Boshe, co wy mnie tu zima straszycie??? toz to Wielkanoc, nie Boze Narodzenie!
Gosiu, raporcik calkiem calkiem, naprawde!
Wersja do druku
Boshe, co wy mnie tu zima straszycie??? toz to Wielkanoc, nie Boze Narodzenie!
Gosiu, raporcik calkiem calkiem, naprawde!
http://kartki.net.pl/kartki/3/84.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT
Na Pomorzu też od rana był śnieg i jak slisko było!! potem ok 9 zrobiło się ciemno i była dosłownie burza śnieżna :shock: :wink: ale teraz wyszło słonko, wytopiło śnieżek i ładnie świeci.. i proszę niech juz tak zostanie 8) :wink:
Gosiu pozdrawiam :D trzymaj się nadal tak ładnie :) bo ja uwazam ze jest super u Ciebie :D i ruch i limit.. nawet z tą drożdzówką.. i przy chandrze mądrze się zachowujesz a nie tak jak ja... podziwiam :D buziaczki
Raport
* 2 kromki razowego, salata, camembert (Turek figura) 60 g, kawa z mlekiem
* jabłko, gruszka
* żurek z grzankami winiary
* 2 male rogaliki
* 2 nalesniki ze szpinakiem i serem
* piętka
* miód, 2 chrupki kukurydzine (takie długie)
W sumie kalorii: 1 300
Orbitrek 45 min, 25 powt. A6W
Dzwon wesoło się rozlega
Pieśń potężna świat obiega
oby serce też zostało
napełnione dzisiaj chwałą
i tętniącym życiem wiosny
w Zmartwychwstania dzień radosny
http://x.garnek.pl/ga6481/fe21c87c9a...a3/1172488.jpg
U mnie też nieźle z jedzonkiem, mogłoby być lepiej, ale cóż, jest jak jest :lol: :lol: :lol:
A jakie to były rogaliki, które zjadłaś, takie kruche?
Ja zjadłam dzisiaj niestety 4 (!) ptasie mleczka :? :? :? ale wyszłam tak zmęczona z ćwiczeń, że musiałam się ratować cukrem zawartym w ptasim mleczku :lol:
http://www.piekarnia-z-ulicy-dlugosz...a/rogalmak.jpg
Kasiu rogaliki takie z białego pieczywka tylko że takie malutkie myślę że 2 to tak jak pół rogala, bardzo je lubię bo są chrupiące, to raczej nie jest słodkie pieczuywo.
Tak, tak rozumiem, ja tak z ciekawości zapytałam :) :) :)
No to ja dużo gorzej wypadłam z ptasimi mleczkami :lol: :lol: :lol:
Ojj mnie dziś też kusiły cukierki czekoladowe, Kamilek zajadał ze smakiem :P
No ale jeszcze po wczorajszej bułce mam wyrzuty smienia :roll: :lol:
Kurczę, jak też mam wyrzuty sumienia z powodu tych ptasich mleczek, ale w sumie intensywnie ćwiczyłam, w domku jeszcze na rower wsiadłam, więc trochę spaliłam :) :)