Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

http://farm1.static.flickr.com/39/80...270b7d32b0.jpg

Aneczko, obiecuję że jak tylko będę miała chwilkę nadprogramową, to postaram się ze wszystkich sił żebyśmy choć na trochę się zobaczyły, ale co się da zrobić to się okaże :wink:

Ach te kopniaczki w brzuszku, to takie wspaniałe uczucie :D :D

Co dobrego jadłaś na obiadek u Rodziców :?: :D :D

Buziaczki dla Maluszka :) :)

W końcu uporałam się z pracą w domu-padam dosłownie i powoli zmykam spać..
poza tym, dziś emocji miałam od samego rana sporo bo.. bo kupiliśmy nasz pierwszy w zyciu samochód :shock: :wink: W. sprowadził dziś z Niemiec golfa IV.. :) bylismy się właśnie przejechać :wink:
az nie mogę uwierzyć ze to NASZ samochód hehe :)
przywiózł też trochę słodyczy z Niemiec :roll: oj coś w tym tygodniu się trochę znów rozhulałam - a to imieniny w pracy, a to dziś pojadłam żelki i czekoladkę :oops: od jutra dyscyplina :twisted: bo na tę gorszą drogę szybko i łatwo się schodzi.. :roll: :wink:

Beatko - zobaczysz jak to wyjdzie,ale pamiętaj, ze ja jestem otwarta na spotkanko i zaproszenie masz aktualne zawsze :) buziaczki

Baju - jak miło Cię widzieć!!! czytałam ze z Synkiem smutki i jakieś depresja.. trzymaj się kochana, mam nadzieję, ze będzie tylko lepiej. Jestem z Tobą serduchem!! nie znikaj juz. Pozdrawiam

Kasiu - u rodziców były młode ziemniaczki, sadzone jajko ze szczypiorkiem i mizeria :) ot taki prosty obiadek, ale ja bardzo to lubię :)
Kopniaczków juz takich konkretniejszych nie mogę się doczekać :) na razie ja na to mówie ze mam motylki w brzuszku :)
do jutra Kasieńko :) pozdrawiam

dobranoc :)

ps. jutro zaczynam 21 tc 8) szok! :D

Taki obiadek to pyszności :)
Uwielbiam :D

Konkretniejsze kopniaczki są super :lol: cały brzuch faluje albo nagle jego część staje się dużo większa :lol: :lol: mój Tomek ostro pracował, więc takie kopniaczki miałam na co dzień, czasami to aż się bałam, czy to aby normalne :lol: :lol: ale lekarz uspokajał, że tak :wink: :P

Gratuluję autka!!!

Oby się Wam dobrze i bezpiecznie jeździło :) :) :)

Gratuluje auta :)

Smochód dobra rzecz może być choć rzadki się z niego cieszę, za dużo czasu spędzam w samochodach, tak więc miło przeczytać o całkiem innej perspektywie samochodowej :) Pozdrawiam i by samochód długo wam służył!

Gratuluje nowego nabytku, ale na spacery chyba nadal będziecie chodzić? :wink: Czy nawet po gazete za róg samochodem :wink: :lol:

Ja pamietam że Kamilek najbardziej ożywiał sie wieczorami, poznej jest smiesznie jak te kopniaki widac :lol:

Aneczka miłego dnia i wogóle całego weekendu!
Uważaj na te slodkości... ja tez zazwyczaj skusze siej jak mąż coś do domu przynosi bo sama raczej sobie nie kupie :wink:

Anusia, przyjemnego piątku życzę i niech weekend się zacznie, jak najszybciej :D :D

Buziaczki, pozdrawiam cieplutko :D :D

http://www.roadfood.com/photos/10232.jpg

Gratuluję zakupu autka:-)
Napewno się sprawdzi :-) I będziecie zadowoleni:-)

Aneczko kochana super, że już tak czujesz dzidzię :-) To napewno super uczucie :-)

Hej hej :)

witam w I dniu 21 tc :)
dziś Kubuś (Iga hehe) zrobili nam cudny prezencik rano. Już wstawalismy i W. zaczął gadać do brzucha i położył rękę i .. i nagle Mały się rozkopał - tak z 6-7 razy kopnął mnie na tyle mocno ze W. poczuł :shock: :lol: szok hehe

dzieki za gratulki samochodowe :wink:
to spore dla nas przeżycie, bo to pierwszy samochód :) 8)
mam nadzieję ze będziemy zadowoleni z niego :)

KasiuCz - ja też lubię takie jedzonko :)
a kopniaczki są super - dziś doświadczyłam już porzadnych delikatnych kopniaczków - od razu banan na buzi hehe :) super :) miłęgo dnia Kasiu :)

Ziutka - dzieki :) pozdrawiam

Alek - no to rzeczywiscie inna perspektywa, bo my się poruszalismy dotąd na nogach lub pociągiem hehe :)
pozdrawiam :)

Gosiu-Forma - nie, my raczej nie z tych zeby po gazetę jechać samochodem :wink:
spacery jak najbardziej :)
i ja CI zyczę miłego weekendu :) pozdrawiam!! :) i tak tak, uważamy na słodkości.. :roll: :wink:

Baju - dzieki :) mam nadzieję ze nie będzie awarii...
a co do regularnych kopniaczków to chyba powoli sie zaczynają, bo Maluszka czuję co dzień od niedzieli :) ale na razie tak delikatnie :)
pozdrawiam

Najmaluszku - oby tak było :) a Maluszka czuję - dziś nam zrobił mega-niespodziankę :)
leże a W. do mnie mówi ze mnie kopie - ja skąd wiesz - on ze czuje ręką.. :) szok :)
Aniu cieszę się ze u Ciebie wszystko ok! :) ja juz sie nie mogę doczekać 24 lipca.. :) buziaczki

miłego dnia :D