"Oczyszczacie" się od poniedziałku widzę zbiorowo 8) :?: trzymam kciuki!
a tymczasem Martuś życzę cudnego weekendu z Ktosiem :D buziaczki
Wersja do druku
"Oczyszczacie" się od poniedziałku widzę zbiorowo 8) :?: trzymam kciuki!
a tymczasem Martuś życzę cudnego weekendu z Ktosiem :D buziaczki
Majussia, ten łosoś ze szpinakiem brzmi przepysznie i zdrowo! :)
udanego weekendu z Ktosiem! :)
Marta - udanego weekendu.
Ja już grzecznie wracam. Wakacje już sa, wiec czas najwyższy.
oczyszczanie od poniedzialku? kurcze....przydaloby sie (mowie o sobie) :lol: Chyba tez zastosuje jakas zmodyfikowana wersje :wink:
Marta, pisalas ostatnio o tym, ze cialo od pasa w dol porazka i sobie uswiadomilam, ze Ty kobito chudniesz jak burza (sto kilo na tydzien :wink: ) , a na dc nie mozna bylo sportu uprawiac.....kuuuurkaaaa......dla ciala to rzeczywisicie morderstwo. Ale jestem pewna, ze teraz regularnymi wygibasami wszystko nadrobisz :) :) U mojej siostry jest zawsze taki dol, bo ona nieznosi sportu i jak na swoich dietach schudnie z 10 kg, to zniecheca sie, bo jej cialo poprostu LATA i jest to oczywisicie deprymujace :? Dobrze, ze Ty Martula tak lubisz skakac i fruwac :) No i do tego jestes jeszcze mlodziak :) Tak wiec teraz tylko konsekwentnie balsamowac i sie sportowac i na Sylwestra wszyscy dostana zawalu na Twoj widok (o ile juz tak nie jest 8) 8) 8) 8) ).
Swoja droga Ty tak mowisz, ze dziewczyny przesadzaja z Twoim wygladem, ze jeszcze Ci duzo zostalo itd....ale powiem Ci, ze po takim kawalku odchudzania "ujawniaja" sie dopiero rysy twarzy i wychodzi kawa na lawe...zes piekna kobita jest :) :) :) :)
Witajcie dziewczynki
Naresznie moja kochana
KOLONIA!!!!!!!!!!!!!
ohhh i jeszcze w takim dniu - nawet sobie nie wyobrazacie co tu sie dzialo po wczorajszej wygranej turcji.
W zyciu takiego czegos nie widzialam Wkleje wam kilka zdjec w poniedzialek, niestety zlej jakosci ale zawsze
Tylu ludzi z flagami, szczescliwych i szalonych to ja w zyciu nie widzialam
Co to sie bedzie dzialo w srode gdy bedzie mecz NIEMCY - TURCJA
matko - az strach sie bac!
Tylko kalorycznie to ja wczoraj dalam takiej dupy ze chyba od poczatku bycia na diecie az takiej nie dalam
z 2000 -2500 kcalkow
nie bede wypisywac ale co zjadlam :
:arrow: musli sliwkowe z jogurtem naturalnym
:arrow: puszka sledzi w sosie toskana
:arrow: tost i 2 kabanosy
:arrow: male jabluszko
:arrow: mala miseczka gulaszu wegierdkiego z biala buleczka
:arrow: 1/2 malego kebaba
:arrow: 2 cukierki czekoladowe
:arrow: piwka....
:arrow: zjedzone 1000-1200 kcal :(
:arrow: min 4 male posilki :D
:arrow: przynajmniej 60 min ruchu :D- 2 h lazikowania
:arrow: 4 herbaty ziolowe lub owocowe :(
:arrow: 1-2 litrow wody :(
:arrow: masaz cialka z balsamem :( - tylko serum na biust
:arrow: dzien bez slodyczy :(
:arrow: dzien bez alkoholu :(
:arrow: dzien bez innych grzechow :( - kebab bulka
\\lipaaaa
trza sie naprawde za siebie bardziej wziac
od poniedzialku !!!
Majussiu, bardzo jestem ciekawa tych fotek :) ciekawe dlaczego Niemcy tak się cieszyli z wygranej Turcji :?: :roll: :wink:
pozdrawiam sobotnio i dietkowo :D
http://i106.photobucket.com/albums/m...02006/Koln.jpg
Mnie się wydaje, że to Turcy się cieszyli, bo przecież dużo ich w Niemczech mieszka :roll:Cytat:
Zamieszczone przez bike
Martuś, żeś dała czadu :wink:
A kopa Ci zasadzić? :lol: :lol: przecież to jednak troszkę przy dużo!
Ja też święta nie jestem, ale 2000-2500 karolków to ciutkę too much :lol: :lol: :lol:
Köln ma ponad milion mieszkancow....w tym grubo ponad 70 tys. Turkow :) :) :) :)
to prawie 50% wszystkich obcokrajowcow mieszkajacych tam :lol:
No to wczoraj
:arrow: tektura z mozarella
:arrow: papryka
:arrow: ciastko francuskie z sosem pomidorowym
:arrow: chinczyk 1/2 porcji makaronu z kaczka
:arrow: 1 malenka frulingsroll 1 chips chinski 1 kurczaczek na patyczku
:arrow: 1/2 placka lahmacun ale be oleju i sosu
:arrow: piwka....
:arrow: zjedzone 1000-1200 kcal :(
:arrow: min 4 male posilki :D nie takie male
:arrow: przynajmniej 60 min ruchu :D- 5 h lazikowania
:arrow: 4 herbaty ziolowe lub owocowe :(
:arrow: 1-2 litrow wody :D
:arrow: masaz cialka z balsamem :(
:arrow: dzien bez slodyczy :D
:arrow: dzien bez alkoholu :(
:arrow: dzien bez innych grzechow :( - chinczyk lachmacun
dzis juz zaczelam od 2 plackow lachmacun = jestem beznadziejna w ten weekend
PORAZKA
Bike - tak jak Kasia i Taagotka napisaly - to Turcy sie cieszyli bo strasznie ich tu duzo
Kasiu - ja nie liczylam tych kcalkow - moze nie bylo ich az tak duzo
Marta, zaczęłam dzisiaj :lol: :lol: :lol: :lol:
ja dziś tylko szyb<apsik>kie pozdrowienia między jednym a dru<apsik> kichnięciem ;-)
Marta trzymaj sie ładnie dietki a nie tu jakieś schodzenie na manowce :roll: :wink: 8)
pozdrawiam Cię goraco i trzymam kciuki za Ciebie :) buziaczki
to zaczynamy w poniedzialek, nie? :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: Bo< kuuurdeee dupa rosnie, brzuch wystaje, a my tu jakies hulanki cholera jasna :twisted: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
prosze sie mi tu przywolac do pionu (mowie to tez do siebie!) 8)
No hejka w poniedzialek
Wlasnie wysiadlam z samochodu z kolonii i juz jestem w pracy
Zaczynamy oczyszczanie dziewczyny
Przeciez w srde na rozpoczeciu Miss Sylwestra nie moze byc na wadze 5 kg wiecej !!!
hmmm jedzonko wczorajsze........
hmmmm
no oki :
:arrow: 2 placki lachmacun (male bez sosu i bez tluszczu) z kupa warzyw
:arrow: chinczyk - makaron z kaczka
:arrow: kulka lodow
:arrow: piwka
:arrow: 1,5 czekoladki
:arrow: zjedzone 1000-1200 kcal :( - mysle ze jednak trochu wiecej
:arrow: min 4 male posilki :(
:arrow: przynajmniej 60 min ruchu - :D 3h lazikowania
:arrow: 4 herbaty ziolowe lub owocowe :(
:arrow: 1-2 litrow wody :D
:arrow: masaz cialka z balsamem :(
:arrow: dzien bez slodyczy :(
:arrow: dzien bez alkoholu :(
:arrow: dzien bez innych grzechow :( - chinczyk lachmacun
Oki oki
sie narobilo
jutro wleze na wage to pewnie z niej spadne
No ale nic - bylo minelo Czasem czlowiek musi sobie poszales
No to poszalalam a od dzis sie oczyszczam
Za chwile skocze do sklepu po jakies warzywniaki i bede je jesc 10 dni -.- oczywiscie nie tylko je :D
Mam dzis sporo pracy w laboratorium w zwiazku z tym utrudniony dostep do kompika
3 h temu pozegnalam mojego niunia a juz mi teskno#
Bo weekend byl naprawde cudny
W sobote ogladalismy zawody Skatowcow
Potem polazilismy po sklepach bo ja koniecznie musialam kupic spodnie
(W piatek mialam maly wypadek,chcialam wskoczyc Ktosiowi na plecki to jak mi spodnie przy pasie pekly tak dziura skonczyla sie przy kolanie :P :P :P :P :P )
Potem romantyczny obiad nad rzeka i mecz w knajpce na swiezym powietrzu...
Wczoraj znow sie swendalismy, bylismy na placu zabaw gdzie jak dziecziaczki z godzine bujalismy sie na swietnej chustawce - taka jakby odwrocona kopula w ktorej mozna bylo sie polozyc - no cos fantastycznego
Potem gralismy w darta. Bylismy na obiadku u chinczyka i na lodach
Potem we wloskiej knajpce chcielismy oglasdnac mecz, ale sie zwinelismy do domku, bo atmopsfera jakas napieta byla
Naprawde weekend byl cudny, ale niestety czas wracac do rzeczywistosci i brac sie za robotke...
Hej Martek! fajnie, ze taki milusi weekend za wami!
A zarlem sie nie przejmuj, szybko nadrobisz. zreszta nie wydaje mi sie, zeby to w sobote, to bylo az 2-2,5 tys kcal..troche na wyrost policzylas chyba
my w czwartek do Polski jedziem!
a dzis chce zaczac taka dietke przedweselna bez wegli i bez slodyczy, bo na samych owocach i warzywach, smiem twierdzic, raczej nie wytrwam, bo sport tez chce robic
Madziu - ale same warzywa i owocki to tylko 2 pierwsze dni
A kiedy dokladnie wracacie
Bo Ktos bedzie u mnie caly lipiec to moze sie spotkamy??
Bo jego szkola jest zamknieta i on tez ma wakacje :D :D :D
Martus, to fajnie! my wracamy 7 lipca, a Amelka z babcia zostaja jeszcze na 2 tyg w Pl. moze w ten weekend 12-13 sie zobaczymy, chcialam jeszcze kilku znajomych zaprosic i zrobic mala imprezke urodzinowa. zobaczymy jeszcze. teraz masz auto, to mobilna kobitka jestes. no i moze bysmy sie z wami kiedys do Kolonii wybrali w lecie...ty jeszcze jedziesz do Polski w lecie?
martus, owoce i warzywka jakos mi sie wydaje, ze nie bardzo sie najem tylko tym...hm..moze powinnam sprobowac..na sniadanei zjadlam ananas i troche malin, wiec narazie ok, ale czuje, ze robie sie glodna
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :DCytat:
Zamieszczone przez Majussia
Martuś, udanego oczyszczania :P
Mam nadzieję, że waga będzie dla Ciebie jednak łaskawa, a jak nie, to następnym razem już na pewno :lol: :lol:
Miłego dnia :)
Madziu - na Urodzinkowa imprezke czujemy sie wstepnie zaproszeni
Ktos nie moze sie doczekac
Stesknil sie wa Wami ja zreszta tez :D
Co do kolonii to w lecie jak najbardziej !! tam sie wtedy najwiecej dzieje
A w lecie jeszcze jade do polski - na urlopik 2 tyg
ale albo 2 ostatnie tygodnie sierpnia albo jeszcze o wrzesien zahacze
zobaczymy
Kasiu - no oczyszczam sie oczyszczam bo kupilam jeszcze mniejsze spodnie - coby mi i one na dupsku nie pekly
Na razie - 2 kawy z mlekiem, neltarynka, kilka czeresni, banan
no to się czysc :)
no to sie czyszcze
a mam niestety po czym i z czego :(
Martus, jak to kawa z mlekiem? myslalam, ze tylko warzywa i owoce! ech..ja glodna jestem., serka nie zjadlam, ale troche fety musze dac do salaty, bo uschne
Noo ja bez kawy to nieeee.....
Uhh pozarta nastepna nektarynka i kolejna garstka czeresni
gloda mam
nie dziwota po tak upojnym weekendzie
(aha jeszcze roibos marcepanowy i puehr
na koncie kolejna kawa
herbatka biala
i bananek
nadal glodek :P
ale sie umowilam dzis na Fitnesik - i jak pojde to bede z siebie dumna bardzo bo bardzo dawno nie bylam :D :D :D
to uciekam do robotki bo jeszcze mam jeden bufor do zrobienia
a ja jestem ciekawa, jak Twoja waga po szaleństwach, ale mam nadzieję, że oki :-)
a ja sama nie wiem czy bardziej jestem mojej wagi ciekawa czy bardziej sie jej boje...
Czuje sie jakbym przytyla 10 kg -- ale na szczescie to nie molzliwe
Mam nadzieje!!!
Uciekam do domciu (szefa dzis nie ma - trza wykorzystac) Milego popoludniqa i wieczorka dziewczyny
Witam witam dzieki za odwiedziny:) fajnie ,ze bedziemy sie trzymac razem heh a na sylwestra zostaniemy krolowymi balu:)
pozdrawiam cieplo i gratuluje juz niesamowitego wyniku<wow>
Martuś a Ty nadal w domu bez internetu, że już nas tak pożegnałaś na dzisiaj? :(
Na pewno nie przytyłaś 10 kg :) Ale zdaję sobie sprawę, że czasami kilogram może zmienić całe nasze samopoczucie :) Schudłam 1,5 kg i czuję się jak ptaszynka :) a jeszcze 10 dni temu czułam się jak słoń :):)
Buźka!!
Martuś, trzymam kciuki za ważenie!
Na pewno nie będzie źle :wink: :P :P
heh dzisiaj spedzilam popoludnie czytajac Twoj watek:) jestem na 47 str :) jeszcze tylko 200 uffff ,ale swietnie sie czyta :)
Marta...mam nadzieje ze na koniec dnia przybijesz "5", ze sie udalo :) :) :) :) :) :)
Glodomorku;-)). Proponuje wejsc na wage za kilka dni o bys sie nie zniechecila;-).
Glowa do gory;-).
:) WITAJ :) DZIEKUJE ZA TYLE CIEPLYCH SLOW.NIE WIEM CZEMU ALE CHYBA JUZ MI NIE ZALEZY :( POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
http://th.interia.pl/30,gcc8844d33052523/i724395.jpg
WITAJCIE
Dzieki dzieki za wsparcie, opeerki male i wszystko!!
ALE
WAGA MNIEJSZA
i to o prawie 1 kg !!!
Wiem wiem - ostatnio jak sie wazylam mialam owulacje i zatrzymanie wody, tak naprawde to pewnie troszke podskoczylo bo po owulacji a przed szalonym weekendem sie nie wazylam
Ale i tak sie ciesze
[color=indigo]To tak jakby powiedziala - nawalilas, ale udajmy ze tego nie widzialam i sama sie zle czulas no to ja juz cie karac nie bede - masz jeszcze jedna szanse
Bo widze ze sie naprawilas :D :D :D[/color]
Tralalala = teraz bede kontynuowac oczyszczajaca z podwojnym zapalem :D :D :D
Wczoraj byl prawie idealny dzien
Takich powinno byc jak najwiecej :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
:arrow: nektarynka banan garstka czeresni
:arrow: banan garstka czeresni nektarynka
:arrow: garstka czeresni
:arrow: malutki talerzyk leczo (cukinia cebula papryka pieczarki)
:arrow: mala salatka (3 rodzaje salat ogorek pomidor cebula natka pietruszki)
:arrow: malutki talerzyk leczo
:arrow: piwko malutkie 0.2 l
:arrow: zjedzone 1000-1200 kcal :D
:arrow: min 4 male posilki :D
:arrow: przynajmniej 60 min ruchu :D- 45 minut orbitrek 10 min brzuszki 40 min jazdy na rowerze
:arrow: 3- 4 herbaty ziolowe lub owocowe :D
:arrow: 1-2 litrow wody :D
:arrow: masaz cialka z balsamem :D + serum na biust
:arrow: dzien bez slodyczy :D
:arrow: dzien bez alkoholu :(
:arrow: dzien bez innych grzechow :D
Ohhh naprawde powinny byc takie dni :D
Prawie 2 godziny sportu i w sali i rower na swiezym powietrzu
miodzio :D :D :D
wrronka - ciesze sie ze zajrzalas. To juz jutro !!! ale bedzie dobrze DAMY CZADU
Podziwiam za czytanie mojego watku
Co prawda to prawda - to juz normalnie kawalek zycia, i milosc i rozwod i wszystko :D
Rejazz - mam juz netka w domu - ale wczoraj sportowac sie skonczylysmy ok 21 a jeszcze skoczylysmy na malutkie piwko a potem to juz zarylam nosem w poduche
CHC - no to tak dokladnie jest, ja mimo ze na wadze lekki spadek to jednak i tak sie czuje wielka , to juz chyba psychika bardziej pracuje niz kg
Kasiu - jakze sie ciesze ze mialas racje <Milego dnia!!!
Tagotta - przybijam "5" - bez jednego malego paluszka za to piwko Buzia
Tussiu- boziu jakie slicznosci na NK dzis widzialam !!!
Weszlam na wage dzis - ale nie zaluje :D
Psotulko = nie ma za co dziekowac, bo zasluzylas,,,,
i nie mow prosze ze ci sie nie che
A dziewczyny
Znacie ten krem wyszczuplajacy Eveline Thermo cos tam??
No kurde - super z jednej strony bo czuc jak dziala - ale mialam wrazenie ze na brzuchu i na rekach to mnie ktos zywym ogniem przypala
Na pocztaku bylo to calkiem mile bo bylo mi zimno, ale potem bylo mi zdecydowanie za goraco
A widzisz? :P :P :P :P :P
Miałam rację :wink: :) :D :D :D :D :D :D :D
Super!!!
Znam ten krem Eveline, fajny jest, używam go 8)
O, same uśmiechnięte buźki w Twoim raporciku, tylko jedna alkoholowa zmartwiona :wink: :lol: :lol:
ojaa, ile zapału :D
nie wiem jak to robisz :< ja praktycznie nie mam wpadek a moja waga stoi :evil:
jestes geniuszem odchudzania :D
Martkus, dobrze ci poszlo! gratuluje!
a piwko bylo male, wiec wybaczam :lol:
jej..moze jednak doczekamy dnia, kiedy ujrzymy 6 na wadze!!
hehe piekne oczyszczanie a jakie skuteczne:)
ja tez znam to serum ,ale kurcze chyba na lato lepsza by byla wersja chlodzaca(bo taka tez jest) a mi sie to uczucie jak sie nim posmaruje kojarzy z poparzeniem slonecznym -niezbyt przyjemne ,ale na szczescie mija po chwili,poza tym caly czas sie macam ,czy te uda naprawde sa takie gorace-ale nie sa:D hahahha
a co do Twojego watku-jest naprawde ciekawy:) jak ksiazka:) ,ale najbardziej mi sie podoba ,ze mimo ciezkich chwil ,zawsze sie podnosisz i z usmiechem ruszasz dalej:)
milego dnia i przypominajka ,ze jutro wielki dzien:) 2-100-dniowka:)
heh
pracy czas nadszedl = pracy w labie wiec dlatego nie mam ciaglego dostepu do kompa niestety
Kasiu - dziekuje ze zauwazylas prawie same zadowolone minki Buzka dla ciebie
Pinku - a moze o to chodzi zeby sobie odpuscic czasem troszku
A co do zastoju wagi sprobuj ja ruszyc sokiem zurawinowym (przeczytaj watek Magrolki123 o stojacej wadze)
Madziu - oczywiscie ze zobaczymy 6 i to jeszcze w lipcu -- !!! ZOBACZYSZ
Wronus - ja tez sie macalam czy te moje cialko takie gorace czy tylko takie wrazenie ze tak pali
Chlodzacych nie lubie bio mnie az trzesie
A wczoraj zmarzlam na rowerze wiec ten rozgrzewajacy byl jak znalazl
Oczywiscie ze pamietam o jutrze !!
Ide porobic roztwory do zelkow
Zrobie to wroce
Na koncie poki co tylko nektarynka zaraz bedzie banan