinno byc 3 tyg a mieszanie 2 tyg,pozniej 800kcal i stopniowo o 200 wiecej ale nie wiem ile na mieszaniej je sie posilkow.Kasia cos wspominala ze DC powinno sie stosowac dopoki nie schudnie sie 2 kg ponizej wymarzonej wagi ale to co oznacza?mam ciagle byc na scislej?czy raczej zrobic scisla,mieszana i znowu wrocic na scisla.Oj zamieszanie.... :roll: