Ale wstyd... 5 kg do zrzucenia.
Od dziś przez miesiąc 1000 kalorii i zero słodyczy no i A6W.
Ambitnie, oby udło się wytrwac.
Buziaki i milego dnia.
Wersja do druku
Ale wstyd... 5 kg do zrzucenia.
Od dziś przez miesiąc 1000 kalorii i zero słodyczy no i A6W.
Ambitnie, oby udło się wytrwac.
Buziaki i milego dnia.
Kochana, to teraz nieważne ... wstyd czy nie wstyd ...
Ważne, że się zbierasz i zaczynasz walczyć! :P
Powodzenia Gosia :) :)
Udanego poniedziałku 8)
KASIA CZ DOBRZE DOBRZE NAPISALA
GOSIENKO DZIEKUJE BARDZOOOOOO ZA SLICZNE FOTKI.SA NAPRAWDE CUDNEEEEEEEEEEE :) :) :)
http://img.photobucket.com/albums/v5...pinachnew2.jpg
Gosiu widzę ze rozsyłasz nowe fotki a ja nie dostałam :twisted: :wink: jak będziesz miała chwilkę to doślij ok :) ?? :)
Gosiu trzymam kciuki za te 5 kg :) jestem pewna ze się uporasz ładnie z nimi!! :)
buziaczki
Gosia, no nie zaimponujesz mi :wink: :wink: :lol: Moja waga potrafi mi ostatnimi czasy taki numer wykrecic po tygodniu wzorowej diety :lol: :lol: :lol:
zarty zartami, ale teraz trza sie brac do roboty, a Ty jestes na najlepszej drodze :) :) :)
Swoja droga, to fajnie masz, ze mimo tych 5 kg wiecej wygladasz na zdjeciach tak samo bosko jak z chudsza waga :) :) :) :) :)
hymmmm... jak by tu to ująć, pierwszy dzien i z planu sie nie wywiazalam, limit kalorii przekroczony (ale od rana bylam głodna jak wilk - czyzby zoladek sie rozciagnal :shock: :? ) no i troche słodkiego sie wkradlo, bo mielismy spoznionych gosci z okazji dnia dziecka...
a tak to było:
* 2 kromki wieloziarniste, plasterek hita, 2 plasterki sopockiej, pomidor
* activia
* 2 jabłka
* 4 tekturki
* łyzka ziemniaków, pół mielonego, kapusta zasmażana
* 2 czekoladki tofifee
W sumie kalorii: 1 300
Orbitrek 45 min, 2/A6W
* * *
Kasiu, no od dluzszego czasu sie zbieram i slabiutko to mi idzie :roll:
Katsonku, nie ma za co, ciesze sie że sie podobały.
Aneczko, nie rozsyłałam nowych zdjęć :)
Gosia, nie martwi mnie tak waga jak mój brzuch :shock: ojjj źle sie z nim czuje...
a te 5 to chyba jakos tu na miejscu juz sie przyczepiły :wink: :lol:
Gosiu, życzę dietkowego wtorku :P
Oj wiem, jak brzuszek może psuć humor, no ale ćwiczysz, a to przecież równie ważne, jak dietka :wink: :)
Trzymam kciuki za zbicie tych 5 kilosków :wink:
Gosiu, dziekuje za cudne zdjecia. wygladasz rewelacyjnie, a caly urlop do pozazdroszczenia. ja bylam z mezem tylko raz w stanach, w 2001 roku chyba, zaraz po zamachu na WTC...ale chetnie bym sie jeszcze tam wybrala, tylko nie wiem czy moja wiza jest jeszcze ok, bo jest na panienskie nazwisko
Raport
* 2 kromki razowego, 2 plasterki spopockiej, hit, pomidor, pół ogórka
* activia naturalna, crunchy
* banan, 2 kiwi
* koktail truskawkowy
* 2 Czekoladki Tofifee
* piętka
W sumie kalorii: 1 300
Orbitrek 30 min, 3/A6W
* * *
Kasiu, ciwiczę, bo juz sie nie moge doczekac kiedy pozbede sie tej oponki, to słodyczy straaaaasznie mnie ciagnie, wogole znow caly czas jestem głodna :roll:
Magda ważna, ja tez mam wize w starym paszporcie na panienskie nazwisko (ale z wazna strona w mejscu gdzie jest wiza)
coś źle zrozumiałam.. ale pamiętaj o mnie jak będziesz wysyłac :)Cytat:
Zamieszczone przez Forma
Gosiu pozdrawiam Cię gorąco i zyczę szybkiego uporania się z tym brzuszkiem i kg :) trzymaj sie :) dobrej nocy