-
a rolki były i dziś i w środe, poza tym codziennie piechotka do i z pracy
nie jest źle ale mogłabym więcej ruchu, tylko kiedy?
-
no a dieta????
-
e spoko, dużo nie jem jak na mnie
ale porażka od rana, wchodzę na wagę i 72.... nie rozumiem! tydzień temu było 69.. idzie się wykończyć
-
kolejna ofiara zepsutej wagi jakiś wirus wagowy po dieta.pl się szerzy....
-
zatrzymanie wody/wymień baterie w wadze. :*
-
nie mam wagi elektronicznej a zatrzynanie wody na poltorej tygodnia przed @?
dziwne..
wogole czuje sie nawet apetyt mam, spie dobrze i wiecej niz nie powiem bo zapesze
-
okropnie się czuję
-
jak i ja ale może coś więcej co się stało
-
...z każdym dniem Martix stawała się coraz cięższa.. w sobotę masa osiągnęła apogeum, spodnie, dotąd luźne, ledwo się dopięły, nogawki opinały uda trzeszcząc w szwach, wszystkie bluzki pomarszczone w biuście, ściągnięte na krótsza długość by bardziej się rozciągnąć..
nie mogła zgiąć palców u rąk, nie miała siły stać, siedzieć, nawet leżenie męczyło i..
.. i wtedy Martix łyknęła piwo.. drugie piwo.. spodnie i bluzka stały się luźniejsze
aż nadeszła niedziela, ból brzucha i @... ulga i cierpienie w jednym..
-
kotek jest chory i leży w łóżeczku, biedny kotek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki