witajcie

pospowiada się wam teraz martix co porabiała
no więc w piątek maszerowała do/z pracy, w sobotę zapomniała wysiąść z autobusu i musiała maszerować spowrotem (hehehehe), a w niedziele... udała się na targi medycyny naturalnej i taka babka pomasowała jej kręgosłup, aż ciarki jej przeszły, dziwne to może ale nawet brzuch przestał boleć! poprostu niesamowite!
cuda cuda cuda