:) WITAM :)
I JA CIE WRESZCIE ZNALAZLAM :) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.gify.nou.cz/sv5_strom1_soubory/s100.gif
Wersja do druku
:) WITAM :)
I JA CIE WRESZCIE ZNALAZLAM :) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.gify.nou.cz/sv5_strom1_soubory/s100.gif
Gosiu ja mam w tym samym tygodniu urlopik :D i jedziemy do Zakopca :DCytat:
Zamieszczone przez Forma
a Wy gdzie?
czy ja na narty sie zdecyduję to nie wiem, bo nigdy nie jeździłam (w ogóle to nasza pierwsza wyprawa w góry zimą, do tej pory bylismy tylko latem).. :)
ale strasznie sie cieśzę :D
a co to za bal? :)
buziaczki wtorkowe zostawiam :D
No i ja Cie w koncu znalazlam 8) 8) :D :D
Zaraz sp´robuje nadroboic zaleglosci, ale poki co , to pozdrawiam :wink: :wink:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...la-1287356.jpg
:lol: :oops: :lol: :oops:
Witaj Gosiu :)
wykazałam się niebywałym refleksem, nieprawdaż :?: :wink:
no ale co się odwlecze, to nie uciecze :lol:
poczytałam cały wątek, więc jestem na bieżąco :wink:
buziaki :D
Hej
ciesze sie ze zostalam odnaleziona przez Was :D
Co do balu to 20-to lecie firmy mojego meza, a w czasie urlopu planujemy szusowac na Ramzovej w Czechac a baze noclegowa bedziemy mieli u teściów w Nysie :)
No to miłego szusowania, my akurat nie gustujemy w zimie i w sportach zimowych :D :D
Mąż nie znosi zimy, śniegu i wszystkiego, co z tym związane :lol: :lol: i ja też nie bardzo, oprócz łyżew :wink:
Miłego popołudnia Gosia :) :)
Kasiu mówiłam tak jak Twój mąż dopoki nie spróbowalam :D
Kiedyś nie uwierzylabym gdyby ktoś mi powiedzial że bede jezdzic na nartach i co więcej że bedzie mi sie podobało :lol:
Ja wiem, wiem, ale jakoś nas nie ciągnie :roll:
Miałam tak z pływaniem, wszyscy twierdzili, że jak spróbuję, to polubię, ale jednak nic z tego nie wyszło :lol: :lol:
Poza tym z Wawki daleko do gór (to żart) :lol: :lol:
Kasiu spod Szczecina jeeeeeeeeeeszcze dalej 8) :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Gosiu super ze polubiałas narty! Są nadzieje ze i ja dam radę. :wink: Ja nigdy nie jeździłam, zimy tez generalnie bardzo nie lubię, ale jestem tak pozytywnie nastawiona na ten wyjazd, na góry.. :D
pozdrawiam Cię gorąco :D i byle do urlopu!
Jestem winna wczorajsze podsumowanie:
serek domowy, 2 wasy crispi'n light
kawa z mlekiem
activia jogurt, otręby
herbata z miodem
precel
monte zott
łyżka rodzynek
pomidorowa z makaronem
kostka czekolady, pierniczek
w sumie jakieś 1300 kalorii,
orbitrek 45 min, 25 powt A6W
* * *
Kasiu, ja tez ne przepadam za pływaniem :roll:
Aneczko, mam nadzieje ze złapiesz bakcyla i spodobaja Ci się nartki :]