A co ma palenie do małego dziecka?Nie palę przy nim i nikomu na to nie pozwalam.
I nie karmię go piersią.Właściwie to tylko 3 tygodnie go karmiłam.Wychodzę na dwór aby zapalić
Na samą myśl o rzuceniu palenia mnie trzęsie
![]()
Zaraz kolejne mierzenie...aż się boję.Wczoraj byłam jeszcze na siłowni u mojej koleżanki w domu i po 30 min już z sił opadłam,ale dałam radę i godzinę wytrzymałam jakoś.
Zaczęłam czytać Shape'a i tam są ciekawe dietki i ćwiczenia.Od razu ćwiczonka testuję.
Wczoraj też moja kuzynka mnie uświadomiła,że podczas odchudzania jest jakiś "magiczny" moment,ale na szczęście krótki...kiedy to się ćwiczy i dietę stosuje a cm i kg nie uciekająTo jest jakiś "kryzys organizmu" czy coś takiego...nie wiem,nie znam się,ale ona się zna i mi wczoraj próbowała to tłumaczyć.Ale na szczęście kryzys mija i znowu wszystko spada :P
Dobra...nie ma co przeciągać tego mierzenia,bo i tak trzeba to zrobić w ramach kontroli![]()
Na dzień 18.02.2008 moje wymiary:
biodra: 95cm
pas: 75 cm
udo : 57 cm
To jest pomiar wieczorny...jak widać niewiele się zmieniło.Dziwne,że w udzie mi nie spadło,a w biodrach tak,no i pas też nie ruszył...hmmm.Niemożliwe
![]()
Jutro rano znowu się zmierzę....może w brzuszko obiadek mi zalega jeszcze.Wrrrr....
Zakładki