haha ,ale to chyba lepiej wydawac i wsmarowywac niz wydawac i pakowac w usta (a potem w biodra ).
Fajnie ,ze slyszysz takie komplementy ,od razu sie czlowiekowi jakos tak cieplo robi i motywacja rosnie ,pamietam jak udalo mi sie schudnac pare kg ,niby nie wiele ,ale bylo widac i komentarze znajomych poprostu dodawaly mi skrzydel
Milych cwiczen ,bo wiem ,ze lubisz po nocy hahahha