Niestety ja też często mocno odczuwam głód, choć są dni ze nie czuję go prawie w ogóle.. różnie to jest.. niestety ostatnio cały czas mam wrazenie ze jestem głodna, ze mam na coś ochotę.. :twisted: masakra.. :)
Wersja do druku
Niestety ja też często mocno odczuwam głód, choć są dni ze nie czuję go prawie w ogóle.. różnie to jest.. niestety ostatnio cały czas mam wrazenie ze jestem głodna, ze mam na coś ochotę.. :twisted: masakra.. :)
Gosia, wiesz, to jest pewnie bardziej głód psychiczny niż fizyczny ... im więcej myślimy o jedzeniu, tym bardziej wydaje nam się, że jesteśmy głodni ....
Kasiu pewnie czasmi tak jest że to tylko w "psychice czuje głód" - to to są częściej jakieś chetki na coś... Natomiast często naprawde jestem wściekle głodna :roll:
Właśnie Aniu, czasami tak jest że nie jestem glodna, wtedy łatwiej utrzymać diete, ćwiczyć i wogóle łatwiej - takie dni w moim przypadku są jednak nie często.
Prawie zawsze jestem "nie dojedzona" - więc jak moge nie czuć głodu :roll:
dzisiejszy raport:
* kawa z mlekiem
* tost trzy ziarna x2, mozzarella light, pomidor, bazylia
* jabłko, pomarańcza, 2 kiwi
* cappuccino
* 2 naleśniki ze szpinakiem i fetą :P
* kawałeczek piersi gotowanej, 2 ogorki konserwowe
* 2 długie chrupki kukurydziane (sante)
W sumie kalorii: 1 150
Gosiu raport super :D piękny limit :) u mnie ciut gorzej, ale i tak jestem zadowolona - 1350 kcal.. :) + rowerek :D buziaczki
A ja nie wiem, ile zjadłam, ale też jestem bardzo zadowolona, jeszcze wprawdzie nie wstawiłam raporciku, ale było dobrze :) :)
Pięknie Gosia :D :D :D
Sliczny raporcik :D
http://www.pocztakwiatowa.pl/img/pic...1049262081.jpg
Ciesze się że wszystkie tak pięknie dietkujecie :D
U mnie niestety wczoraj cwiczeń nie było, bylam za bardzo zalatana - po pracy bylismy na zakupach babka 2 razy sciagnela mi kase z karty :shock: :evil: :evil: :evil: Wkurzylam sie na maxa bo stracilam dodatkowo poł godziny i kasy nie odzyskalam, musze dzis jeszcze raz jechac, bo dopiero po 13 bedzie zaksiegowane i beda pewni że 2 razy ściągneli :evil: :evil: :x :x Jestem wściekła, po pracy mam angielski i dopiero po angielskim tam pojade, pewnei nie beda wiedzieli jak zwrócić kase na konto i znów tam spedze sporo czasu, wiec dzis raczej z ćwiczen tez nic nie bedzie - może jutro sie uda :?
Jestem już po śniadaiu i głodna jestem :roll: :(
Gosiu, raporcik z wczoraj wzorowy!
Z ta karta tez bym sie wkurzyla. Ale nie sadze, zeby mieli problemy z oddaniem, jak stwierdza, ze odciagneli 2 razy, wystarczy karte jeszcze raz przeciagnac i nacisnac inny guzik, taki jakby wyksiegowanie..tak robia to u nas, wiec mysle, ze u was tez...a w ostatecznosci gotowke niech daja!
Ja tez jakas glodna lekko jestem, a przed chwila zjadlam bulke..
Magda, dokladnie tak sie robi!!! Nie rozumiem z czym miala problem ta kierowniczka, byla bardzo nieuprzejma i niedouczona. Kasjerka była na szczescie miła, bardzo mnie przepraszała, to wyniklo pewnie z jej zmeczenia...
Trudno, bardzo zrazilam sie do tego sklepu a zazwyczaj robiliśmy tam spore zakupy spożywcze...
Widać nie zależy im na klientach.