Wątek: noworoczne postanowienie -> 25kg MNIEJ ... dam radę?

No nie martw się weekendem ja też sobie folguje bo inaczej to bym od razu na lodówkę napadła i wszystko zjadła tak mam i dlatego pozwalam sobie na pyszności bardzo kaloryczne na weekendzie
Pozdrawiam
Zyczę miłego dnia w pracy

ale utwierdziłam się w przekonaniu że jedzenie w Macdonaldzie się popsuło kiedyś smakowało mi lepiej

menu na dzisiaj

śniadanie
zsiadłe mleko (200 kal)

II śniadanie
2 parówki (180 kal ?? )

obiad
warzywa z wody -kalafior brokuły i marchewka (300 kal) dokładnie nie wiem

podwieczorek
dwa gryzy snikersa :P (150kal)

razem : 830 kal

kolacja którą zaraz zjem
4 ruskie pierogi :P NIE MAM POJĘCIA ILE

myślę że zmieszczę się w 1200 kaloriach

miłego popołudnia dziewczynki

ps muszę sobie kupić krokomierz

oiooooo za mcDonalda bedzie biiicie po lapach!!! nie wolno...feeee to niezdrowe zarcie bleeeee

ale dzis juz ladniutko sie trzymasz ..no ale cos na slodkie ciagnie cio:P hihihihiih

A ja uwielbiam Mcdonalda...ale cieszę się, że wraca do nas BurgerKing Mniam!!!

Ja nie biję po łapach za macka Każdemu się należy to co lubi Jedni lubią macka a inni golonkę (patrz..mój tata)

Dziękuję za odwiedzinki!!!!

Buźki!!!!

Oooooooooooo Karolcia nam szaleje To, że fast foodowe jedzenie przestaje nam smakować to zasługa diety. Mnie ostatnio też frytki jakby mniej smakowały niż zwykle. To i lepiej, nie?
Co Ty tak na te słodycze masz popęd, hmm? Będziemy chłostać
Wszyscy chcą mieć krokomierz

Witaj Karolinko! No dzisiaj już ładnie jedzonkowo, chociaż za te gotowane warzywka chyba policzyłaś dużo za dużo. Więc nie wiem, czy w sumie nie wyjdzie za mało. :P Dobrze, że ten weekend przeżyłaś, teraz już moze być tylko lepiej. Pozdrawiam cieplutko!

Dobry wieczór wpadam z rewizytą
i od razu natykam sie na Mc... no nie nie tego to ja nigdy na całe szczęście nie lubiłam .. za to słodkości wszelkie w każdej ilości mogę
a warzywka to średnio maja po około 50kcal w 100gramach więc chyba ponad pół kilo to nie zhjadałas kochanie bo ja to max daje rade te małe opakowanie 400gram i jestem zapchana
a wracając do bioder..hmm może to orbitrek. nie wiem.. zawsze szybko biodra mi nikna a reszta raczej wolniej szczególnie brzusio.
dobranoc :*

milego dnia Karolinko
[/b]

Ja też fast foodów nie lubię, ja zawsze byłam inna nie lubie hot-dogów, zapiekanek i w ogole tego świństwa
Tylko pizze z tego bym zjadła, ale tylko raz na jakiś czas
Pozdrawiam

Witaj Karolinko! Wpadam życzyć milutkiego dnia i przynoszę coś słodziutkiego do kawusi.