łooo, bedny kotek
ale co sobie poczyta, to jego
łooo, bedny kotek
ale co sobie poczyta, to jego
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Matrix, co Ty za smutne historie tutaj opowiadasz, co? na pewno tak źle nie jest ;> ale walczysz dalej w każdym razie?
no i jak kotek? dalej taki słabiutki?
kotek, biedne zwierzątko (nie chłopak!), boje się o niego, ciężko z nim, a ja nerwowo nie wytrzymuje
martix słoneczko ja mam cały czas to samo walczę a później przerywam upadam podnoszę się i znowu walczę ale sił mi nie starcza na to wszystko jest dobrze dzień dwa nawet i tydzień a później szkoda mówić...
uuuuu smutno.
dzis sobota, mialam myc okna, a tak mi sie nieeeee chceeeeee
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
byłam wczoraj u lekarza z powodu nieustającego bólu brzucha, nie jest dobrze, będą mi pobierać jakieś wycinki w lipcu, idzie się załamać... ale mam nadzieję, że znajdą co mi dolega i przestanie boleć
nie zalamuj sie - buziak :* najwazniejsze zeby zdjagnozowali co to :*
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
właśnie najważniejsze by zdiagnozowali czym szybciej będą wiedzieć co to tym lepiej dla Twojego zdrowia
kolejny dzien, maszeruje codzienniepo godzinie, wiec spoko
wstałam, z bólem brzucha, rany, jak tego nie lubie
mam nadzieje ze minie..
Zakładki